eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

13 cze 2008, 22:37

NICOLA moim zdaniem to co Karolinka je jest OK ale troszke mnie dziwią te małe porcje może dlatego że ja mam synka głodomorka i on to wszystko wmiata hurtowo :-D

Dobra zmykam spać, mam nadzieje że jutro tt będzie działało :ico_noniewiem:

NICOLA_1985

13 cze 2008, 22:38

a skąd jesteś tak dokładnie z jakiego miasta? ja jestem z Żor koło Rybnika woj. Śląskie

Awatar użytkownika
Justyna_Bochnia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1735
Rejestracja: 08 lip 2007, 12:41

13 cze 2008, 22:43

NICOLA_22, rybka gotowana na parze, albo kalafiorek :)

Moja Marecla wcinała ostatnio barszcz z uszkami jej ale zajadała aż miło : Cała brodę miała czerwona z barszczu :P

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

13 cze 2008, 22:46

Ojoijoj, ale jestem wkurzona... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: myslalam ze wszystkie mialysmy problem aby tu wejsc, ale nie :ico_zly: dyskusja wrze od wczoraj a ja znow z mania psychopaty od wczoraj co godzine tu probuje sie dostac i figa "critical error" :ico_zly:
Tyle napisalycie ze nic nie pamietam :ico_brawa_01:
Najpierw , witam Nicole, my sie chyba znamy z watku ciazowego, co? Tzn ja pamietam Cie :-) Koniecznie wklej zdjatka malej.
co do jedzonka, to moje je szwedzkie danonki, nazywaja sie Danonino, i nie wiem czy one sa ok, ale chyba tak. Ostatnio na kontroli kazala zaczac malej podawac jogurty, serki. Nie podawali konkretnie nazwy. Jogurty to sa jeszcze wlasnie w deserkach ale serkow nie ma. Danonki uwielbia, ale dostaje tylko 1 dziennie, jako podwieczorek, albo przekaske.

a w ogole dostalam maly opieprz w tej przychodni, ze moje dziecko je tylko 1 cieply posilek dziennie a od 8 miesiaca trzeba 2. :ico_noniewiem:
rozpisala mi liczbe posilkow i co na nie i wyszlo tak. Napisze zebyscie popatrzyly, mi sie wydaje ze to bardzo duzo, no ale same ocencie:

6- mleko zageszczone
ok. 8-9 sniadanie, najlepiej kaszka plus owoce na zakaske
ok. 11.30- pierwszy cieply posilek (gotowany, cos takiego jak nasz obiad, 200 g) plus ew. owocki na koniec
ok. 14.30 deserek z owocow, duzy sloik ew. jogurt
ok. 16.30 obiad, po obiedzie owoce swieze
ok. 19.30- mleko zageszczone

no i wiecie ja od przedwczoraj pase te moje dziewcze wg schematu, no i owszem je, ona lubi :-D Tylko mi sie wydaje ze to duuuzo, szczegolnie te owoce dodatkowo po glownym posilku od razu..... Wypowiedzcie sie please :ico_sorki:

Gosia, Lena cudowna na tych sielskich obrazkach . Nie ma to jak natura.

Kicia, fajna fotka w avatarku.

Kocurka, oj to nie za fajne niusy, ale wiesz zbasz o siebie, przestrzegasz wskazan, na pewno bedzie dobrze!!!

Aaaa, jesli chodzi o te odzywke, nie wiedzialam ze az tyle kosztuje w Pl!!! Ale w sumie jak przeliczylam to tak cos wychodzi :ico_szoking: Kurde, przepraszam dziewczyny, moze czasem wychodze na sobke, ale naprawde nie jestem :ico_sorki: Po prostu w porownaniu z Polska zycie tu jest o wiele drozsze, ale i zarobki wyzsze. Te 42 zl w Polsce wydaja mi sie bardzo duzo, nie kupilabym, ale tutaj 120 koron to normalna kasa, zaden wieeelki wydatek.... Po prostu Szwecja jest droga a ja przestalam przeliczac, sooorki :ico_sorki:

Ula, wiesz jak czytam historie takie jak Twojej kolezanki czy Gosi, to bym sama te kase wyciagnela i pozyczyla. Wiesz jakby trzeba bylo czy mus to daj znac, naprawde. W sumie na polskim koncie mam co miesiac tylko te zasrane 200 zl alimentow ktore placi byly na Zuzie, ale dla mnie to zasrane a dla kogos moga zycie ratowac, wiec w razie czego daj znac.

