Strona 431 z 538
: 04 sty 2011, 00:04
autor: kilolek
Evik to tylko pogratulowac takiej opieki

: 04 sty 2011, 11:39
autor: Evik.kp
No i chyba przechwaliłam ze wirus od nas już odszedł bo dziś w nocy chłopaki mi znów wymiotowali

kiedy to się skończy
kilolek no opieka dobra, ale mimo wszystko uważam że to jego obowiązek zająć się chłopcami jak ja nie mogę

no ale dobrze że się wykazał

: 04 sty 2011, 16:19
autor: kilolek
no niby obowiązek ale wiesz jak ja miałam anginę i oddychac nie mogłam to mój się zalal i nie dość,z ę musiałam dom na święta szykowac to latac po dworze w ta i z powrotem bo poumawiane wiyty u lekarzy obaj mieli
: 05 sty 2011, 15:18
autor: Janiolek
ech moj sie wlasnie wykazuje. Rano sie obudzilam z potwornym kaszlem, nie moglam mowic i nie poszlam do pracy. Leze caly czas, wlasnie Marek robi obiad.
: 07 sty 2011, 17:39
autor: aniawlkp86
witam
co słychać?jak dzieciaczki,zdrowe?
Janiolek jak zdrówko?mam nadzieję,że już lepiej
Evik.kp dobrze,że były sprostał zadaniu i się zajął chłopcami
kilolek to cię twój ładnie wystawił

: 08 sty 2011, 00:53
autor: Janiolek
ja juz lepiej, kaszle dalej okropnie az mam zakwasy pod mostkiem, ale dzis juz nie mialam goraczki. Za to mialam obnizona temperature, caly dzien 35,5, a kolo 14 myslalm ze padne bo chyba jeszcze mi cisnienie spadlo, ale teraz juz lepiej. Lenka za to miala ok. 37 st. i zaczyna kaszlec. Ale syrop pije chetnie wiec mam nadzieje ze zdusze dziadostwo w zarodku, Marka szprycuje rutinacea zeby w ogole sie nie rozchorowal. Jutro jesziemy do naszego przyszlego domu, trzeba chodnik sprzatnac bo pogoda dala czadu. Mamy w planie pomierzyc okna, bo mamy jednego znajomego ktory ma sklep z oknami i ciekawa jestem ile by nas to kosztowalo, ale zapewne skonczy sie na wymianie po kawałku, bo to drogi interes, a na pietrze w hallu pol sciany stanowia okna i to raczej tylko na zamowienie.
Ale nie moge sie doczekac przeprowadzki i ciesze sie ze nie musimy sie juz martwic o kredyty na 30 lat i inne historie.
: 09 sty 2011, 00:09
autor: Agnieś81
Zdrówka dziewczyny
A ja stawiam torcik

na 6 (już) urodziny Jasia.
Wczoraj byliśmy z Jasiem u okulisty i okazało się, że ma małą wadę wzroku i będzie musiał nosić okulary. Oczywiście zachwycony nie jest

: 09 sty 2011, 05:43
autor: Janiolek
Agnieś81, jaka ma wade? pomyslcie czy od razu musi miec okulary. Ja mam od bardzo dawna wade wzroku, nie wiem jak bylo jak mialam 6 lat ale porzadne badania mialam ok 11 roku zycia i wtedy juz wyszlo ze moglabym miec okulary, pamietam ze bardzo wstepnie mowili o -0,25 lub -0,5 ale okulista odradzil. Okulary zrobilam dopiero w 2 czy 3 klasie LO, uzywalam ich okazjonalnie, jak wiecej meczylam oczy, teraz znowu czesciej uzywam bo mam w pracy nedzny monitor i to za blisko ustawiony i gorzej widze, ale to nadal jest -0,5 dp, sfera na prawym oku, na lewym clinder bo mam astygmatyzm. Jak dla mnie to chyba kwestia jest do przemyslenia, okulary rozleniwiaja oko, a do -1dp (nie wiem jak jest z plusami, ale pewnie podobnie) mozna spokojnie bez nich zyc.
Dorzuce ciekawostke: W ciazy mialam -1,5 dp
: 09 sty 2011, 12:17
autor: aniawlkp86
Agnieś81 wszystkiego najlepszego dla Jasia
my mieliśmy wczoraj mieć kolędę ale ksiądz od 9 rano nie mógł dojść do 40 numeru do godz 17 to poszliśmy do brata A na 40 urodziny

2 księży chodziło po wiosce i się wyrobić nie mogli

: 09 sty 2011, 13:59
autor: kilolek
100 lat dla Jasia!!
Pamiętam, jak byłam mała to ksiądz po kolędzie zawsze przychodzil do nas o stalej godizine, bo najpierw do jednej rodziny szedl na obiad (starsi tacy ludzie lale majetni) potem do ich suna na "Dynastię", kawę u drugiego syna i dopiero pomniejsze ludy czyli my, a zę my z samego brzegu to wiadomo bylo, ze w godzinkę po "Dynastii" ksiądz zawita :d
a teraz to juz róznie, bywa, ze nikt na ulicy go nie wpuści o jst szybciej, z reszta ja tez niie zawsze księdza przyjmuje, bo jak przychodzi o to bywa, ze wszyscy w pracy