Strona 431 z 447

: 17 gru 2010, 11:29
autor: Shiva
i cwaniara po zmianie pampersa sama idzie i do kosza wywala
ale mądra dziewczynka, moja by pewnie najpierw zajrzała do środka i rozpakowała jego zawartość ;-)
dzisiaj idziemy na wigilie do syna do szkoly :ico_brawa_01:
fajnie :-)
dla siostry wczoraj dokupiłam do prezentu dużą bombkę z rodzina świętą a na odwrocie z dedykacja od nas i życzeniami, piekna :ico_brawa_01:
bardzo fajny pomysł :ico_brawa_01:

: 17 gru 2010, 11:37
autor: Helen
i ja sie przywitam :-)
Teraz pewnie będzie cisza przedświąteczna na forum.
juz sie chyba zaczyna :ico_noniewiem: ja nadal nie wiem, gdzie spedzimy wigilie, taka organizacja w rodzinie meza, mam coraz bardziej ochote zostac w domu i dopiero w pierwszy dzien swiat odwiedzic jego rodzine. Tesciowa przebywa nadal u siostry mojego A. (szuka mieszkania dla siebie, bo tesc ja zostawil w tym roku, zwariowal na stare lata, ale nie bede opisywac szczegolow, przykra sprawa) i ona wczoraj sobie wymyslila, zebysmy do nich przyjechali i tam nawet nocowali po wigilii :ico_sorki: a jeszcze brat A. ma przyjechac, ciekawe, gdzie my sie mamy tam wszyscy pomiescic :ico_noniewiem: juz nawet zaczela wymyslac, ze ona stol kupi (bo szwagierka ma tylko maly szklany stolik przy kanapie), zeby tylko bylo jak najwiecej osob... powiem Wam, ze mnie to jej histeryzowanie zaczyna troche draznic :ico_wstydzioch: szkoda mi jej w jej obecnej sytuacji, ale ona chcialaby, zeby bylo jak dawniej, wigilia w komplecie, z dziecmi (ma ich 5), a przeciez teraz jej dzieci sa dorosle i maja juz wlasne rodziny, gdzie ona chce taki duzy stol kupic i gdzie go wstawic :ico_noniewiem: i tak ich bedzie sporo, to wystarczyloby chyba, zebysmy przyjechali w swieta i nie musieli wracac po nocy, ehhh, ja ostatnio jestem jakas rozdrazniona, moze to od tego, ze mnie od paru dni boli glowa :ico_noniewiem:
ja robię tylko ciasta
a ja zrobie na wszelki wypadek barszcz z uszkami na wigilie, jakies krokiety pewnie, salatke, makowca i wiecej nie planuje :ico_wstydzioch: niech sie dzieje, co chce :ico_haha_01:
i cwaniara po zmianie pampersa sama idzie i do kosza wywala
to rzeczywiscie cwaniara Ci rosnie :-D

[ Dodano: 2010-12-17, 10:40 ]
a tak w ogole to czekam, az sie Kiara obudzi :ico_noniewiem:

: 17 gru 2010, 11:44
autor: Shiva
Kilka fotek:
na spacerze
Obrazek
ubieranie choinki:
Obrazek
Obrazek

: 17 gru 2010, 11:52
autor: Helen
Shiva, super foteczki, jakie ladne dziewczyny choinke ubieraja :ico_brawa_01: a Justynka na sankach troche sceptycznie patrzy :ico_oczko:
Fajnie sie foteczki oglada, prosze wiecej dziewczyny :ico_oczko:

: 17 gru 2010, 13:56
autor: inia1985
Udało się odjechać autem :-D woda pomogła :ico_sorki:
to właśnie po powrocie do domu zmajstrowali maluszka :ico_haha_02:
he he :-D

anetka607, Klara jest na prawdę mądra :ico_brawa_01: Ja się podniecam, że Wiki udało się samej zjeść kanapkę, a dla Klary to już dawno jest pestka

Helen, ale Kiara jest przesłodką Mikołajką :-D oby jednak wigilia i święta były dla Was przyjemne, a nie męczące :ico_sorki: Oby też przeszły Ci migreny :ico_sorki:

Shiva, śliczne zdjęcia :ico_brawa_01: Ale słodko zapatulona w tych saneczkach siedzi i bardzo poważna :ico_oczko:
Fajnie sie foteczki oglada, prosze wiecej dziewczyny :ico_oczko:
ja też bardzo lubię jak dodajecie fotki swoich Dzieciaczków :-)

Wiki marudna od rana, zjadła pięknie obiad już o 12, bo się upominała, teraz już śpi. A ja tak nahajcowałam w piecu, że zagotowałam wodę :ico_olaboga: Ale jakoś sobie poradziłam :ico_sorki:

: 17 gru 2010, 13:58
autor: Shiva
a Justynka na sankach troche sceptycznie patrzy :ico_oczko:
cóż to i tak już była "wesoła" mina. Coś Justynka nie przepada za tym środkiem transportu ;-)

Helen, A Kiarunia jaka śliczna w podpisie, taka mała pani Mikołajowa :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-12-17, 13:02 ]
Udało się odjechać autem :-D woda pomogła :ico_sorki:
super :ico_brawa_01:
Ale słodko zapatulona w tych saneczkach siedzi i bardzo poważna :ico_oczko:
ehh mimo wszystko się przeziębiła (ale cóż temp spadła do - 9)
Wiki marudna od rana, zjadła pięknie obiad już o 12, bo się upominała, teraz już śpi.
moja tez maruda dzisiaj. Pospała tylko 55 minut, ciekawe jak wieczór dziś minie :ico_noniewiem:

: 17 gru 2010, 14:06
autor: inia1985
Tusia przegryzła gryzaka i ten płyn się z niego wylał, myślałam, że to niemożliwe...

[ Dodano: 2010-12-17, 13:14 ]
ehh mimo wszystko się przeziębiła (ale cóż temp spadła do - 9)
uuu biedna Justynka :ico_noniewiem: Wiki na razie, odpukać, zdrowa, w sumie ja z nie patrzę tak bardzo na mróz, staram się wychodzić codziennie tylko zwykle w południe, bo jest najcieplej, a i słońce często przebłyskuje, moim zdaniem najgorszy jest mroźny wiatr. Dziś tak właśnie pizga, śniegiem zawiewa, aż w domu słychać jak świszczy, więc odpuściłam sobie spacer.

[ Dodano: 2010-12-17, 13:17 ]
Przed chwilą dzwonili z przychodni, w przyszły czwartek idziemy na szczepienie i bilans pierwszego roku.

: 17 gru 2010, 19:23
autor: Shiva
Tusia przegryzła gryzaka i ten płyn się z niego wylał, myślałam, że to niemożliwe...
też sie nie raz zastanawiałam czy taki gryzak wytrzyma te nasze małe piranie....
Przed chwilą dzwonili z przychodni, w przyszły czwartek idziemy na szczepienie i bilans pierwszego roku.
my byliśmy umówieni na 9 grudnia, ale przez ten katar nie poszliśmy :ico_noniewiem:

: 17 gru 2010, 21:21
autor: inia1985
my byliśmy umówieni na 9 grudnia, ale przez ten katar nie poszliśmy :ico_noniewiem:
no właśnie muszę teraz uważać na nią, żeby nic nie złapała

R. jest już w Polsce, jak zwykle chciał mi niespodziankę zrobić i ściemnił, że będą jutro. Idę się szykować :ico_oczko: Tusia śpi :-D

Już teraz życzę Wam miłego weekendu, odezwę się po urodzinkach Wiki i wkleję fotki :-)

: 17 gru 2010, 22:29
autor: Helen
chciał mi niespodziankę zrobić i ściemnił, że będą jutro. Idę się szykować
to super, milego witania :-)
odezwę się po urodzinkach Wiki i wkleję fotki
czekam z niecierpliwoscia, udanej imprezy :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-12-17, 21:35 ]
ż to i tak już była "wesoła" mina. Coś Justynka nie przepada za tym środkiem transportu ;-)
Kiara lubi sanki, cieszy sie, jak maz biegnie i szybciej je ciagnie, a sama wyciaga raczka i dotyka snieg :-)