: 10 cze 2009, 23:09
Właśnie, po co to marnować to co się ma wspanialego!, tym bardziej,że tak dobrze nam idzie
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
Właśnie, po co to marnować to co się ma wspanialego!, tym bardziej,że tak dobrze nam idzie
ja przy pierwszym baaardzo ostrożna byłam ze wszystkim - wg wskazówek lekarza, książek itd teraz taka odważniejsza jestemmnie przy 1 dziecku tylko korcilo, przy drugim aby na latwizne pujsc i tylko cyca dac
i ja sie pod tym podpisuje, używałam i przy oli i teraz, naprawde działa.rewelacja, dzialanie natychmiastowe, najlepsze co znalazlam
ja ole karmiłam 2 i teraz też planuje po 2 urodzinkach skończyć.dziewczynki jak długo planujecie karmic??
na pewnomysle ze jeszcze z pare razy i ona zrozumie ze nie powinna tak robic
_________________
, super,Mam dobre wieści ...posiała do mnie babeczka z TVN'u, chce obgadać pewne kwestie odnośnie mojego autorskiego pomysłu stworzenia stowarzyszenia "M&M- Mama dla Mamy" propagującego karmienie naturalne i opiekę około porodową w realiach polskich. W najbliższych dniach będzie się ze mną kontaktowała telefonicznie. Dam znać co i jak. Trzymajcie kciuki.
mi sie wydaje ze tak on juz nie jest kilkudniowym malenstwem powinien byc okto myślicie że mogę spokojnie większą ilość?
tak, i mam nadzieje, ze Mały niepdzwyczai sie od cyca. mysle, zeby zamiast butelka, tesciowa karmila Go łyzeczka.niktusia, nie pomoge bo nigdy nie przechowywałam pokarmu i nie zostawiałam maluszka, ale na pewno tam na wyjezdzie bedziesz pokarm musiała odciagac by nie zanikł.
Trzymam kciuki !Mam dobre wieści ...posiała do mnie babeczka z TVN'u, chce obgadać pewne kwestie odnośnie mojego autorskiego pomysłu stworzenia stowarzyszenia "M&M- Mama dla Mamy" propagującego karmienie naturalne i opiekę około porodową w realiach polskich. W najbliższych dniach będzie się ze mną kontaktowała telefonicznie. Dam znać co i jak. Trzymajcie kciuki.
myślę, ze tak. Moj tez zaakceptowal truskawki i jem je póki są ;) chociaz kilka dni temu zjadlam ich tak duzo, ze Antosiowi 2krostki wyskoczyly,ale szybko zniknęły :) coraz wiecej nowych rzeczy jem i jak narazie Antolo na nic nie jest uczulony :)wczoraj zjadłam pare truskawek i małemu nic nie wyskoczyło, to myślicie że mogę spokojnie większą ilość?