Strona 44 z 50

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 22 sty 2013, 12:29
autor: Magda33
Mam pytanie o jedzenie,bo moja Zuzia od malego jadla wszystko i raczej nie bylo klopotu,ze czegos nie chce - a teraz nie chce jesc prawie nic i na wszystko ma jedna odpowiedz - nie lubie ! Czy wasze dzieci tez tak maja? Andrzejek jest niejadkiem od malego,wiec nie mam porownania !
u nas od pewnego czasu też jest wybrzydzanie, choć narzekać nie mogę. Ale Zosia też jadła kiedys wszystko, a teraz niezabardzo chce zupy, choć ma dni, że zjada całą, za to polubiła mięso (oczywiscie nie w każdej postaci) i wędlinę, jednak na pierwszym miejscu mleko, ser biały i ser żółty :)

w piątek u nas występy z okazji dnia babci i dziadka, niestety ja nie mogę przyjść, bo mam dużo pracy, ale babcia obiecała że wszystko nagra :-)

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 24 sty 2013, 09:28
autor: olala
:ico_kawa:
u nas ferie powoli się kończą. Pogoda dopisała - całe dwa tygodnie w śniegu. Szkoda tylko, że urlopu nie mogłam wziąć żeby choć na kilka dni wyjechać w góry. Niestety w pracy grudzień-styczeń to najgorętszy okres wiec o urlopie mogę zapomnieć. Może w drugiej połowie lutego gdzies pojedziemy.

Kajunia25 wyprawiasz Milce urodzinki dla koleżanek w tym roku?

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 24 sty 2013, 23:58
autor: Kajunia25
monis, no to się przeprowadzajcie hi hi :ico_sorki: :ico_sorki: U nas jest fajnieee :ico_haha_02:

iw_rybko, wiesz sama najlepiej że dzieciaczki już tak mają że czasem jedzą więcej, czasem mniej.. Moje najstarsze dziecię to też ogromny niejadek - banana nie zje, jak za dużo na talerzyku to wybrzydza, suszonych owoców nie tknie, owoców w cieście również :ico_noniewiem:
Jak naprawdę miała słabiutki apetyt kupowałam Multisanostol mający za zadanie oprócz wspomagania witaminowego również polepszenie w kwestii jedzenia.
Mam nadzieję że Zuzia już lepiej pod tym względem :ico_sorki:

olala, trafiłaś z tematem w sedno, właśnie dziś zarezerwowaliśmy urodzinki Milce na sali zabaw dla 10 osób, w sumie pierwszy raz ale ostatnio byłam tam z nią na urodzinkach kolegi i bardzo mi się podobało. Sala nie jest mega wielka więc łatwo ogarnąć towarzystwo, 2 godziny zabawy z animatorką, wybiera się scenariusz urodzin. My wybraliśmy temat księżniczkowy, będą kalambury, malowanie twarzy i odczarowywanie księcia zaklętego w żabę :ico_haha_01:
A Ty jak w tym roku organizujesz Asi??
P.S. U nas też ferie dobiegają końca, korzystamy ze śniegu ile się da :ico_haha_02: W poniedziałek już pobudka rano i koniec słodkiego lenistwa.
Do końca ferii chcemy wykorzystać promocję na basen - 2 godziny zabawy dla malucha za 1 zł.

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 25 sty 2013, 09:26
autor: monis
Kajunia25 a z przeprowadzka to się jeszcze okaże wszystko możliwe:) napewno na wakacjach przyjedziemy z Olkiem do Zielonej Góry na 2-3 tygodnie
a gdzie Ty tak mniej więcej mieszkasz? mój G na ul Górnej dośc blisko centrum

mój Olek od wtorku w domu bo troche kaszle więc wolałam nie posyłać go do przedszkola

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 25 sty 2013, 14:07
autor: Kajunia25
monis, może nie mieszkam w samiuśkim centrum, ale mam bliziutko :)
Jak będziesz to zapraszam na zielonogórskie kręcone lody :ico_haha_01:

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 25 sty 2013, 14:45
autor: olala
Kajunia25 tez wyprawiam na sali zabaw w Jupi Parku z naszej Malcie. Temat: czarodziejskie urodziny. tez konkursy, malowanie buzi, animatorka przebrana za wrózke itd. Jesli wszyscy przyjda to bedzie 15 dzieci.

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 28 sty 2013, 12:35
autor: Kajunia25
olala, u Milki ma być 10 dzieci, dzisiaj do przedszkolka zaniosłyśmy zaproszenia :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 28 sty 2013, 12:52
autor: olala
Kajunia ile u was kosztuje taka imprezka? Ja płacę 20zl/dziecko, w weekend jest 25zl. Ale soki, ciasteczka, tort musze donieść i kawa dla rodzicow tez dodatkowo płatna.

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 28 sty 2013, 13:12
autor: Kajunia25
olala, o hej, jesteś :)
U nas dokładnie tyle samo wychodzi za osobę, oczywiście są u nas propozycje o wiele droższe, jednak to jest sprawdzona sala więc się na nią zdecydowaliśmy.
Do sumy za ilość dzieci dopłaca się 35 zł za animatorkę ze scenariuszem zabawy.
Torcik i napoje też musze sama dostarczyć. W sumie wezmę jeszcze parę słodyczy, ale naprawdę niewiele bo dzieci praktycznie nie siedzą przy stoliku, 2 h zabawy to dla nich główna atrakcja.
Co do kawy, ostatnio mama solenizanta kupowała chętnym w maszynie, ale z racji tego że obsługa ma tam czajnik bezprzewodowy zastanawiam się czy nie wziac swojej kawy, cukru i mleka :ico_haha_02:

Re: dzieci z roku 2009-przedszkolaki 2012

: 28 sty 2013, 13:23
autor: olala
Kajunia jestem, jestem, nadrabiam 'feriowe' zaległości w pracy :ico_haha_02:
Ja mam przebraną animatorkę w tej cenie. Tez myśle, ze soki i tort generalnie powinny wystarczyc, ale chyba kupie trochę zelek miśków, chipsy jabłkowe i może ptasie mleczko jakby komus tort nie smakował i powinno wystarczyc. Co do rodziców to wydaje mi się, ze wiekszosc bedzie chciała wykorzystac to, ze mają 2 godziny wolnego i sa w centrum handlowym i polatają po sklepach, ale z niektórymi to juz na ploteczki sie umówiłam, wiec kawe będzie trzeba im postawić.
W zeszłym roku płaciłam odgórnie 70zl za napoje dla rodziców bez limitu (kawa, herbata, puszki z cocacola).