Strona 44 z 66

: 24 lut 2011, 10:56
autor: elibell
izuś_85, widziałam już takie łóżka, Ewelina0701 swojego czasu szukała dla swojego synka i pokazywała takie, i w sumie świetny pomysł, właśnie mężowi pokazałam, my to patrzymy jeszcze pod tym względem, że goście raz na jakiś czas przyjeżdżają i byłoby gdzie spać:)

: 24 lut 2011, 11:06
autor: izuś_85
elibell, ja też patrze pod względem karmienia piersią, Majke karmiłam na leżąco, bo na siedząco puszczała cyca, było trudno ją przystawić a na leżąco wyssała mleko w 10 minut :ico_oczko:
wtedy karmiłam ją na dmuchanym materacu :ico_oczko: spałam nawet na nim przez pierwszy miesiac czy dwa :ico_oczko: u Majki w pokoju :ico_oczko:
teraz miejsca na materac nie bedzie bo drugie łóżeczko będzie stało :/

a jak dzieci starsze będą to łóżko dwa w jednym pozwoli zaoszczędzić miejsce :ico_oczko:

: 24 lut 2011, 12:34
autor: inia1985
SANDRUSIA)) współczuję złego samopoczucia i zdrówka dla Synka :ico_sorki:
jak wasze zdróweczka???
niby się czuję dobrze, ale psychicznie nie bardzo. Rura na mieszkaniu cieknie, pewnie za sprawą mrozów :ico_olaboga: W dodatku wróciłam z badań i mam przekroczony poziom cukru na czczo we krwi... 145 :ico_olaboga: Będę musiała powtórzyć za jakiś czas, a na razie 0 słodyczy i cukru...

izuś_85, fajne te łóżka, może też o czymś takim pomyślimy, jeszcze mam na szczęście czas na podjęcie decyzji :-)
Majke karmiłam na leżąco, bo na siedząco puszczała cyca
ja Wikę tak samo :ico_oczko:

Jakoś koszmarnie dzień się zaczął, w dodatku właściciel pewnie nie będzie zachwycony usterką... :ico_olaboga:

: 24 lut 2011, 12:58
autor: elibell
inia1985, usterka nie jest Twoją winą, pewno nie będzie zachwycony, ale chyba każdy wie, że takie rzeczy się zdażają. Nie przejmuj się na zapas:):)

: 24 lut 2011, 13:04
autor: inia1985
usterka nie jest Twoją winą, pewno nie będzie zachwycony, ale chyba każdy wie, że takie rzeczy się zdażają
niby tak, ale wiem jedno, ja mam jakiegoś pecha... zawsze się mnie jakieś problemy trzymają...

[ Dodano: 2011-02-24, 12:05 ]
Poradziłam się już wujka co z tym zrobić i może nie będzie tak źle :ico_sorki: tylko te uszczelki trzeba będzie powymieniać, miejmy nadzieję, że nic więcej się nie wydarzyło :ico_sorki:

: 24 lut 2011, 13:28
autor: Kocura Bura
Cześć :-)

Ja już polatałam po mieście, musiałam się dziś zgłosić do UP, potem zakupy tu i tam i wreszcie w domku. Wypiłam Ineczkę i zjadłam drożdżówkę i od razu lepiej.

inia1985, nie zamartwiaj się tą rurą!
Chociaż widzę,że Ty to taki typ jak ja :ico_oczko:
Zuzia zamieszkała w nowym łóżku rok temu, mamy takie 70 na 160 i ma niską barierkę.

Sandrusia zdrówka dla chłopaków i oby Ciebie szpital ominął :ico_sorki:

: 24 lut 2011, 13:41
autor: inia1985
Chociaż widzę,że Ty to taki typ jak ja :ico_oczko:
jeśli jesteś typem, że wszystko lubisz mieć idealnie, a jak coś jest nie tak, to o niczym innym nie myślisz tylko się zamartwiasz i szukasz najlepszego rozwiązania, to chyba tak :ico_oczko:

: 24 lut 2011, 14:42
autor: Kocura Bura
inia1985, hihi, i lubię mieć wszystko zaplanowane, a potem się wkurzam jak np. przy wyjściu gdzieś czekam na M. :ico_haha_01:

: 24 lut 2011, 14:59
autor: inia1985
i lubię mieć wszystko zaplanowane
czyli mamy podobne charaktery :ico_oczko: Czasem myślę, że łatwiej się żyje takim olewatorom :ico_oczko:

: 24 lut 2011, 15:08
autor: Kocura Bura
Czasem myślę, że łatwiej się żyje takim olewatorom
o, zdecydowanie! Przynajmniej się nie denerwują jak im coś nie idzie zgodnie z planem.