Strona 432 z 724

: 21 mar 2009, 11:40
autor: avanti83
ale mnie w nocy podbrzusze bolalo i kulo :ico_olaboga: dzis na szczescie jest juz ok ale noc mialam straszna :ico_szoking:

milego weekendu laseczki brzuchate :-D

: 21 mar 2009, 12:32
autor: fortunata_fofa
zoola sabcia gratuluje okienek. ejustysia avanti łącze się z wami w kłuciu i bólu podbrzusza. Tylko,że wasze dzidzie są starsze niż moja :ico_placzek: . A mój maluch chyba próbuje z wami konkurować o bycie najstarszym na majóweczkach. W poniedziałęk lekarz mam nadzieję,że pocieszy mnie ,że maluzek jednak tylko straszy mamę a nie pcha się na świat.

: 21 mar 2009, 13:17
autor: ejustysia
Czy już zaczyna się poród
Twój organizm przygotowuje się do porodu przez cały ostatni miesiąc ciąży. Mięsień macicy nieregularnie się kurczy (szczególnie wieczorami). Skurcze Braxtona-Hicksa, które już odczuwałaś, staną się teraz częste i zmienią w tzw. skurcze przepowiadające. Gdy zaczną powtarzać się regularnie lub występować częściej niż do tej pory, jedź do szpitala. Jeżeli nie będzie konieczności zatrzymania Cię na oddziale położniczym, wrócisz do domu.

O tym, że zbliża się poród, będą świadczyć:
- obniżenie się brzucha (przy pierwszej ciąży dochodzi do tego po 36. tygodniu i zazwyczaj oznacza, że do porodu zostały 2–3 tygodnie),
- sporadyczne skurcze przepowiadające, które nie rozwierają jeszcze kanału szyjki macicy,
- odejście czopu śluzowego, często podbarwionego krwią (dzieje się tak na kilka dni lub nawet godzin przed porodem),
- ból w dole brzucha jak przy miesiączce,
- ból w okolicy krzyżowej lub w pachwinach,
- wymioty albo biegunka.


:ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: dziewczyny - ja rodze????

Boże ja prosze jeszcze o te 2 g łupie tygodnie, to, że złożyłam wózek nie znaczy, że musi być juz używany, ja nogi podnieść nie moge, te podbrzusze od wczoraj mnie tak kłuje , że szok, mały sie zsunął bo widze i czuje, normalnie tak jakby miał mi wypaść zaraz, ja bym chciałą, żeby on ważył choć 2, 700 kg, nie ma co ja ide w pon. do lekarza bo ja jeszcze nie moge rodzić, ja wiem,. że u mnie to ten stres i moje jedzenie , ale jeszcze 2 tyg. :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

zoola, sabcia :ico_brawa_01: gratulacje

: 21 mar 2009, 14:36
autor: avanti83
ejustysia, nie rodzimy nie rodzimy nie rodzimy czekamy az bedzie bezpiecznie!!!!


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zamienie sie z ktoras chetnie na widoczne kostki u nog u mnie niestety ich brak :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 21 mar 2009, 15:07
autor: ejustysia
no my nie rodzimy, ale jak synus bedzie chciał to my nie mamy nic do gadania - Ci faceci to zawsze znajdą sposób, aby mieć nad nami przewage :)))
zamienie sie z ktoras chetnie na widoczne kostki u nog u mnie niestety ich brak
pij więcej wody mineralnej, nawet jeśli siusianie wtedy nie pozwoli zejść Ci z kibelka, a jak leżysz to trzymaj nogi wyżej, na wysokości 2 jaśków około:))) wymocz w ciepłej ( nie goracej wodzie ) z solą do zmęcznych stób, kupisz w aptece i troche niech Ci mąż pomasuje - Tobie pewnie byłoby nie wygodnie - coś o tym wiem :))) a masaż od paluszków w dól, jeśli chodzi o spód stóp i potem mógłby też łydeczki - tak samo - do serduszka od kosteczek do góry :) fajne sa takie drewniane kulki do masaży, ale niech mąz ponasladuje te kulki - też bedzie dobrze:)))))))) :-D :-D

: 21 mar 2009, 15:23
autor: fortunata_fofa
Ejustysia ty musisz mnie tak stresować objawami porodu przed niedzielą?????Dobrze,że mam gina w poniedziałek bo bym inaczej nie mogła spać z nerwów. Ja dodatkowo zaczęłam spadać z wagi co też jest podobno objawem zbliżającego sie porodu. A moja dzidzia jeszcze taka malutka :ico_placzek: .

: 21 mar 2009, 15:26
autor: ziolo007
hej dziewczyny, zauwazylam,ze moj sluz nie jest taki bialy jak wczesniej, od dwoch dni ma bardziej zabarwienie zolte czy zielone, samej trudno mi to ocenic. Czy to moze cos oznaczac?

: 21 mar 2009, 15:28
autor: fortunata_fofa
Zielonkawy śluz to chyba coś nie bardzo ale ja się szczerze mówiąc nie znam.Ale wiem, że nie powinien taki być.

: 21 mar 2009, 15:33
autor: zoola27
dziewczyny .........nie rodzimy......normalnie z tego co piszecie to statystycznie polowa aktywnych majóweczek ma rodzic w marcu ???? nie nie kochane do maja mamy jeszcze 2 miesiace :-D i prosze mnie samej nie zostawiac na maj :ico_nienie:

ja dla pocieszenia powiem ze czuje sie swietnie :ico_sorki: tylko biodro mi troszke dokucza zastanawiałam sie nawet czy nie zapisac sie na masaze chociaz byłam dzis w jednym zakładzie kosmetycznym i mi babka powiedziała ze w tak zaawansowanej ciazy ona mi masazu nie zrobi .....takze musze sie meczyc ale obiecuje sobie ze po ciązy zgłosze sie z tym biodrem do ortopedy :ico_sorki:

: 21 mar 2009, 15:39
autor: fortunata_fofa
No dzieciom się chyba pomyslił marzec z majem.Ale ja marcóweczką nie będę.Do wielkanocy mam zamiar się pokulać a potem mogę rodzić. Przecież nie pójdę na święta do szpitala.