Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

sandrusia nie pociesze cie bo chyba nie ma sposobu zeby sie oduczyl...ja miala to samo z konradem mleko pil az do tej pory,nie udawalo mi sie go oszukac ani herbatka czy woda.....dopiero z dwa miesiace temu przestal jesc w nocy....
jak bylam u hv to powiedziala mi ze powinnam kilka nocy sie przemeczyc i mu nie dawac to zoladek sie przyzwyczi,tylko wez jak dziecko ci placze bo chce jesc
i ktoregos dnia pomyslalam ze sprobuje i gdy konrad zaczal sie wiercic to potulilam go dalam smoczek i o dziwo zasnal bez placzu i kolejna noc to samo i nastepna.... i tak jakos bez zadnych nocnych awantur w koncu sie odzwyczail.

jacob ma dopiero 6 mcy tak wiec jeszcze troche sie pomeczysz taki z niego mleko lubiciel....ale niezalamuj sie w koncu kiedys przestanie jesc u nas pawel wstawal w nocy i dawal konradowi mleko

[ Dodano: 2007-08-06, 19:37 ]
lucy konrad do dwoch mcy tez glowke jakos na jedna strone przekrecal...i to chyba nawyki z pobytu z brzuszka minie mu napewno....ja w ciagu dziennych drzemek kladlam go na drugi boczek i podkladalam poduszeczke pod plecki i glowke z boku zeby nie mogl sie odwrocic.

hej dziewczynki!
ja juz po pracy
mialam dzis lot dopuszczajacy ale bylo rewelacyjnie dowiedzialam sie ze jestem ahhh i ochhh i wogole hihiihihihi musze zmienic prace hihi zawsze tak mam jak mi kos mowi ze jest ok tak chyba na przekor i postanowilam ze nastepnym razem poszukam pracy jako biolog bo moj maz planuje przenosiny do aberdeen za jakis czas ale poki co dobrze jest
marta wietrz ten pepuszek czesto
moje dziecko zadoqolone cale zdrowe- i nawet sie ucieszyl na moj widok chyba bedzie ok
do jutra kochane

[ Dodano: 2007-08-06, 19:43 ]
a kasia no jak to lecialam dzis nad toba machalam machalam a ty nic

fela moja mam niby twierdzi ze za zakupami nie przepada i szybko sie meczy i td ale ja wiem swoje. dzis mialysmy isc tlyko do banku i tylko do primarku bo tam jakas pizamke chciala... ale po drodze jeszze jakis sklep wypatrzyla z koszulkami w paski (zielone i zolte-ma schize jak ja ) i 3 wziela, a ostro sie upierala ze jedna wystarczy... hihi i tak spedzilysmy 3 godz na zakupkach hihi
ona ledwo idzie wymeczona niby przeze mnie ale jak jej mowie o.. cos tam ciekawego widac.. to idzie na oslep hihi
skonczylo sie na tym ze ledwo sie wpakowala do walizek.. cala torba w zoltych sweterkach bluzeczkach hihi przeplatanych zielonymi hihi

a jeszzce ja adas zestresowal bo mowi, ze po odprawie podrecznego bagzau na lotkisku ma kawalek do gatu.. i musi uwaznie czytac oznaczenia.. no to mamcia po wysluchanii prawie osrana wyszla na fajke hihi mame z niej ubaw... ona nawet nie wie bidaczka jakimi liniami leci. bo juz jej sie pomieszalo..
a ang nie zna..ni w zab. jak cos jej sie ludzie pytali na miescie a mnie nie bylo w poblizu to po polsku do nich gadala i mowi.. a co oni do mnie po ang to ja po pol.. co nie?? hihi i mowila wyraznie i glosno majac nadzieje ze zrozumieja hihi oczywiscie zartowala sobie.. ale smiesznie bylo hihi

kasia to prawda mamcia odlatuje a moja najmlodsza ( mama chrzestna leosia) siostra przylatuje na 2tyg ale za tydzien.. wiec mamy cale 7 dni tylko dla siebie..
adam dzis mi zapowiedzial ze jutro SEX
i nie pytal czy moge

