u nas od srody slonecznie ale nie za cieplo wieje wiaterek i jest przyjemnie ale do srody bylo po 33-35 stopni i czulam sie wielka jak wieloryb, cala opuchnieta
Aga trzeba mieć gdzieś blisko jakieś jeziorko,a na basenik sobie darowałam bo szybko infekcje łapie a w ciąży to jeszcze szybciej można coś załapać więc wole nie ryzykowac.
A mnie deszcz złapał
no w sumie ja chodze przynajmiej raz w tyg na basen i nic nie zlapalam ale moze mam szczescie bo moja kolezanka b yla 1 i od razu cos jej sie przyplatalo.