Wiki nawet chętnie do domciu wróciła po 1,5 godzinki, potem byłyśmy w odwiedzinach u sąsdek, potem przyjechał wujo, pełno atrakcji. Jest upał, u nas ponad 31. Od soboty ma się troszkę ochłodzić, oby oby
Iwciu karpatka, taka z pudełka, ale dobra w jeden dzień znikneła A Ciebie podziwiam za to kucharzenie, ja to ani chęci ani zdolności nie mam, zawsze na łatwiznę idę
z pudełka czy nie,napewno była dobra skoro szybko zniknęła.Ja karpatkę też tylko z pudełka inna mi nie wychodzi .Bardzo dziękuję Asiu,ale ja lubię tak sobiec pokucharzyć .No nie zawsze oczywiście
ja słyszałam ,że w weekend ma być do 36 stopni i słonecznie i tak jeszcze przez kilka dni ok.30 stopni.Zobaczymy,bo kiedyś oglądałam na kilku kanałach pogodę i wszędzie mówili co innego
Edulitko jak siostra ,mam nadzieję,że już lepiej ???
Dziewczyny, a ja właśnie przeczytałam artykul nt. upałów. http://wiadomosci.onet.pl/1796641,11,item.html Ciekawe jak będzie, marzę o chłodniejszych dniach.
edulita,
iwciu, ty wszystko świetne robisz.
A ja tu was zadziwię, bo mnie karpatka zawsze wychodzi. I to nie z paczki.
Chloe najbardziej pod tym artykułem podobają mi się komentarze, oscyluje że średnia wieku piszących to 15 lat
No to co dziewczyny, jedziemy do Białegostoku czyli do Anetki
Witam w upalny dzionek
Siostra czuje sie troszke lepiej ale nadal jest osłabiona i nie wolno jej wychodzić na słońce przez tydzień więc lezy jak placuszzek dzięki za troske. My wczoraj po 19 wyszliśmy na spacer i pochodziliśmy po parku dwie godzinki
Pisałyście o byciu teściową mi się wydaje że będe dobrą teściową to znaczy taką która się nie wtrąca i nie poucza - choć to jescze dużo czasu do tego mojego tesciowania
Nic uciekam bo zaraz idę na jazde spijam kawke i zostawiam Niki z moim bratem jak dobrze że mam więcej rodzeństwa bo tak to moja siostra się zajmowała Niki a ona chora więc brat zaproponował że popilnuje Niki -kochany braciszek
Życze sposobności do ochłody Ja dzis mam zalatany dzień bo po jeździe mają przywieźć Niki meble a później jak mąż z pracy wróci to jedziemy do choszczna na msze rocznicową za mojego dziadka wię jak zajrze to późnym wieczorkiem