a my dzis bylismy w przychodni.. lekarka zadowolona z buzki leosia.. widzi poprawe
zapisala nam krem do smarowania i kapania ..
pobrala probke z czolka malego tam gdzie te zolte niby ropne krostki byly
w czw maja byc wyniki ale wg niej wszystko ok

a najlepsze ze sie zamotalam.. bo w tym budynku sa 2 przychodnie. moja na 2 pietrze a ja niewiedzac czemu wysiadlam na 1 p i czekam sobie w poczekalni i po jakims czasie zajarzylam.. ze cos nie gra.. bo jakas inna nazwa przychodni.. ale wszysto wygladalo tam identycznie.. wiec sie nie kapnelam.. mama jedynie zauwazyla ze stolik z gazetami stal w innym miejscu hihi
no ale dobrze ze sie zorientowalam w ogole...
masara hihi wszystko mi sie myli..
zgubilam tez list z pyslipami ktory odeslali z jobcnter plus w sprawie macierzysnkiego.. i teraz nie wiem.. czy moge dostac kopie payslipow z pracy?? bo moga sie jeszzce przydac a ja nie mam nani jednego . masakra
nie wiem kiedy i jak zgubilam. to bylo ok 2 tyg temu.. przeszukalam caly dom.. musialam gdzies na zakupach posiac bo poczte wsadzilam do wozka i ruszylam w miasto.. tyle ze reszta korenspondecji jest.. wiec dziwne...

julie to ty juz latasz???super hihi pisalas ze chodzisz do pracy ale myslalam ze na razie cos na ladzie sie dzieje hihi
julie powiedz mi ty nasza ahhh i ohhh hihih jak to z tymi wozkami jest... chodzi mi o takie wieksze wozki.. gondola albo spacerowka.. czy tez bez problemu zabieraja za free do samolotu????

no to ja zmykam pod prysznic bo zaraz sie maly obudzi hihi ...

[ Dodano: 2007-08-07, 00:46 ]
kasia pomachaj julie skarpeta.. no nie badz taka

hej dziewczyny
julie jak kasia taka jest to nie machaj do niej tylko do mnie. Ja Ci napewno odmacham.

Sandrusia pół roku to chyba nie jest taki wiek ze trzeba oduczac. Jak Tomek mial 8,5 miesiaca to go oduczylam ale on kolacje jadl o 21:30 a pozniej o 6 rano mleko przez sen. A tak picie mu dawałam. I chyba nie ma innego sposobu niz przepajanie i przetrzymanie tego.

lucy pewnie wygodniej mu. Przekladaj go na drugi boczek by mu sie glowka nie deformowala.

Madziorka widze ze Twoje jajcarstwo masz po mamusi.

madziorka ja lece easy jetem inapisali ,ze jak gondola sie sklada ,to zabieraja ja nie biore,bo mamcia pozyczyla wozek od kuzynki,ona ma dwoch synkow 1,5 roku i 2,5 ...podobno sa super ,dwaj chlopcy i jeden drugiego pilnuje i mamcia ma lajcik,wiec sie zdecydowali na 3 a poza tym ona doktorat teraz robi,to chyba rzeczywiscie ma jakies anioly w domu ...a mowia .ze chlopaki sa niegrzeczne,a tu prosze

fela ale mie pocieszylas z tym spaniem na boku...ja tez tak bede podkladac...czasami tak robilam,ale widze,ze znowu musze dzis oliver spal 5 h a jak wstal taki wygladnialy ,to sapal jak piesek i warczal ,bo chcial JUZ ha ha i juz nie robi tyle kup co kiedys ,tylko 1 lub 2 ...

julie fajnie ,ze juz latasz i,ze sa zadowoleni z takiej pracownicy,ale przeciez nie moglo byc inaczej

opowiadalam mojej mamie o Vikuli i wg niej to z wiekszosci ,,dolegliwosci,, dzieci wyrastaja ,jak myslicie ? strasznie mi jej zal i Frania mi zal straszliwie,bo on jeszcze mniejszy martanapisz co u niego ??

