Strona 44 z 51

: 21 wrz 2009, 19:51
autor: lidziasc
jutro mam na 10:30 ale zwykle jest godzinny poslizg a jutro przyjmuje pierwszy raz po urlopie wiec beda tłumy :ico_noniewiem:

buzka

: 21 wrz 2009, 20:07
autor: Alkasbir
lidziasc trzymam kciuki i czekam na wieści :-D na pewno wszystko jest ok. ale dla spokoju mamy lepiej się upewnić. :-)

: 21 wrz 2009, 23:15
autor: wisnia3006
dzis odebralismy zdjecia z pleneru i kosciola o to kilka z nich:)

Obrazek


Obrazek

Obrazek

: 22 wrz 2009, 09:08
autor: Alkasbir
witam,
wiśnia3006 śliczne fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-09-22, 09:10 ]
i więcej fotek... :-D

: 22 wrz 2009, 09:18
autor: gozdzik
wisnia3006, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: pieknie wygladałaś :-D

: 22 wrz 2009, 09:22
autor: wisnia3006
Alkasbir, gozdzik, dziekuje :-) Wlasnie dzis mija miesiac od naszego slubu i moj maz ma dzis imieniny

: 22 wrz 2009, 09:28
autor: MamciaKochana
wisnia3006, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za zdjatka :ico_brawa_01:



Bosze kiedy te mdlosci przejda :ico_olaboga: nic sie nie da zrobic, najlepiej mi lezec bo jak tylko wstaje to zaraz w brzuchu mi sie przewraca, a nawet lezac ciagle musze cos wszamywac i najgorsze ze mam niedobrze w brzuchu a czasem tak z nienadzka lapie jeszcze glod z sekundy na sekunde, jesli nie zjem niczego to bleeeeeee. Niewiem ile jeszcze to wytrzymam, czuje sie jakbym miala grype zoladkowa :ico_placzek:

: 22 wrz 2009, 09:30
autor: wisnia3006
MamciaKochana, mnie meczylo do 10 tyg wiec miejmy nadzieje ze Ci niedlugo przejdzie.

ja jutro na badania prenatalne boje sie strasznie:(

: 22 wrz 2009, 09:42
autor: MamciaKochana
wisnia3006, :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: blagam zeby przeszlo, i tez trzymam kciuki ze przejdzie wlasnie w okolicach 10-12, tak niby normalnie to trzyma. :ico_olaboga: biedne my kobiety :ico_olaboga:
Badania prenatalne a co to :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 22 wrz 2009, 09:44
autor: Alkasbir
MamciaKochana ja podobnie jak wiśnia3006 miałam ogromne mdłości do końca 9 tygodnia teraz już lepiej sie czuje, mimo, że czasem powracaja ale to nie jest już to co było :ico_brawa_01: