Strona 422 z 646

: 29 sie 2011, 19:48
autor: Pati85
ale jesteś niedobra
hehe, za mna tez codzilo, a ze szybko to dzis zrobilam :-)

Pochlonelam juz trzy gruszki, ale chyba mnie zaraz pogoni cos czuje :-D
Rety ale mam zatkane uszy , głucha jak pien jestem .
to ja tak mialam, nic caly dzien nie slyszalam, tylko szum w uszach

A co za wirtualne zakupki robisz???

: 29 sie 2011, 20:02
autor: szkieletorek
A jak robisz spaghetti ? Z słoiczka torebki czy sama od podstaw?
Ja robię zazwyczaj z torebki i dorzucam od siebie zioła ,kukurydze i fasole czerwona.
Ale kusi mnie zrobić kiedyś takie spaghetti prawdziwe .Ale nie wiem jak się to robi .
A co za wirtualne zakupki robisz???
A zamówiłam te butki do chrztu . Baldachim do łóżeczka mojej małej i chyba zamówię spodnie jeansowe ciążowe, używane bo szkoda mi na nowe wydać tyle kasy . Bo ja nadal chodzę w ubraniach sprzed ciąży , znaczy w spodniach nie bo gorąc jest tylko w sukienkach bądź rybaczkach.Ale wrzesień i październik pewno upalny nie będzie i spodnie mi się przydadzą.

Ale ,kurcze jutro ja mam robić obiadek bo rodzice i P będą bić kuraki więc może spaghetti bym zrobiła. Szybko się robi hmmm dobry pomysł. Kupie mielone jutro i będzie git.Heher dzięki za pomysł

[ Dodano: 29-08-2011, 20:04 ]
Większe zakupy będę robić chyba w następnym tyg jak wpłacimy pieniążki do banku.I wtedy to kurier będzie u mnie codziennie hehe
Zamowie w tym miesiącu pieluszki wielorazowe za około 700 zł, termometr wanienka chyba jednak kupie ten przewijak butelki smoczki no masa masa rzeczy .

: 29 sie 2011, 20:17
autor: Pati85
A jak robisz spaghetti ? Z słoiczka torebki czy sama od podstaw?
wiesz co kiedys robilam sama, ale mojemu P nie smakowal sos wiec teraz kupuje takie w torebkach z Maggi albo Knorra, tutaj tez sa w takim kartoniku jest tam wszystko, makaron, przyprawy, sos i ser parmezan tarkowany wiec tez to czasami kupuje np w Lidlu u nas sa takie
A zamówiłam te butki do chrztu . Baldachim do łóżeczka mojej małej i chyba zamówię spodnie jeansowe ciążowe, używane bo szkoda mi na nowe wydać tyle kasy
ja tez zamowilam baldachim do lozeczka :-) do chrztu nic nie bede nowego kupowac, bo mam po Erysiu, on tez w tym samym czasie byl chrzczony :-)
Co do spodni to ja mam jedne takie czarne materialowe, ale mam jeszcze legginsy tez dobre na jesien, do kozaczkow ale tez planuje kupic takie ciazowe leggonsy, bo niektore to strasznie cisna w brzuch

: 29 sie 2011, 20:22
autor: izabelllla123
Szkieletorek dla Ciebie

Sos Boloński


Lista składników:

(na 4 porcje)
- 4 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
- 80g pancetty lub chudego boczku pokrojonego w kostkę
- 1 duża cebula pokrojona w drobną kostkę
- 1-2 ząbki czosnku drobno posiekany
- 1 marchewka pokrojona w drobną kostkę
- 120-150g posiekanych wątróbek kurzych
- 1 łodyga selera naciowego pokrojona w drobną kostkę
- 250g mielonego mięsa - wołowego na stek
- 150g cielęciny mielonej lub siekanej
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- jeden roztarty pomidor z puszki /ja biorę swieże parze i obieram ze skórki, póxniej gotuję
- 1 łyżka posiekanego oregano (świeżego)
- 1 łyżka bazyli posiekanej świeżej
- 1 liść laurowy
- 3-4 goździki
- troszke gałki muszkatalowej
- 125ml białego wytrawnego wina
- bulion wołowy - jedna kostka rosołowa rozrobiona w 150-200ml wody / ja uzywam swieżego wywaru jak na rosół wołowy lub kupuję bulion w kartonie/
- 50ml mleka 2% lub ewentualnie 2 łyżki śmietany 30%
- świeżo(!) starty parmezan do posypania
- 400-500g makaronu sphagetti
-sól
-pieprz
- cukier
Czas gotowania około
3-4 godziny

Sam sos powinno dusić się co najmniej 2 godziny, a najlepiej 4-5, dzięki czemu jest bardzo sycący, lecz delikatny

W dużym garnku o grubym dnie rozgrzać oliwę (można dodać trochę masła dla delikatniejszego smaku), wrzucić boczek i zrumienić na średnim ogniu przez 3-5 minut ciągle mieszając (zrumienić, nie zrobić skwarek). Dodać cebulę, czosnek, seler i marchewkę, smażyć kolejne 5 minut. Zrobić silny ogień i dodać mięso. Smażyć ok 5 minut dobrze mieszając, tak by opiekło się z każdej strony. Dorzucić wątróbkę, smażyć kolejne kilka minut.
Wlać wino (oryginalnie daje się białe, szczególnie do cielęciny, ), bulion, przecier pomidorowy,pomidory, oregano,bazylię liść laurowy, goździki, gałke muszkatałową i świeżo mielony pieprz . Zagotować, zmniejszyć ogień. Gdy sos lekko zgęstnieje, dodać mleko. Dusić pod przykryciem co najmniej 2 godziny, coraz częściej mieszając, zwłaszcza pod koniec, gdy sos coraz bardziej gęstnieje. W razie potrzeby dosolić, jednak ostrożnie - będzie już słony od bulionu.
Ugotować makaron al dente, wyłożyć na podgrzaną misę, skropić oliwą i wymieszać. Z sosu usunąć liść laurowy i goździki. Połączyć makaron z sosem dokładnie mieszając, posypać świeżo startym parmezanem posypać po górze bazylia i oregano i od razu podawać.


Przepis [rzywieziony z pobytu we Włoszech, robilam kilka razy i jak dla mnie jest świetny. Ale pracochłonny. czasem dodaje dodatkowo jeszcze puszkę pomidorów pellato, w puszce. nadaja słodkawy smak

: 29 sie 2011, 20:27
autor: szkieletorek
teraz kupuje takie w torebkach z Maggi albo Knorra
Ja z knorra zawsze kupuje , znaczy używam bo tato kupuje.
Raz ze słoiczka miałam ale mnie nie podszedł jakiś taki słodki był.
do chrztu nic nie bede nowego kupowac
Ja kupuje nie dla mojej Lilci tylko dla chrześnicy . Ta co jej mamusia sobie zażyczyła.
Dla swojej na razie nie kupuje bo za wcześnie, poza tym będzie chrzczona w zimie wiec pewno ub ranko takie fajne od cioci pożyczę po co płacić jak to tylko na chwilkę się ubiera , a pod spod mam masę pięknych sukieneczkę jasnych wiec jest w czym wybierać, no chyba że babcia będzie chciała za sponsorować.

[ Dodano: 29-08-2011, 20:34 ]
Szkieletorek dla Ciebie

Sos Boloński
Kurcze ile składników i dużo pracy to chyba nie dla mnie . Ale wątróbka no zdziwiłam się bardzo .

: 29 sie 2011, 20:40
autor: Pati85
izabella, oj ten przepis nie dla mnie, za duzo skladnikow i bylam w szoku, ze watrobka :ico_szoking:

Ja wole takie normalne spaghetti, ja podsmazam miesko wieprzowe z cebulka i dodaje te sosy i to wszystko, wszystko zajmuje gora 30 minut

[ Dodano: 29-08-2011, 20:42 ]
Ja lece, idziemy chyb kolacje jesc choc nie jestem glodna :-D zgaga mnie pali juz nie wiem jak mam siedziec :ico_olaboga:

Jakby co to zegnam sie na dzis.

Milej nocki i DOBRANOC

: 29 sie 2011, 20:53
autor: szkieletorek
Ja wole takie normalne spaghetti,wszystko zajmuje gora 30 minut
U mnie tak samo . Wodę na makaron nastawiam zaraz jak zaczynam smażyć mięsko.

: 29 sie 2011, 23:57
autor: elibell
hmmm spagetti na tapecie, najszybsze i najbardziej znane to pomidory z puszki na patelnie i świerza bazylia do tego i na makaron to i posypać parmezanem, to tyle z prawdziwego spagetti - a sama jak robię to na mielonym i dodaję warzywa, kukurydze, czerwoną fasolkę i co tam jeszcze wpadnie z mrożonek, choć też już dawno nie robiłam i albo pomidory z puszki albo koncentrat i dużo bazyli i oregano suszonego, ah i cebulkę najpierw lekko podsmarzam i na to mięsko wrzucam i tyle;) ale mi smaka naroiłyście serio srio:)

: 30 sie 2011, 07:58
autor: izabelllla123
Niestety do prawdziwego spagetti idzie od 18-22 składników i gotuje sie je baaardzo dlugo.

