witam po tak pieknym i slonecznym wekendzie

tak sie cieszylam ze w tym miesiacu przytylam 2 kilo ( TYLKO

) i pochwale sie na wizycie w poniedzialek a tu cale dwa dni objadania i jeszcze ten gril no i znowu 3 kilo ale tyle z zycia

dzisiaj jestem po wizycie oczywiscie nasiedzialam sie troszeczke

ale z dzidziusiem wszystko jak najbardziej ok te wyniki ktore myslalam ze sa niedobre w sumie podobno lapia sie w granicy normy do tego kozystajac z tego ze taka ladna pogoda to kupilam sobie fajna spudnice i do tego na gumce wiec rewelacja jedyny minus dzisiejszego dnia to to ze pierwszy raz spuchly mi nogi czas chyba na plaskie japonki

ja wkleje jakies zdjecie jak tylko przywioze aparat od rodzicow a mam co pokazywac bo brzuszek to mi jakos wyrosl ostatnio

kasiorzyca gdzies ty sie uchowala do tej pory

a co do facetow to taki typ mnie tez najbardziej irytuje jak musze na kogosc czekac
