Strona 431 z 558

: 17 cze 2008, 21:22
autor: eve81
dlatego nie można dopuszczac - w miareswoich możliwosci oczywiscie bo nie zawsze uchronisz dziecko - do uderzenia głowa o cokolwiek
no wlasnie o tym pisalam, przeciez ja go nie klade celowo przy stole albo kaloryferze zeby sie uderzyl, on to robi podczas zabawy i ja nie jestem w stanie tego przewidziec ze zaraz gdzies sie tam obruci i uderzy a panikowac nie mam zamiaru, zeby bac sie przy kazdym jego siniaku o to ze wstrzasu mozgu dostanie. Ja wiem ze na dziecko trzeba uwazac, ale mamie_zuzi chyba chodzilo o takie wlasnie niekontrolowane upadki na ktore nie mamy wplywu.

: 17 cze 2008, 21:23
autor: mama_zuzi1980
przeciez wiadomo ze nawet od potrząsania dzieckiem może dojsc nawet do jego smierci - a roznica miedzy potrzasnieciem dzieckiem a uderzeniem jest tak naprawde niewiela dla mózgu.
no wlasnie, wiecie ja w sumie to nawet bym o tym nie rozmyslala ale tu w Szwecji jest teraz taka akcja "Przytulaj mnie delikatnie"... trabia o tym w mediach na okraglo i wlasnie pisza o potrzasaniu, ze rodzice zdenerwowani nie uderza dziecka tutaj, kara wiezienia jakby ktos zobaczyl, wiec potzrasaja dzieckiem i takie potrzasanie moze byc dramatyczne w skutkach, ogladalam obrazki jak opuchniety byl mozg malej dziewczynki od w zasadzie niewielkich fizycznych obrazen... No i sie nakrecilam i caly czas o tym mysle. Dzis walnela znowu do tylu a mi serce zamarlo bo sobie o tym przypomnialam.... :ico_olaboga:

Kurde musze na nia bardziej uwazac tylko Jak??? Nie przywiaze jej, nie mam jak byc przy niej non stop..... nie fajna sprawa....

: 17 cze 2008, 21:24
autor: eve81
aa i jeszcze mi sie tak nasuwa, bo ja czesto Szymona podrzucam i wyglupiam sie z nim tak i nigdy nie pomyslalam ze moge mu krzywde tym zrobic, a on uwielbia takie wyglupy i swiat do gory nogami, myslicie ze nie powinnam sie tak z nim bawic????

[ Dodano: 2008-06-17, 21:28 ]
i teraz jakiegos dola lapie bo dzis go troche wytrzaslam podczas zabawy :ico_noniewiem:

: 17 cze 2008, 21:33
autor: mama_zuzi1980
teraz jakiegos dola lapie bo dzis go troche wytrzaslam podczas zabawy
eeee, Eve, nie lap dola... rudno tak robilas i sie nie odstanie, ale juz moze raczej tak nie rob :ico_noniewiem:
Popatrz cale pokolenia wychowaly sie podrzucane do gory, walilismy lepkami o kazdy sprzet bo kto by sie przejmowal tym kiedys i jakos normalne jestesmy.... Ale moze lepiej my juz nie ryzykujmy..... :-)

: 17 cze 2008, 21:34
autor: Kocura Bura
Ale dyskusja! I ja się teraz zaczęłam zastanawiać. Zuzia na szczęście bardzo rzadko uderza się o coś głową, jak upada to na pupkę. A do kojca jej nie włoże to strasznie jej źle, po prostu sie nudzi, bo ona musi cały czas wędrować na czworakach. A ja nie mogę stać przy niej cały czas, bo kompletnie nic bym nie zrobiła. Zuzia też lubi takie samoloty i inne wariacje w powietrzu, bo straszny ma ubaw.

NICOLA_22, mnie się wydaje,że córcia jest do Ciebie bardzo podobna i do Twojej mamy. I na przewijaku to bardzo dłuuuga :-) Zuzia też ma tak 73 cm.

mama_zuzi1980, to super,że jesteś zadowolona z ceny, za jaka poszedł wózio.

eve81, dzięki za info odnośnie podbijania aukcji :ico_oczko: Mnie siostra podbijała od siebie.

Justynka, normalnie szok z tym karaluchem :ico_szoking:
Ale Marcelka ma buciczki :ico_brawa_01: I nowy fotelik, nono! Super!

: 17 cze 2008, 21:35
autor: mama_zuzi1980
aha, i tu nie chodzi o to aby dziecka nie dawac do gory ngami tylko o to aby glowka nie odginala sie na szyjce gwaltownie w jakakolwiek strone... przynajmniej tak tu pisza... Dzieci maja za watle miesnie szyi aby to robic, no i te mikrourazy.... :ico_olaboga: :ico_noniewiem:

: 17 cze 2008, 21:37
autor: eve81
przeczytalam w necie o tym potrzasaniu, i sie uspokoilam tam wszedzie pisze o patologii, o dzieciach malteretowanych i mysle ze takie zabawy nie sa szkodliwe..hmm przeciez ja mu to nie robie sila a zreszta nie bede sie nakrecac ide polozyc malego spac
dobrej nocki
papa

: 17 cze 2008, 21:45
autor: mama_zuzi1980
a zreszta nie bede sie nakrecac ide polozyc malego spac
Masz racje Eve, tez bym chciala tak umiec :-D Ale ja musze pocierpiec kilka dni a potem mi minie :-D Taki mam glupi charakter :-(

: 17 cze 2008, 21:48
autor: eve81
mama_zuzi1980, no widzisz chyba ja tez cos z ciebie mam bo musialam tu jeszcze wejsc i przeczytac wasze opinie, ale wszedzie gdzie czytalam pisza o patologii, i ze ludzie to robia w nerwach i z sila wiec nie bede nawet tego porownywac :ico_nienie:

: 17 cze 2008, 21:54
autor: mama_zuzi1980
mama_zuzi1980, no widzisz chyba ja tez cos z ciebie mam bo musialam tu jeszcze wejsc i przeczytac wasze opinie, ale wszedzie gdzie czytalam pisza o patologii, i ze ludzie to robia w nerwach i z sila wiec nie bede nawet tego porownywac
a zreszta co sie stalo to...
Lepiej nie myslec i nie analizowac teraz. W przyszlosci unikac i tyle. :-D