wisienka, na szczęście to juz końcówki nasze wiec mnie minie paskudztwo a Ciebie przestanie boleć kręgosłup.
Dziś kupiłam chyba ostatnia rzecz dla Franusia - wanienkę taka małą bo dla Antka miałam dużą i z woda była dość ciężka, a wczoraj na allegro fotelik. Wydaje mi się ładny, zgrabny i praktyczny a mężuś wybrał kolor i stanęło na czerwonym. Same zobaczcie http://www.allegro.pl/show_item.php?item=250627410