[ Dodano: 2007-08-07, 10:26 ]
madziorka moja mama tak samo zakupki robila,a tez nie chciala hi hi a najbardzijej jej sie primark podobal,bo tam byly koszylki w paseczki i nabrala tego ,ze potem torby tez nie mogla zapiac i biegalysmy tak po miescie jak wariatki hi hi ale fajnie bylo

[ Dodano: 2007-08-07, 10:27 ]
a jaki krem ci przeisala ? oilatum? ja wczoraj kupilam oilatum junior ,bo tylko taki byl i pani owiedziala,zeby pol nakretki wlewac...wczoraj juz kapalismy w tym plynie i jakby lepiej dzisiaj

opowiadalam mojej mamie o Vikuli i wg niej to z wiekszosci ,,dolegliwosci,, dzieci wyrastaja ,jak myslicie ?

alergia u dzieci glownie przechodzi w wieku 3 lat, z tym sie zgodze ale to nie znaczy ze do tego czasu trzeba lekcewazyc to.

to chyba rzeczywiscie ma jakies anioly w domu ...

tak to jest z dwójką dzieciakow bawią sie nawzajem i z nimi mniej roboty niz z jednym. Takie jedynaki najgorsze

[ Dodano: 2007-08-07 ]

wczoraj juz kapalismy w tym plynie i jakby lepiej dzisiaj

super

Witam dziewczynki i dzieciaczki

a gdzie Jaśnie Pani?

teraz ty chcesz cos pozyczyc dla odmiany ? a tak powaznie nie mialam czasu na kompa, bo chamowa mi sie w bloku dziala. Juz mam k&%@#a dosc Polski!!! nie do pomyslenia!! Moj maz palil poznym wieczorem na klatce schodowej. wiadomo, ze w domu mu nie pozwalam, bo jest dziecko, a na pole nie wyszedl, bo juz chlodno bylo. na to zajebiscie wscibska sasiadka, ktora zawsze uchyla drzwi jak ktokolwiek idzie i sprawdza wszystko - szpieg j%^(*&#y klatkowy, wylazla i zaczela skrzeczec, ze na klatce sie nie pali i takie tam, i ze sie do administratora (tak sie teraz zwykly ciec-nierob nazywa) poskarzy. na co moj maz odpowiedzial "czekam", wszedl do meszkania i zamknol drzwi. za 3 sekundy pukanie do drzwi, moj maz otwiera i na progu zalicza "miska" i kopa od ziecia w/w sasiadki. Pijany nonono wpadl nam do mieszkania z wrzaskiem, ze "gowniarz nie bedzie jego tesciowej ublizal, bo to starsza kobieta". Słowo "czekam" to jest ublizenie??? . ja juz w lozku lezalam i niestety nie widzilam tego jak on uderzyl mojego meza, wpadlam juz jak moj maz go za nadgarstki trzymal i wypychal za drzwi, bo oni nam sie z tym wrzaskiem do pokoju pchali (jego obstawa byla tesciowa i zona - straszne rozdartki ). nie mam pojecia jakim cudem Luska sie nie obudzila. K*%^$A, ale zaluje, ze na policje nie zadzwonilam!! tylko, ze to wszystko rozegralo sie ok 23.00, a maz na drugi dzien o 8.00 zaczynal nowa prace i musial wsztac o 6.00, a jakby go policja na zeznania i obdukcje zgarnela to by pewnie do 4.00 stamtad nie wyszedl. Skonczylo sie tak, ze po szarpaninie maz wypchal z mieszkania tego gnoja, a ja te dwie cipy. a one rano do admina na skarge, o to palenie i powiedzialy, ze jak ten debil zwrocil uwage mojemu mezowi, to moj maz go uderzyl . acha, na zakonczenie jak je wypychalam to powiedzialy, ze one i tak spowoduja, ze wlascicielka mieszkania ktore wynajmujemy nas wyrzuci! najgorsze jest to, ze te prostaki nie maja nawet auta, zeby im opony pociac szkoda slow. no tom sie pozalila, pewnie sie wam nawet nie bedzie chcialo czytac...

Lucy, a sucha skora na glowce to ciemieniucha. smaruj to czesto oliwka i za jakis czas wyczesuj.

alergia u dzieci glownie przechodzi w wieku 3 lat, z tym sie zgodze ale to nie znaczy ze do tego czasu trzeba lekcewazyc to.

gosia masz racje,bo moj brat mial skaze i cos tam mama z nim kombinowala i mu przeszlo dosc szybko
jasnie pani chcialo nam sie czytac wspolczuje ,po prostu obled jakis co za czuby.my mielismy tak w polsce ,jak moj tata wystawil kanape na korytarz i sasiadka sobie popila i zrobila awanture mojego ojca kobiecie ,bo akurat byla w domu,a tata byl w pracy i tak sie na nia darla,a ta biedna o 4 wstawala do pracy i z tych nerwow ja nawyzywala ,a na koniec sie poplakala,ze jej taka jazde zrobila za glupia kanape tak mi jej szkoda bylo.moj tato na drugi dzien zrobil jazde sasiadce,a on to potrafi ale taka jedza ,ze szok.mogla to spokojnie powiedziec,a nie z morda od razu ...ja mysle,ze tym starym babom sie nudzi i szukaja zaczepki na sile :ico_puknij:szkoda ,ze twoj maz zaczynal nowa prace,bo nauczka by im sie przydala w postaci policjii ...chamy jedne

[ Dodano: 2007-08-07, 11:25 ]
jasnie pani tez mysle.,ze to ciemieniucha
gosia a z ta alergia to tez mysle ,ze masz racje,bo przeciez kazali kasi czekac do listopada na wizyte u lekarza,a to juz dla mnie przesada ....ciesze sie,ze sie wyrasta,ale wiem ,ze trzeba leczyc,zeby sie nic gorszego nie zrobilo .fajnie,ze madziorki nie zlekcewazyli i pobrali z tej krosteczki

[ Dodano: 2007-08-07, 11:27 ]
kurde a mnie znow bark napie[prza ,musze do lekarza ,a tak mi sie nie chce ....ale wiem,ze cos nie tak ,bo ostatnim razem kazali do fizjoterapeuty,ale nie poszlam a teraz to pobiegne,bo to sie juz kilka lat trzyma cholerstwo,tylko jak przestaje bolec,to ja zapominam,a jak wraca to masakra

lucy nielekcewaz tego barku bo mloda jestes i tak cie boli to pomysl co bedzie za 20 lat!!!

Jasnie Pani no nie fajna ta przygoda. Wspolczuje sąsiadów, lucy ma racje takie babcie to się nudza i zyją takim blokowym zyciem.
A czemu mąż zmienil prace? To juz bedzie caly czas na miejscu?

lucy nie lekcewaz tego barku... bo to powazna sprawa... i samo nie minie.. a gorzej byc moze.... musisz byc sprawna zeby oliverka nosic
to mowilam ja skolioza... ktora w tym kierunku nic nie robi.. ale mnie kregoslup w ogole nie boli wiec na razie olewka hihi
a zapomnialam ci wczesniej napisac ze na glowce malego moze byc ciemieniucha .. moja mam dlatego smaruje (czyt smarowala) leosiowi glowke oliwka i czesala... ponoc to zapobiega
a ten krem to Aqueous

jasnie pani wspolczuje sasiadow... szkoda ze nie mogliscie policji na nich naslac ....gnoje jedne!!!

mama juz w domu... skonczylo sie na tym ze adam wrocil z lotniska z 5kg reklamowkami kosmetykow itd bo mama przegiela hihi ale koledzy wracaja autem wiec jej zabiora hihi
aha i happy byla bo dorwala jakiegos znajomego z rodzinnych stron wiec uczepila sie go i poprpwadzl ja do wlasciwego gate hihi

no i zostalismy sami z leonkiem.. ale maly grzczeny .. budzil sie tlyko na karmienie i tak do 10.30 spalismy.. teraz lezy w lozeczko i czeka na towarzystwo hihi