zwłaszcza, że ja chciałam być młoda mamusią
Oj ja tez o tym marzyłam by w wieku około 22 mieć przynajmniej jedno. Zawsze podobało mi się to jak mama nas urodziła miała 21 chyba i kiedy my już duże to mama była młoda i ma jeszcze czas i siły bawić się i szaleć.Ale u nas jakoś tak długo chodziliśmy a starania zaraz po ślubie zaczęte ale za to z problemami wiec troszku trwały.
(ale chyba już pisałam o tym kiedyś) i takich którym dziecko w łóżku nie przeszkadzało w trakcie seksu
No ja sobie tego nie wyobrażam . Była chyba 2 razy sytuacja kiedy staraliśmy się i ja każda owulację miałam wyliczona co do dnia i pory dnia więc nie mogłam rezygnować kiedy byłam w pracy . Paweł przyjeżdżał do nas lub my do domu , ja mała usypiałam i spała w drugim zamkniętym pokoju ale nie potrafiłam się kompletnie skupić i czerpać przyjemności. Ciągle myślałam o niej czy śpi, czy nie płacze , czy może nas słyszy .Tak że w jednym łóżku to już dla mnie jazda bez trzymanki.
Oczywiście moja chrzestna mówi że tylko tak gadam i jak przyjdzie co do czego to i tak będę z dzieckiem spała.
Oj takie teksty też słyszę i wkurzają mnie . Paweł mówi że on nie chce spać z małą w jednym łóżku bo boi się że jej krzywdę zrobimy.I nie chcemy z nią spać nie dlatego że jej nie kochamy , brzydzimy czy cholera wie co bo i takie słowa słyszałam ale dla naszego komfortu i jej także. A nie by potem dziecko spało ze mną do osiemnastki.
Powiem Wam,że po drugiej cesarce czuję się super
A jak personel ? I nadal 24 godz trzeba leżeć?
Hehe, a najlepszy news- tydzień po porodzie zostało mi po ciąży 20 deko do wagi sprzed ciąży
No takiej to dobrze .Ale ty malutko przytyłaś w ciąży więc nie dziwne.