dokładnie opisujesz mnieStrasznie podatna na emocje się zrobiłam i nerwy. Zaraz łzy w oczach stoją, a w środku wszystko się telepie. Też tak macie? I od kilku dni jestem mieszanką wybuchową...
nawet drobnostka potrafi doprowadzić mnie do łez np wzruszająca reklama ,film czyli ogólnie i złe rzeczy jak i dobre doprowadzają mnie do łez 
A dzisiaj coś czuje że i kaszel mnie dopadnie 
ja miałam skurcze na początku ciąży, chyba przez te moje wymioty organizmowi brakowało magnezu, kupiłam w aptece Aspargin i przez dwa czy trzy dni brałam po 2 tab rano w południe i wieczorem ta dawka spowodowała że skurcze zniknęły potem jeszcze przez kilka dni brałam rano i wieczorem po 1 tabl i na razie mam spokoójDziewczyny wczoraj mnie taki skurcz w łydce i stopie złapał, że mi łezki z bólu popłynęły a mój nie wiedział co się dzieje.
Więc może spróbuj skoro Adze22 też pomógł.a ja dziś nabrałam chęci na sprzątanie łazienkiJa od rana w kuchni siedze, w szufladach i szafkach sobie sprzatam obiad pichcę
takie porządne sprzątanie że nawet w szafkach szmaty układałam 
ja wczoraj kupiłam Lovele w biedronce tą z promocji o której pisałyście i najchętniej już zaczełabym praćwczoraj zakupilismy ogromne pudlo proszku dla dzieci do prania wiec pewnie sortowanie ciuszkow czas zaczac ale cos nastroju nie mam.
, ale stwierdziłam że poczekam jeszcze z 4 tygodnie, żeby te ciuszki potem za dlugo nie leżały 
lepiej sobie posiedź w ogródku a robote zostaw na wiosnęwolalabym w ogrodzie troszke pogrzebac....ale, kurcze, troszke sie boje....niby dobrze sie czuje ale strach jest....
tzn chodzi mi głównie żeby kupić Olkowi buty na zimę no i dla mnie jakieś botki jesienno zimowe więc tylko obuwnicze wchodzą w gre 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość
,
