WIOSENNE DZIECI-Marzec-Kwiecień-Maj 2012!

[iw_rybka]

wieloryb to ja jestem mam już 7 kg na plusie

- ale prze ciaza bylas szczuplejsza,to i szybciej tyjesz

Mamazuzi sie tylko z kanonu wybila - chudzina przed ciaza i chudzina w ciazy

Pytałam o ten wymaz na paciorkowca mówił że to dopiero w 35 tyg ciąży .

- tak tak,to sie pod koniec ciazy robi - a ja tego debila pytalam o to w ciazy z Zuzka,bo na wykazie potrzebnych badan do szpitala to bylo,to mi powiedzial,ze to nie potrzebne - ja do niego mowie,ze jak to,skoro mam miec takie cos przy przyjeciu do szpitala,to potrzebne,a on na to - a co?nie przyjma pani do porodu bez tego? I tyle,gdybym wiedziala jakie to wazne,to bym nie odpuscila

[Myszka_]

Hej kobitki,
za kolejne tygodnie i miesiące
za dobre wyniki i dobre wieści od lekarzy

przepraszam, że nie odpisuje imiennie, ale za dużo tego - mam nadzieję, że mi wybaczycie

u nas leci, Dadoław miał dziś mikołaja w przedszkolu i zadowolony bardzo choc zdjęcia nie dał sobie zrobić - wziął prezent i uciekł :-(
byłam we wtorek u fryzjera i nie zadowolona jestem - mam na głowie jajecznicę i w ogóle brzydko mam zrobione
dziś mieliśmy kontrolę z centrali 2 babeczki - masakra, przyjechały typowo z nastawieniem żeby nas zgnoić ty się bronisz to one z innej strony - porażka, także dzień dzisiejszy nie ciekawy, dobrze, że jutro juz piątek..
a w sobotę idziemy na parapetówę, to troszku się rozerwiemy

zmykam, dobrej nocki życzę papa

[jagodka24]

dzwoneczek ja nie chce cię straszyć ale po ospie to odpornośc jest zaj........ niska
i moim zdaniem po odpadnięciu strupków powinnaś młodego jeszcze z tydz zostawić w domu
ja wiem że wam trudno
sama przez to przechodziła w listopadzie
jagoda zachorowała 4 list i siedziała bite 3 tyg w chacie
ale ona już po tyg nie miała żadnych krostek, postanowiłam że jeszcze tydz posiedzi w domu i pójdzie a ona dostała masakrycznych krost w gardle!!!!!!!!!!! to byl jakiś koszmar
ona mi z bólu płakała przez tydz
to było gorsze od ospy
tak więc 3 tyg jagoda w domu a dwa tyg majka bo miala zap oskrzeli
jazda nieziemska!!!!!!!!

przemyśl sprawe
ja oczywiście wiem że ci ciężko ale .........

[biniu_s]

muszę się pochwalić, wyniki wyszły ok... (nie mogłam się doczekać i siostra była akurat niedaleko laboratorium to odebrała i mi podrzuciła), tylko jeszcze ta niedokrwistość mnie nęka - ale to normalne w ciąży, a żelazo wcinam od piątku więc myślę że niedługo nadrobię

dzisiaj wizyta u lekarza, a po niej umówiłam się ze znajomymi więc wychodne jak mężulec do północy w pracy

[iw_rybka]

mam nadzieję, że mi wybaczycie

- oczywiscie kobieto pracy

i siedziała bite 3 tyg w chacie

- a my najpierw tygodnie z mlodym,a potem z mloda

muszę się pochwalić, wyniki wyszły ok..

- super

Witam piatkowo Za godzinke spadam z mala na rehabiiltacje A dzis sie nawet wyspalam

[Sylwia]

Witajcie ja 7 pochowałam tatusia... teraz juz jest lżej ...
Wczoraj miałam wizyte u ginekologa 5 stycznia mam usg i mam jechac z mezem, gin powie jaka płeć... a mam teraz skeirowanie na tolerancje glukozy
Dawno mnie nie było ale musialam sie oswoic ......

[dzwoneczek82]

witam kochane...

