No hejka ja dopiero tez bo jakos tma czasu i weny brakuje
ale juz jestem
Aniu super foteczki widze ze nasze bobaski podobne bo mój to by juz najchetniej chodził i najszczesliwszy jest jak na nozkach stoi
tylko póxniej go sie nie da posadzić bo albo ryk albo tak nogi wyprosuje ze za pierona sie go nie posadzi
a gada podobnie, dopieor od kilku dni mi się rozkrecił ale tez gada dzidziuś, albo dziadziów, pewnie dlatego ze mój tato wyjechał do odzinki na ślask i juz go ponad tydzien nie ma i chyba mu sie teskni, oczywiscie narazie gada tak ze mozna sie domyslac tylko co mu tam po główce chodzi, ale i tak jest wesoło
a najbardziej rozgadany jest z palcem lub łyzeczka w buzi
A stawiam wam torcika
bo mój maluch w koncu połamu rusza do przodu
na razie tylko czasmi mu wyjchodzi ale juz postepy sa
ale cwaniaczke jeden z neigo bo jak mamuska kamerke właczy zeby nakrecic jego raczkownie to myk i mi tyłek pokazuje
ciekawe po kim o taki łobuziaczek
Monika cały czas ma opis na gg ze maluszek w szpitalu
mam tylko nadzieje ze to jednak nic powaznego, tyle teraz różnego choruska pełno
trzymamy za was kciuki i wracajcie szybciutko do nas
Violu nie ma sie co dziwic dzieciaczkom ze tesknia za sniegiem bo co to teraz za zima jest, jak tak dalej bedzie to bedziemy musieli w alpy pojechac pawdziwa zime zobaczyc
a szokoda bo ja tam lubie jak jest duzo sniegu, a u nas tez dzis tylko zimne wiatrzysko a sniegu to znikoma ilosc, ale ja pocichu licze ze moze jeszcze cos napada
[ Dodano: 2008-02-16, 14:01 ]Joasiu brawa dla kochanego mezulka za śniadanko i mozliwosc wyspania, mój mi taki luksusik w walentynki zrobił
Justynko trzymam kciiucki za mezusia zeby raczka sie ładnie zrosła i nie trzeba było operować
Sandra super zakupy, teraz maluch na pewno bardzie spacerki polubi
Basiu a jak tam wam idzie urozmaicanie dietki
mam nadizje ze jesz juz cos wiecej niz chlebek z masełkiem
chociaz na twoim miejscu jak bym miała taki wybór chlebka to by mi nic innego ddo szczescia nie trzeba było
no moze jakis torcik w niedzile
[ Dodano: 2008-02-16, 14:07 ]no chyba nadrobiłam zaległosci
A TU OSTATNIE FOTECZKI Z WIZYTY U KOLEGI
TU MOJ ŁOBUZIAK PRÓBOWĄŁ MU BUTLE GWIZDNAC