: 20 sie 2009, 21:25
Hej u mnie mały już śpi
Piotrek pojechał do szwagra na meczyk więc cisza spokój szkoda tylko że nie mam z czego sobie drineczka zrobić
wiola85, hehe zdjęcia super
ja tak bardzo nie kojarze że cos sie takiego robi ale pamiętam że jak byo wesele t jakieś dzieciaki liny rozwijaly i dostawaly chyba cokierki bo nie wodke chyba
ukrywanie że dobrze im sie tu żyje i ciągle biadolenie ze nie maja pieniedzy na przykład




wiola85, hehe zdjęcia super




masz racje wiesz my też się nie angażujemy bo i tak wychodzi szydlo z worka wielu już taki znajomych bylo co mówil o innych Polakach tu że fałszywi i wogle a okazywalo sie że sami sa nie lepsi, to takie chore dla mnienimi można pogadać i na kawke się umawiać,ale jak narazie ja wole się nie "angażować" bo i tak po czasie okaże się że coś tam,jak to częstoi bywa,więc lepiej żyć sobie chyba samemu niż się denerwować


strasznie dlugo na ta wizyte musisz czekacadia26, krew mam w poniedzialek ale wizyte u lekarza za 3 tyg-moze znajde cos prywatnie