Witajcie ja 7 pochowałam tatusia... teraz juz jest lżej ...

i wam i jemu przyniosło to ulgę...

evvelka kobieto do stycznia juz tak niewiele...zaraz świeta, potem sylwek, i bedzie styczen

muszę się pochwalić, wyniki wyszły ok

i tak trzymać

Myszka_, witaj kobieto pracy

Pytałam o ten wymaz na paciorkowca mówił że to dopiero w 35 tyg ciąży .

mam nadzieje ze tez o tym nie zapomne zapytac...wogole musze jeszcze przypomniec mu o cytologii...bo w czasie ciązy też trzeba robić...

dzwoneczek ja nie chce cię straszyć ale po ospie to odpornośc jest zaj........ niska
i moim zdaniem po odpadnięciu strupków powinnaś młodego jeszcze z tydz zostawić w domu

na pewno skorzystam z opini lekarza....sama nie bede podejmowac ryzyka...

Miłego dzionka życzę....

[ Dodano: 09-12-2011, 10:32 ]

masakrycznych krost w gardle!!!!!!!!!!! to byl jakiś koszmar
ona mi z bólu płakała przez tydz
to było gorsze od ospy

powiem ci ze moj mały strasznie przemeczył sie przy ospie, miał tuzin pryszczykow...szczegolnie plecki...jeden na drugim , wygladało to jak trąd,.....i jęczał mi też cały tydzien, na przemian robiłam mu okłady wody z sodą i smarowałam mu plecki i tak non stop...wiec wiem jaki to ból...teraz tylko jeszcze swedzą jemu odpadajace \strupy...taka skorupa sie zrobiła...ale z dnia na dzień jest coraz lepiej...

[kingoza]

wiatm mmamuski

iw_rybka napisał/a:
bedzie wieloryb w pelnej krasie
nie przesadzaj wieloryb to ja jestem mam już 7 kg na plusie mówię do gina jak wchodziłam na wagę że to najnieprzyjemniejszy moment z calej wizyty a on do mnie że mam rosnąć bo przecież w ciąży jestem i to znak że trzustka dobrze pracuje

haha .. a mnie znowu gdy wazyli w tym nowym szpitalu ,lekarka na wiesc ze mam +5 kg powiedziala ... cyt. :"Uwazaj, zebys nie przytyla za duzo" nie wiem w jakim sensie ona to powiedziala ?? ze niby juz duzo przytylam ??

Witajcie ja 7 pochowałam tatusia... teraz juz jest lżej ...

teraz bdaj o siebie i maluszka na pewno tata na Was patrzy z gory i bedzie sie Wami opiekowal
biniu za wyniki

Za godzinke spadam z mala na rehabiiltacje

biedna ta Twoja coreczka .. caly czas macie jakies rehabilitacje kiedy jej raczka wroci no normy ??

[mama_zuzi1980]

Hej ja po wizycie i wsio dobrze. U nas pogoda rodem armageddon az strach wyjsc. Leje i wieje. Dostalam skierowanie do lekarza szpitalnego odnosnie cesarki, polozna mi poradzila jak z nim gadac. Dobra kobieta. Nastepna wizyta w 25 tyg. Tj 12 stycznia.

[agasio]

witajcie piątkowo:)
Pogoda u nas okropna. Ja dzis postanowiłam zrobić sobie dzień dla siebie, Dzieciaki w szkole , potem maja wyjście do kina, męzo w pracy a ja dzis depilacja, paznokietki i takie tam sprawy, dzień kobietki:) Zauważyłam że coraz trudniej mi przez ten brzuchol z podstawowymi zabiegami kosmetycznymi:)
Obiecuję, ze niebawe wstawie zdjecie, tylko zakupię baterie do aparatu, a ciągle o tym zapominam
Sylwia- najgorsze za Wami, teraz bedzie już tylko lepiej!
Widzę, ze niektóre z Was t prawdziwe pracoholiczki, ja siedze od 4 tygodni w domu i w zasadzie wcale tego nie odczuwam, czas leci jak szalony, myślałam, że nie bede wiedział z nim zrobić, a tu prosze, dzień za dniem i kolejny tydzień.
Fanie, ze macie teraz wizyty u gina, ja sie nie mogę mojej doczekac mam 19, wtedy obiecał zrobić mi usg w 30 tygodniu. w poniedziałek idę na glukozę:(
Cieszę sie, że wszytskie badania wychodzą Wam dobrze. Tylko Agness ma problem, ale miejmy nadziję, ze i to sie wyjaśni , i wszystko bedzie dobrze;)
Pozdrawiam wszystkich, Buziaczek!!!