Witam was w kolejny chłodny i słoneczny dzionek, dziś jadę do mojej mamy, poobijać się troszkę i posiedzieć na ogrodzie w słonku :-D

Na poczatek dnia stawiam :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za kolejny tydzień :-)

COś znów mnie w nocy skurczybyki złapały za brzuszek :ico_szoking: takie dość bolesne bo sie obudziałam, ale w miare szybko przeszły pod prysznicem :-D

: 30 sie 2011, 08:50
autor: izuś_85
hej moje :ico_ciezarowka:

Majeczka bardzo dziekuje wirtualnym cioteczkom za życzonka :ico_sorki:
musze zaraz zmienić jej suwaczek :ico_oczko:

Majka ucieszyła sie z prezentów, zdmuchneła świeczki z tortu :-D ogólnie fajnie było wczoraj choć nie wszyscy przyszli :ico_noniewiem: jedna kolezanka chora, druga w pracy, bratowa obraziła sie i nie przyjechała :ico_zly:
wiecie co zawsze z moją bratową cyrki były :ico_zly: coż za człowiek wredny :ico_zly:
pytam sie rano o której przyjadą, to mi napisała sms ze 0 13.00 :ico_noniewiem:
no dziwna pora jak na urodzinowe odwiedziny wiec jej pisze ze o tej godzinie Maja ma drzemkę i czy moze przyjechac np o 15.00 :ico_oczko:
a ona foch, ze problemów nam robic nie będą i nie przyjadą jak my czasu dla nich nie mamy :ico_olaboga: idiotka dźwigneła mi ciśnienie :ico_zly:
Niestety do prawdziwego spagetti idzie od 18-22 składników i gotuje sie je baaardzo dlugo.
racja :ico_sorki: ja nie wyobrażam sobie robic sos sppaghetti z torebki :ico_haha_01: dla mnie to przyprawa :ico_haha_01:
jak ja robie spaghetti to wciskam tam tyle warzyw i miesa ze wychodzi mi gar jak dla wojska, a sos robię sama z przecieru, pellati, pomidorów a czasem jak chce na szybko to dodaje słoik sosu spaghetti z biedronki bo jest pyszny
ale i tak daje zawsze pieczarki, cebulkę, paprykę no i ogóreczki konserwowe czy kiszone :ico_oczko: w sumie to zalezy co mam w domu co kupie w warzywniaku :ico_oczko:

[ Dodano: 30-08-2011, 08:52 ]
Na poczatek dnia stawiam :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za kolejny tydzień :-)
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja krok w krok jeden dzień za Tobą :ico_haha_01: więc zawsze mi przypominasz kiedy mamy kolejny tydzień :-D

[ Dodano: 30-08-2011, 09:03 ]
Pati85, jeszcze ci zapomniałam odpisać o psie :ico_noniewiem:
wiesz ja ze wględu na dzieci bym ją oddała komu kolwiek, gdziekolwiek nawet gdybym miała dopłacić :ico_noniewiem: nie wyobrażam soebie mieć tak agresywnego psa :ico_olaboga:
i pisze to ja właścicielka prawie amstafa :ico_oczko: i wiem co mówie
moja włąśnie bratowa ma jamnika który gryzie wszytskie dzieci w około, i gryzie po twarzy skacze do ust i nosa, mam ochote go udusić :ico_zly: jakby tknoł moją Majkę to przyrzekam że złapałabym go za tylne nogi i wywaliła na zbity pysk z chałupy :ico_zly:

a takie małe gady sa najgorsze :ico_zly: bo jak pies jest mały to dziecko wielkościowo stwarza zagrozenie, pies sie boi bo wie ze dziecko moze zrobic mu krzywde bo jest większe od psa
a najlepsza obroną jest atak, i małe psy właśnie atakują pierwsze w chwili niepewnosci :ico_noniewiem: zawsze... bo dla nich to jedyna znana metoda "odstraszenia wroga"

jak nie chcesz jej oddać to kup jej klatkę (nie żartuje)
o taką Obrazek
tylko wiadomo ze mniejsza wg jej rozmiaru
postaw w miejscu gdzie zawsze pies zostae sam w domu np w kuchni czy przedpokoju

daj jej tam ulubiony kocyk itp
niech sie do niej przyzwyczaja, miej drzwiczki zawsze otwarte
tylko pod zadnym pozorem nie pozwól Erikowi tam wchodzić, wkąłdać swoich zabawek, zabierać zabawek psa, niech on tam wogóle do tej klatki nie zaglada :ico_nienie: nie mozesz mu pozwolić tam grzebać, ani drażnic psa, NIGDY
to ma być jej oaza spokoju, jej jedyne miejsce na świecie gdzie zadne dziecko nie bedzie miało wstępu
zobaczysz ze po pewnym czasie sama zacznie tam uciekac i sie chować zamaist atakować dzieci :ico_oczko: