Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

świetne zdjęcie w podpisie

dziękuję

ja mam nadzieję znalazłam sposób an Izę, u nas w sypialni na wykładzinie dywanowej rozkładam jej jeszcze koc, daje zabawki i dziś tak się bawiła coś koło godzinki w dużym nie bardzo chce bo tu są panele i wczoraj był płacz chyba ze 3 razy bo tak walła głową o podłogę

pochwale się, że Dorian zaczyna do przodu się przemieszczać i 2 jedynki dolne wychodzą

zdolny chłopczyk a ząbki niech wychodzą ale bezboleśnie.

U nas nocka znów super. Zasnęła parę min przed 19 i pobudka na jedzonko o 2 i o 6 rano.Niestety o 6 już wstała , pogadała u mnie w łóżku z godz i jeszcze na 20 min się zdrzemłyśmy razem.
Ja od rana kolejny dzień szoruje domek. Dziś jest piękna pogoda więc siły mam za 2 . Dziś skończę sprzątać salon i sypialnię.Robię to już 3 dzień no ale po skończeniu będę mogła wpuścić ,,Perfekcyjna panią domu,, z biała rękawiczką. Pachnie pięknie bo wszystko wyprane wyprasowane,domek całe dnie się wietrzy mmmmm uwielbiam porządek.
Ale bajka się kończy gdy pomyśle ile jeszcze przede mną.
Mała nadal kaszle mi i ma malutki katarek ale do lekarza nie wybieram się .Licze na to że jej to co robię pomoże i przejdzie. Dziś wzięłam ja o 11 ubrałam , wpakowałam w wózek i na balkon do słoneczka wystawiłam. Potem wjechałam do domu bo nasz cudowny sąsiad wrrr nie będę się złościć ma debila psa który szczeka na wszystko.Dosłownie na wszystko nawet na ruszające się liście czy papierek na ziemi.Ale nadal śpi przy otwartym oknie i chyba świeże powietrze jej służy bo śpi już ponad 3 godz .

No hej wszystkim. Troszkę mnie nie było. Ja już prawie zdrowa, tylko kaszel męczy. Alanek też zdrowy, ale mąż znowu dzwonił, że jutro do pracy nie pójdzie bo się kiepsko czuje, dziś miał lekką temp, ale poszedł... do zażygania już z tymi chorobami, ręcę opadają. Takie kółko jak nie ja to mąż jak nie mąż to Alanek smarka, na szczęście Alanek jak na razie nic poważnego nie miał tylko jakiś tam katarek, ale dajemy radę.

Przez jakiś czas mieliśmy fatalne nocki, bo mały się budził na karmienie i zasnąć nie mógł. Ale jak na razie jest już ok, wróciło do normy . Próbowałam małemu podać mm ale pluje dalej niż widzi i podnosi mi bluzkę, że woli cyca. Eh skubaniec mały, ciężko będzie odzwyczaić. Tak się zastanawiam do jakiego wieku podaje się dziecku mm? Bo planuję karmić do roku, lub roku z kawałkiem, bo zostawiam margines na odzwyczajenie, a potem konieczne jest by podawać mm, jak już będzie wszystko jadł?
Ogólnie Alanek nie jest kłopotliwy, choć domaga się ciągłej uwagi. Jak sprzątam czy gotuję to jest ok, ale jak tylko usiądę przed komputer to zaraz skacze, śmieje się w głos, wali rączkami o co się da, krzyczy mama itp żeby tylko zwrócić uwagę na siebie, rozkoszny jest przy tym niesamowicie. Dlatego nie mam czasu na forum, bo chcę spędzać maxymalną ilość czasu z synkiem. I tak mi żal, że on tak szybko rośnie więc nie chcę nic przegapić. Z nowości, Alanek kręcioł straszny, nie usiedzi w miejscu sekundy dosłownie, wszędzie wlezie. Wspina się gdzie się tylko da, siada sam, raczkuje troszkę, ale jeszcze nie dużo, akrobacje takie robi, że jesteśmy w ciężkim szoku z mężem, że w ogóle tak się da . Ma niesamowicie dużo energii jak nakręcony . Powtarza już niektóre czynności jak się mu pokaże. Ogólnie jestem nim zachwycona i nie mogę się nim nacieszyć, chociaż nie raz padam na ryjek, bo od jakiegoś czasu zamiast 3razy w ciągu dnia śpi mi tylko raz czasem 2 ale rzadko. No to tyle u mnie.

Kwiatunio pięknie Ci kg lecą
marcz suknia śliczna
ladybird, zirafka, szkieletorek zdrówka dzieciaczkom
elibell brawa dla Dorianka za umiejętności

i gratuluję wszystkich ząbków, u nas na razie nic się nie pokazuje

A i zapomniałam napisać, że Alanek od jakiegoś tygodnia może dłużej pije z normalnego kubeczka, bo z butelki nie chce, a przecież musi coś pić oprócz cycusia. I muszę go pochwalić, bo myślałam, że będzie gorzej go przyzwyczaić, a on bez problemu się przestawił i teraz jak chce pić to pokazuje na kubek jak jest jakiś w pobliżu

Tak się zastanawiam do jakiego wieku podaje się dziecku mm?

Wiesz co ja słyszałam że do 3 roku, i mama Oli mojej dawnej podopiecznej tak dawała.Ja na pewno nie będę tak dawać małej długo.Planuje do roku karmić a potem mała będzie już dużo jadła posiłków stałych i jeśli będzie dobrze to bym dawała mleko krowie bądź kozie.

Moja córcia jadła MM kilka miesięcy, bo 7 jak zaczęła a miała z półtorej roku jak skończyła i sama odrzuciła, nawet w międzyczasie zmieniłam jej MM, a mam kolezankę której córka ma już 4,5 roku a nadal MM pije i co lepsze z butli ze smokiem - dla mnie to już przesada wielka zwłaszcza, ze kolejnego się spodziewa, to jak teraz nie oduczy to do 7 lat może będzie pić? wraz z młodszym? no ale kazdy robi jak uważa.

od jakiegoś tygodnia może dłużej pije z normalnego kubeczka,

super

Tak się zastanawiam do jakiego wieku podaje się dziecku mm

moja Julka piła MM do jakieś 10 a 11 miesięcy a później krowie

[ Dodano: 15-03-2012, 19:35 ]
Iza śpi, Julka też i spokój

[ Dodano: 15-03-2012, 20:30 ]
haloooooo

gdzie Wy się podziewacie??? pewnie jak ja sobie pójdę to wszystkie się zjawią

No cisza cisza
Ja wlasnie pakuje rzeczy sprzedane na allegro .

ja myślę że za jakiś tydzień też znów wystawię ciuszki, sprzedałam aż 1 bluzeczkę po Izuni

ja myślę że za jakiś tydzień też znów wystawię ciuszki, sprzedałam aż 1 bluzeczkę po Izuni

Uuuu no to kiepsko.A dużo wystawiałaś rzeczy ?

No i widzę że waga znów w dół.

A dużo wystawiałaś rzeczy ?

miałam 10 aukcji

No i widzę że waga znów w dół.

znów zaczęła się ruszać w dół