Strona 44 z 157

: 04 paź 2010, 22:35
autor: Gusia90
Bry wieczorek

mlody spi mam czas nadrobic i napisac bo tak to weekendy w szkole spedzam a w tygodniu na nic czasu prawie :ico_olaboga:

no to teraz tak jak pamietam

manenka, gratuluej corci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

niktusia, fajnie że sie dogadaliscie z J. zdjecia Antosia super, sliczne wloski ma :-D a co do auta to bym chciala Hummerem jakbym miala raz jeszcze jechac :P

donatka26, super :ico_brawa_01: to zaraz remoncik i wyprowadzka :-D

milutka204, widzialam foto kotka na nk super jest :ico_brawa_01:

i reszta mi wyleciala z glowy :ico_noniewiem:

jutro lece na miasto po materialy zaliczeniowe do szkoly i polatam po sklepach moze trafie jakies spodnie dla mlodego :-)

no i zapomnialam powiedziec przebily nam sie cztery 4 na raz :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mamy 12 zabkow :ico_brawa_01: troche pozno ale w koncu ma :-D

: 05 paź 2010, 09:33
autor: Marcia77
witajcie dziewczynki ja narazie tylko meldunkowo bo mam młynke narazie

mam nadzieje ze wieczorkiem uda mi sie cos wiecej napisac i was doczytac

miłego dzionka

: 05 paź 2010, 15:12
autor: donatka26
witam :)
ja od wczoraj zabiegana, ale mieszkanko już nasze :-D , wczoraj wszystko załatwiliśmy, brat jako, że się nudzi i jest chętny już wczoraj zaczął zdzierać tapety,
dziś rano byłam z nim u dentysty, potem byliśmy oglądać meble do kuchni, wpadły nam jedne w oko :), oglądaliśmy też panele i drzwi, mąż w pracy, a brat w naszym mieszkaniu tapety zdziera, potem poskoczymy do niego,

zmykam zrobić małemu obiadek :)

: 05 paź 2010, 17:07
autor: Ragazza555
hej u nas wszystko ok
Troche P jest zasmarkany i mama ma zapalenie płuc ale my z mała narazie sie trzymamy.
Ragazza555, ty masz doswiadczenie w kotach ja nie... nie chce do kuwety narazie zrobila w psa spanie,... jak go nauczyc? hodowca mowil ze on umie juz ale mi sie wydaje ze znaczy teren
jak umie to bedzie robił do kuwety tylko moze trzeba mu pokazac gdzie jest a co do znaczenia terenu to jak nie jest kastrat to moze tak robic zawsze

: 06 paź 2010, 14:08
autor: donatka26
witam :)
ja znów zabiegana, byśmy meble do kuchni kupić i oglądać lodówki i pralki ,
Szymek zasnął o 13.30, od paru dni wstaje o 8, w sumie to ja go budzę, bo ma ostatnio śpiocha, no i później chodzi spać w dzień,
mąż z bratem pojechali do naszego mieszkania uprzątnąć zerwaną tapetę, po południu wywiozą taki stary tapczan i parę rupci z piwnicy, bo nam to niepotrzebne, mąż do końca tygodnia ma urlop, brat jest do soboty, także trochę już w mieszkanku porobimy, kuzyn nam wygipsuje i położy panele :) i można się wprowadzać :-)

ja odpoczywam, jak mały wstanie to do nich skoczymy :)

aa rano upiekłam biszkopt, muszę dokończyć placek, ale najpierw skoczę po owoce, bo robię z owocami i galaretką :)

: 08 paź 2010, 07:31
autor: milutka204
ALE CISZA TU I PUSTKI............................. :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:

: 08 paź 2010, 09:24
autor: donatka26
witam :)

ale pustki :ico_szoking:

gdzie się podziewacie ????????

my ciągle remontujemy, wczoraj kupiliśmy pralkę i lodówkę :), dziś mam w planie panele :)

: 08 paź 2010, 10:31
autor: Marcia77
witam i ja

cos osttnio nie mam weny..

Milenka wczoraj byla w zlobku pierwszy raz..niesety nie chce spac na leżaczkach :ico_olaboga: :ico_olaboga: podobno to normlne na poczatku..oby sie udalo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 08 paź 2010, 14:25
autor: Beatris60
witam
u nas nie wesoło, bo infekcja krtani się przedłuza. do tego oskar ma płyn w uszkach i jesli nie wyschnie po infekcji to bedzie miał dreny zakładane. bo od tego płynu tak choruje, tam się bakterie mnożą....

milutka super te koty są. moja koleżanka ma i do dzieci świetny bo nie drapie, łagodny i bardzo mądry.

niktusia, nie wiem czy Warszawą bym chciała, generalnie jak ktos jedzie to mi się podoba ale ja średnio lubię stare samochody....

donatka ale fajnie masz z tym mieszkankiem - teraz najprzyjemniejsze urzadzanie. czekam na fotki :ico_brawa_01:

co do operatu - mam nawet kolezankę która robi i zrobiłaby mi duuużo taniej. ale banki mają swoich ludzi i akceptują operaty tylko od nich. co śmieszniejsze to operat do jednego banku robiony nie jest honorowany w drugim banku w którym chcemy wziąć. a wybór banków mam ograniczony bo z mamą ten kredyt bierzemy a ona już po 50-ce..... :ico_noniewiem:

: 08 paź 2010, 14:53
autor: donatka26
Szymek śpi 1h30, ja zawiozłam mężowi i bratu obiadek, właśnie kończą kłaść instalację elektryczną, po południu skoczymy po panele do kuchni,
jutro brat wylatuje :ico_placzek: ,


Beatris biedny Oskarek :ico_pocieszyciel: , skąd sie to choróbsko wzięło :ico_olaboga:, :ico_noniewiem: , zdrówka mu życzę :ico_sorki: :ico_sorki:
my też braliśmy kredyt z moimi rodzicami, i moi rodzice też po 50-ce, ale się udało :-D

fotki będą, na razie to mamy tam gruzowisko :)