Tak samo Ty Gosiu!!!

Nie wiem co jeszcze mialam pisac, ide zjesc banana i zapic glod :ico_haha_01:

aaa, wiem co jeszcze mnie ruszylo ;-) niektore z Was pisaly ze same "wolicie" sprzatnac hehe... Ja nie skomentuje... tylko napisze ze kiedys tez taka bylam, i to juz tuatj na poczatku, ale wiecie zycie uczy,a dwojka dzieci to nie jedno a trojka to nie dwojka. Kiedys bedziecie zmieniac albo bedziecie styrane :ico_haha_01: Ale to kazdy musi byc przekonany ze chce przelamac jakies schematy, jak Wam to pasuje to tym bardziej mi :-)

ok. lece papa

NICOLA_1985

13 cze 2008, 22:53

kalafior, brokuły odpadaja takie rzeczy - próbowałam jej to dac bo ja czesto robie zupy z brokułów albo z kalafioru. jak chodzi o barszcz to mój S nie lubi barszczu jak raz ugotowałam to zjadłam ile dałam rade a nie jem dużo - wtedy byłam jeszcze w ciąży- reszte musiałam wylać...
ja próbuje wszystko po kolei jej daje z warzyw i owoców sprawdzam co jej smakuje i to co polubi to zostawiam jej w diecie a to czego nie lubi odkładam na później moze polubi jak bedzie starsza.. nie ma co na siłe dziecku cisnąć jedzenia.. tym bardziej że mi lekarka powiedziała - jak nie chce jeść to niech nie je... nie zmuszac do niczego. a jak chodzi o te małe porcje.. to mi sie wydaje ze ona jest dziewczynką dość drobną waży 7,5 kilograma i ma 73 cm wzrostu. ona je dość często ale w małych porcjach. tak było od początku. potrafiła np. gdy ja karmiłam piersia jeść nawet co 15 minut lub co pół godziny possała cycka przez chwilke i zasypiała i tak co chwile..

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

13 cze 2008, 22:56

Jasne, ja pisze 1 post a Wy 5 :-)

Nikola, niechcacy weszlam w temat i ci podalam juz jak je moja. K-arolcia ma dobra czestotliwosc ale male te porcje, ale moze taka juz jest, ma taki malutki zoladeczek to nie ma c na sile.
Mozesz gotowac jej juz wiekszosc zup, pomidorowa, krupniczek, jarzynowa z mieskiem, kalafiorowa, brokulowa.
Drugie dania: do wyboru: makarony, ryz, ziemniaki, plus
miesko z sosikiem wlasnym,
, z dodtakiem pomidorkow i mieskiem mielonym do makaronu
sosikiem warzywno-miesnym do ryzu
kasza kuskus z warzywami, moja uwielbia
kasza jeczmienna z sosem miesnym

Generalnie, ja sie nie boje mieszac, moja uwielbia jedzonko. Wazne zeby dawac rozne miesa: raz kurczaka, ra zindyka, wolowinke, cielecinke, krolika... -najlepiej porobic pulpety z roznego rodzaju, zamrozic i potem wyciagac i dokladac do zupki, zagotowac i juz.

NICOLA_1985

13 cze 2008, 22:58

ps. mama-zuzi jasne ze cie pamietam miałam póżniej dłuższa przerwe z TT bo sie przeprowadzałam i nie miałam jakis czas neta. ale fajnie że jestes tez na forum wrzesnioweczek. jak tylko bede miec czas to powklejam fotki. teraz ide nyny bo rano zaś pobódka a pozatym mój S wstaje przed 5 do pracy a kompa mamy w sypialni. więc jutro postaram się odezwać.

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

13 cze 2008, 23:10

NICOLA_22, witaj u nas, fajnie ze dolaczylas :-D
eve81, miałaś kryzys i przetrwałaś i teraz jest wpozrądku...?
dokladnie tak, bylo naprawde na wlosku a teraz jest super jak przed slubem :ico_brawa_01:

Szymon juz spi, teraz mam nowa metode na jego zasypianie
juz nie bujam go w wozku tylko klade sie z nim na lozku, nuce mu cos a on troche sie powierci i zasypia, normalnie dumna jestem z niego ze tak szybko sie nauczyl :-D
niestety nadal go kaszle, i charczy mi troche
kupilam dzis masc rozgrzewajaca i smaruje go na noc i troszke oklepuje
mam nadzieje ze w koncu mu pomoze :ico_sorki:
wczoraj bylam caly dzien w pracy na 11h dlatego do was nie zajrzalam
ale mialam tam zapier*** ehhh normalnie nie wyobrazam sobie tak codziennie :ico_nienie:
dobrze ze jak wrocilam to zadzwonili z agencji do M i mieli dla niego prace na dzisiaj to ja juz mialam dzis wolne :ico_sorki:
tutaj jest tak, ze naprawde fajne pieniadze mozna zarobic za 1 dzien pracy ale trzeba sie niezle nagimnastykowac w tej robocie :ico_noniewiem:
no nic, nie narzekam najwazniejsze ze praca jest :-)
aaa i najgorsza wiadomosc... nie wiem czy pisalam ale kupowalam przez neta ubezp. samochodu i w jednej firmie niby wszystko ok ale nie przyslali mi potwierdzenia na e-maila i myslalam ze jednak nie kupilam
wiec wzielam i wykupilam w innej firmie i tam juz bylo ok, no i teraz okazalo sie ze mi sciagli z konta kase z dwoch ubezpieczalni :ico_olaboga:
ale sie wkurzylam :ico_zly: na dodatek nie mozna sie do nich dodzwonic, napisalam e-maila zobaczymy jaka bedzie odp. niby pisalo ze w ciagu 7 dni mozna zrezygnowac :ico_sorki:

jesli chodzi o jedzenie, to Szymon w sumie tez nie ma jakis wielkich urozmaicen

jak wstanie ok. 6.00 mleczko 150ml
ok 9/10 mleko 150ml
13 obiad 200g zupka jarzynowa, zazwyczaj ziemniak, marchewka, brokul na miesku
16 deser, sama robie z owocow brzoskwin, gruszek, bananow, jablek
19 mleko z kaszka
niekiedy daje mu w miedzyczasie kawalek chlebka jak np. ja jem
bo on oczywiscie zawsze woli moje jedzenie od swojego
a jak zobaczy puszke z cola to normalnie szal jakbym mu nie dala polizac troche :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Justyna_Bochnia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1735
Rejestracja: 08 lip 2007, 12:41

13 cze 2008, 23:16

Marcelina je tak:

8:00 Mleczko 150 z kleikiem
10:00 Drugie śniadanko ( Kaszka owocowa, lub parówka, lub jajecznica, lub serek)
12:00 Obiadek (zupka, rybka, ziemniaczki, miesko to róznie bywa)
15:00 Albo obiad ze mną coś podje albo 120 butla z kleikiem
17:00 deser
19:30 210 butla z kleikiem
no i w ciągu dnia picie i jakieś herbatniki :)

[ Dodano: 2008-06-13, 23:19 ]
Ok ja zmykam do łóżeczka... pewnie zajrze dopiero w niedziele oppołuniu jak M pojedzie no chyba ze dorwe kompa jak przekotem bedziemy w domku to naskrobie :) Piszcie dużo zebym miała co czytac :*

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

13 cze 2008, 23:25

No wiec dobrze mi sie wydaje ze ten spis co ona mi dala to jakies wypasiony. Zadne z waszych dzieci nie je dwa razy po 200 g obiadu .

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość