Strona 426 z 707

: 15 cze 2007, 16:42
autor: justyna30
No ale juz z nami jestes malolata to super. A co do wlosow to masz racje nie bedzie na to czasu zeby sobie modelowac jak dzicia bedzie.

: 15 cze 2007, 16:52
autor: Anulaf
A dlaczego nie ma czasu jak jest dzidzia! :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Wlasnie bardzo wazna sprawa zeby soba sie zajmowac! Dzidzie tacie podrzucic w sobote i w ruch!!! Niech tez dzidzie bawi a my mozemy sobie wtedy i wlosy i pazurki, zeby piekna byc dla kochanego! Bo jak nie to panowie placza, ze o nich zapomnialysmy, a my w jakas depresje mozemy wtedy tez wpasc! Lepiej wlasnie na calego o siebie dbac!!! :-D U mnie to sazada poporodowa ,ktora polecam!!!! :-D :ico_ciezarowka:

: 15 cze 2007, 16:55
autor: Kinga_łódź
Pewnie dziewczyny, że trzeba tak dobrać fryzurke aby nie było przy niej za dużo roboty bo nie wiadomo jakie dzidziunie Nam sie trafią :ico_oczko: Ja miałam sobie podciąć moją grzyweczkę bo już mi w oczy wchodzi ale nie chce mi się jechac do dziewczyn z pracy a do żadnego innego fryzjera nie pójdę ewentualnie sama mogę sobie ściąć ale myślę czy by nie zapuszczać przynajmniej na początek zawsze sobie zepnę i z głowy :ico_oczko:

: 15 cze 2007, 16:56
autor: basik334
Anulaf - popieram, popieram!

: 15 cze 2007, 16:57
autor: Kinga_łódź
Pewnie Anula że trzeba o siebie dbać :ico_oczko:

: 15 cze 2007, 16:58
autor: małolata
Dlatego właśnie poprosiłam babeczkę, żeby ścięła mi na krótkie, ale żeby były takiej długości, abym mogła sobie związać chociaż króciutką kitkę. No i nie zrozumiała o co mi chodzi, dlatego mogę sobie teraz czesać kucyka o długości 10-15 cm (chociaż myślałam o takiej do pięciu cm :ico_noniewiem: ). Na szczęście zawsze można ściąć jeszcze trochę. Gorzej gdyby wygoliła mnie prawie do łysa, bo wtedy to już bym sobie nie dokleiła :ico_haha_01: a przy takich włoskach wystarczy umyć głowę, wysuszyć i lekko podkręcić grzywkę na szczotce i już! :ico_brawa_01:

: 15 cze 2007, 17:03
autor: basik334
No właśnie, a u mnie na odwrót! :ico_olaboga: Poprosiłam o ścięcie - ale tylko z wierzchu, żeby dłuższe kosmyki wycieniowane zostały, bo chciałam zapuszczać. A pani -chlast! I mogę do jesieni zapomnieć o wiązaniu! Grzywkę mam na wysokości skroni - ani grzywka, ani nie wiadomo co! :ico_zly: podpinam spinką, ale nie pójdę tak na porodówkę! UUUUUhhhh.....

: 15 cze 2007, 17:03
autor: Kinga_łódź
ja to teraz wolę podpinać grzyweczkę do góry jak takie upały :ico_oczko:

: 15 cze 2007, 17:03
autor: małolata
Aniu, to prawda że trzeba dbać, ale kiedy niektórzy nie lubią się bawić szczotkami, lakierami i innymi (jak ja na przykład), to wolą szybką fryzurkę. Mnie zawsze bardzo męczyło modelowanie włosów przez trzy godziny... :ico_wstydzioch:

: 15 cze 2007, 17:05
autor: Kinga_łódź
Szkoda Basiu, ze coś takiego Ci się trafiło :ico_pocieszyciel: