: 27 lip 2008, 23:05
witam wieczorkiem
kaczucha się udała,ale ogólnie ta cała gościna to wielki niewypał,zresztą jak zawsze.Alergia naprosi gości ,a potem się wścieka ,że przyjechali
.Tym razem zupełnie nie rozumiem ,bo przecież przyjechała na gotowe.Goście posiedzieli 1h,prawie nic nie zjedli i pojechali
,a ja jak wariat zapierdzielałam ostatnie 3 dni
Edulitko zdrówka dla siostry-takie upały niestety są niebezpieczne i trzeba strasznie uważać
.My dziś byliśmy na 12 w kościele,bo mieliśmy mszę za teścia i niby siedzieliśmy w cieniu,ale i tak upał dawał znac o sobie
.Na drugi spacerek dopiero wyruszyliśmy o 17 do lasu,było już całkiem fajnie
uciekam spać,miłych snów
kaczucha się udała,ale ogólnie ta cała gościna to wielki niewypał,zresztą jak zawsze.Alergia naprosi gości ,a potem się wścieka ,że przyjechali





Edulitko zdrówka dla siostry-takie upały niestety są niebezpieczne i trzeba strasznie uważać



uciekam spać,miłych snów
