witajcie
:ico_buziaczki_big: dla was ,ze sie matwicie
ale ja naprawde nie mam czasu teraz ,wieczorem jestem tak padnieta ,ze mam dosyc ledwo przeczytam wasze zaległosci juz nie mam ochoty pisac
karolka dla babci [*] jestesmy z toba
u nas wszystko niby OK ,wszyscy zdrowi
mela tez,ze mna troche gorzej ,ale jakos wybrne z tego
dzis sie wybieramy na zakupki ,musze meli juz na gwałt kupic wózeczek dla lalek ,bo ona tylko wózio i lale i torebka
wsumie miałam jej kupic na dzien dziecka ,ale te pare dni wczesniej nie zaszkodzi ,ale musze bo dzis połamała swój poprzedni wózio jakos upadła kolankiem na plastikową konstrukcje i odłamała sie jedna płoza ,kupe płaczu było bo nie mogła jechac bo sie przewracał ,puki co wyniosłam na balkon ,zeby nie widziała ,a potem wyrzuce do smieci jak bedziemy wychodzic no i włąsnie dzis musze kupic bo jest krzyk
gozdzik to nie fajnie stracic telefon ,wsumie mi tez nie było by szkoda telefonu tylko tych waznych numerów
co do siusków to mela pięknie woła aaa na nocnik kiedy chce ,wiadomoczasem sie zapomni kiedy np. sie bawi ,ale nosi cały czas jeszcze pampersa ,tyle ze wiekszosc juz do nocnika robi ,2pampersy zurzyje podczas całego dnia
a to pare fotek w rewanzu za moja nieobecnosc
ukradłam kwiatka z ogródka przyblokowego
a teraz w nogi i do mamy
parkowe szaleństwo