Strona 427 z 1041

: 10 paź 2008, 18:36
autor: octavi
a ja dzisiaj po południu wzięłam si ę do sprzątania w szafie garderobianej, ufffff glupiego robota ale teraz miło popatrzeć a efekt - 5 wieeelkich worów do wyniesienia do kontenera pck - rzeczy całych i niezniszczonych nie wyrzucam do śmieci - nigdy nie wiadomo co się może komu przydać... ale obiadu do tej pory nie zrobiłam... hmmm dobrze ze sama narazie w domu jestem...

: 10 paź 2008, 18:50
autor: KUlka
No Ewcik ale masz słodziutka corcie ... boska jest w tym biurku ... ach.....

Doris no to teraz juz wiem ... no i gratuluje umowy ... czyli juz nie długo bedziesz Warszawianka ..

u nas juz pora kompania ....

bylismy na spacerze ... na hustawkach bo to ostatnio ulubione miejsce dzieciakow ....
ale mowie Wam przeraza minie dzisiejsza młodziez ... takie wyrostki po 12 - 13 lat ... okropni sa .. zachowuja sie gorzej od zwierzat ... szarpia sie przeklinaja pluja ... i w tym jesszcze dziewczynyy,,... bleee

: 10 paź 2008, 19:15
autor: doris
Glizdunia pokazywałam Kini filmiki Mayi (Karolka i Hani też) ale Kinia tak się cieszyła na filmiku Mayi w baseniku, że normalnie :ico_szoking: machała rączkami i gadała.
Ona nie ma kontaktu z dziećmi, więc chociaż jej pokazuje w kompie filmy :ico_wstydzioch:

: 10 paź 2008, 19:18
autor: ladybird23
kulka nawet nie gadaj, ja juz sie boje co to bedzie jak nasze dzieci podrosna, chocbys nie wiem jak chciała dziecko dobrze wychowac a wpadnie miedzy takie małolaty to prawie po nim :ico_olaboga: ja sie pocieszam tym ze my na blokach nie mieszkamy, bo w takich skupiskach to zazwyczaj gorzej niz na domkach jednorodzinnych :ico_noniewiem:

glizdunia a u was sie obchodzi halloween??u nas jakos nie specjalnie..

my jechalismy o 18 jeszcze do sklepu po brakujace rzeczy i Mila usneła w aucie i jak ja brałam do domu to ani nie drgneła, porozbierałam ja i wcale jej to nie wzruszało, teraz cały czas spika i kapiel dzis ja raczej minie, ja sie przebudzi to tylko jej zapodam flache i do pidzamki przebiore..
a my czekamy teraz na znajomych, maja wpasc, moze sie jakiegos rumiku znow napije :-)

milego wieczorku wam zycze..
jutro postaram sie wpasc, ale nie wiem o ktorej, bo najpierw do pracy a po obiedzie chce odwiedzic mojego schorowanego Mateuszka :-)

: 10 paź 2008, 19:22
autor: GLIZDUNIA
Octavi,porzadki to taka sobie srednia rozrywka ale od czasu do czasu warto przezedzic w szafach...i tak jak mowisz...najlepij oddac...komus sie moze przydac....u nas oddaje sie do sklepow z uzywanymi rzeczami a oni sobie sprzedaja.... :-) sama oddaje w ten sposob rzeczy bo nawet jakbym chciala wyrzucic to nasz smietniczek ledwo miesci nasze odpady a wywoz co 2 tyg :ico_olaboga:

Kulka,no wiem wlasnie jak to z ta mlodzieza,juz kiedys nawet poruszalamten temat tutaj...a to juz nie mowie o mlodziezy tylko dzieciakach takich z podstawowki :ico_olaboga:

my tez sie wzielismy za sprzatanko...Arek rozklada na czesci biurko i krzeslo od kompa skoro laptop w salonie to trzeba miejsce zrobic w malym pokoju...
wczesniej Maya z A. byli na placu zabaw i A. mowil ze Maya opanowala plac zabaw-wszystko jej...mowil ze jakis 4 latek sie jej bal normalnie bo gdzie on chcial sie bawic tam Maya byla pierwsza i juz zajmowala :ico_haha_01: ...w koncu sie jakos dogadali...i chlopiec sobie poszedl :ico_noniewiem: ....teraz Maya je nalesnika...pustego...no ale je pierwszy raz bo nigdy jej niesmakowal :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-10-10, 19:27 ]
Doris,hehehe..pewnie lepiej widziec dzieci na kompie niz wcale!!! :-D

Lady,no my nie obchodzimy ale w UK ogolnie obchodza i w sklepch juz ozdoby sa wszedzie...i dzieci pukaja do drzwi zawsze wiec i my musimy sobie zrobic zapasy slodyczy :-) a w tym roku skoro kupilismy Mayci kostium to jakies male party jej zrobimy...tylko jakies dziecko trzeba by do zabawy skombinowac,moze tej babki z placu zabaw :ico_noniewiem:
a powiedz mi jak tam Twoje prawko,kiedy jazdy i egzamin??

: 10 paź 2008, 19:57
autor: doris
Kinga właśnie zasypia, a ja chyba też się wcześniej położe, bo cały tydzien wstawałam wcześnie rano...

: 10 paź 2008, 20:05
autor: GLIZDUNIA
Doris,pewnie idz sie polozyc...albo najlepiej walnij sobie po ciezkim tygodniu jakas kapiel,pillingi i te sprawy :ico_oczko:

: 10 paź 2008, 20:17
autor: doris
GLIZDUNIA, ja to bym se z chęcia kielicha na dobranoc walnęła, a nie kąpiel... jutro będę się relaksować wieczorem przy kąpieli, bo czeka mnie wizyta u teścia... musi podpisac aneks do umowy o najem mieszkania, bo ten koleś ma teraz współlokatorów. i najgorsze jest to, ze oprocz tego musi podpisac, ze wyraza zgode, ze lokatorzy mogą na swoje nazwisko podłączyć w mieszkaniu internet... i tam jest mowa, ze jesli oni nie zaplacą to wlasciciel mieszkania zobowiązuje sie zapłacić... a mój teść tego nie podpisze... wiec musze sie przygotować na boje z tesciem... w kazdym badz razie przygotowalismy z A. aneks do umowy w ktorym bedzie napisane ze muszą pokazywać nam dowody wpłat za ten internet, a jak bedzie zaległość to z kaucji zabierzemy, a jak kaucji zabraknie to my sami zapłacimy... ja wiem, ze oni będą płacić i nie mam się co martwić i mam zabezpieczenie (kaucje) ale moj tesc tego nie kuma... :ico_puknij:
no i drazni mnie to, ze to ja zostalam z tym na glowie :ico_olaboga: a A. siedzi w tej cholernej Warszawie...

: 10 paź 2008, 20:22
autor: GLIZDUNIA
Doris,no to dzis kielich a jutro kapiel,z tesciem moze byc ciezko skoro go znasz i wiesz ze beda problemy....ale aneks ktory przygotowaliscie jest chyba dobrym wyjsciem...oby dal sie przekonac :ico_sorki: ....oby byli to uczciwi ludzie...a ze sie boi tesciu to rozumie...tez bym sie bala choc ja to jeszcze ufna jestem ale moj a to nie wiem czy by podpisal :ico_noniewiem:

: 10 paź 2008, 20:30
autor: doris
GLIZDUNIA ja tez rozumiem obawy tescia, ale on nie rozumie, ze wlasnie z takich powodow pobralismy kaucje...

[ Dodano: 2008-10-10, 20:38 ]
mloda jeszcze nie spi, wiec sie nie klade...