: 17 cze 2008, 21:56
Dziewczyny nie panikujcie, tu chodzi o poważne wstrząsy czy uderzenia. Przecież jak ja się z nią bawię gilgotam, tańczę, huśtam to jej nigdy krzywdy nie zrobię. Moja Lenka też czasami się przewróci i uderzy główką, ale nauczyla się amortyzować upadek i to uderzenie jest lekkie, nawet nie płacze.
Nicola, nie uchronisz dzieci od upadków, wiadomo że specjalnie nikt nie chce aby dziecko się uderzyło, twoja Karolinka jeszcze siedzi w miejscu więc nie masz z nią takiego probemu.Moja Lena już sama chodzi, i nie chce siedzieć w miejscu, chodzę za nią ale nie da się uchronić od upadków.
Kiedyś patrzę a Lena wychodzi po schodach na kolanach, dobrze że to zauważylam bo zwyke stała przy schodach i sie bawiła, uważałam to do tej pory za bezpieczne miejsce, a tu taka niespodzianka.
Kicia, ja paczkę budyniu mam na dwa razy. Wlewam 3/4 szkl mleka koziego a 1/4 przegotowanej wody (bo mleko kozie jest tłuste) i wychodzi z tego taka spora miseczka. Aha noi trochę cukru też wsypałam, no chyba że budyń jest już z cukrem, ale ja polecam ten bez cukru, bo każda sobie wsypie ile bedzie chciała. Ja sama spróbowałam tego budyniu i nie ma wielkiej różnicy od budyniu na meku krowim.
Nicola, nie uchronisz dzieci od upadków, wiadomo że specjalnie nikt nie chce aby dziecko się uderzyło, twoja Karolinka jeszcze siedzi w miejscu więc nie masz z nią takiego probemu.Moja Lena już sama chodzi, i nie chce siedzieć w miejscu, chodzę za nią ale nie da się uchronić od upadków.
Kiedyś patrzę a Lena wychodzi po schodach na kolanach, dobrze że to zauważylam bo zwyke stała przy schodach i sie bawiła, uważałam to do tej pory za bezpieczne miejsce, a tu taka niespodzianka.
Kicia, ja paczkę budyniu mam na dwa razy. Wlewam 3/4 szkl mleka koziego a 1/4 przegotowanej wody (bo mleko kozie jest tłuste) i wychodzi z tego taka spora miseczka. Aha noi trochę cukru też wsypałam, no chyba że budyń jest już z cukrem, ale ja polecam ten bez cukru, bo każda sobie wsypie ile bedzie chciała. Ja sama spróbowałam tego budyniu i nie ma wielkiej różnicy od budyniu na meku krowim.