elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

01 wrz 2011, 00:20

a u mnie jakies zmiany, siara mi leci, śluz zaczyna wyłazić i skurcze silniejsze ale nieregularne i nie czeste i już siedziałam i wyłam meżowi, czyli hormony już szaleją na maksa, mam nadzieję, że to kwestia dni już u mnie, bo i te rozwolnienia, normalnie oczyszcza mi sie organizm. Trzymajcie kciuki a może w nocy coś się zacznie?

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

01 wrz 2011, 00:27

elibell, u mnie tez cos sie dzieje dzis to moze razem urodzimy :-D

[ Dodano: 01-09-2011, 00:28 ]
dzis jak Kubusiowi szykowalam ubranie do szkoly dostalam takich skurczy ze niemoglam do lazienki dojsc wlasciwie bole podbrzusza takie jakby sie rozwarcie robilo doczolgalam sie do lazienki i znow mialam sluz z krwia :ico_noniewiem: teraz mam skurcze co 20 min czasem co 10 min ale takie niezbyt bolesne ale sa dlugo juz :ico_noniewiem:
Kubus poszedl sie polozyc do mojej sypialni i spadl nam z lozka :ico_olaboga: a mamy dosc wysokie troche poplakal L go zaniosl do siebie i spi mam nadzieje ze nic mu nie jest :ico_olaboga: ja ide spac bo padam :ico_sorki:

[ Dodano: 01-09-2011, 00:29 ]
elibell, trzymam kciuki jak cos to daj znac ze jedziesz do szpitala :-D

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

01 wrz 2011, 01:04

u mnie jakieś bolączki co 20 15 min, więc do szpitala daleko bo tu na ostatnią chwilę się jedzie. Może jeszcze pośpię, a znajac moje szczęscie to ze 2 dni jeszcze potrwa:)

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

01 wrz 2011, 07:12

Dzień dobry dziewczyny :ico_ciezarowka:

Mamy 1 września :-D :-D :-D
ja bym do spoldzienli zadzownila i powiedziala o tym kocie nich sie nim zajma, zlapia go czy jak
niestety tak zrobić nie mogę, bo wynajmujemy mieszkanie w prywatnym domu. Wątpię żeby właściciel coś z tym kotem zrobił, z resztą on tak rzadko tu bywa, także to tylko nasz problem :ico_noniewiem:

Pati85, Ty się dziewczyno oszczędzaj :ico_sorki: Trzymam kciuki za pierwszy dzień w p-kolu Eryka :-)

szkieletorek, ja laktatora nie kupuję, jak zajdzie potrzeba, to się dokupi, z Wiką mi się nie przydał

jula81, najważniejsze, że u Was już wszystko ok, gratuluję synka :ico_brawa_01:

elibell, SANDRUSIA)), a Wy co się tak spieszycie? :ico_oczko:

Dziś mnie już te małe dziady nie pocięły, mam nadzieję, że już nie żyją :ico_oczko: Póki co dziś żadnej żywej nie znalazłam :ico_sorki: A one z rana lubiły buszować

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

01 wrz 2011, 08:30

Szkieletorek ja laktator kupilam, bo kazała mi poozna się zaopatrzyć, wiec posiadam z Tommee Tippee reczny,

Odnosnie ulatywania moczu, niestety ja mam juz tak od kilku tygodni a tylko bedzie gorzej bo brzuch mi sie obniza i czuje że coraz bardziej na pecherz mi cisnie i nie mogę utrzymać.

Jula gratuluje synka, ciesze sie że teraz jest juz wszystko dobrze.

elibell, moze faktycznie rusza się porod, skoro skurcze masz regularne.SANDRUSIA)), czyli u Ciebie czop zaczyna odchodzic, fajnie bo wiadomo ze juz blisko porodu.
niestety tak zrobić nie mogę, bo wynajmujemy mieszkanie w prywatnym domu. Wątpię żeby właściciel coś z tym kotem zrobił, z resztą on tak rzadko tu bywa, także to tylko nasz problem
to jest inny myk, złapac tego wrednego zapchleńca i zawieśc do schroniska, jako bezpańskiego, bo inaczej cały czas bedzie wam wszystko pchłami zasypywał. :ico_szoking:
Pati85, Ty się dziewczyno oszczędzaj Trzymam kciuki za pierwszy dzień w p-kolu Eryka
potwierdzam, uwazaj na siebie, wiem jak to jest mówic a tu jak grochem o cścianę, zero odzewu. Musisz sie oszczędzać, dziecko i twoje zdrowie jest teraz priorytetem.
Dziś mnie już te małe dziady nie pocięły, mam nadzieję, że już nie żyją Póki co dziś żadnej żywej nie znalazłam A one z rana lubiły buszować
oj i oby tak zostało :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja dopakowałam jeszcze torbe do szpitala i juz mam z nia spokoj.

Fajnie mi sie śpi jak tak chłodno na zewnatrz, mozna przymanjmniej normalnie oddychać.

Teraz ide sobie zrobić śniadanko a na obiad bede robiła chilli con carne z ryzem,bo chcę sobie zjeść jeszcze pewne rzeczy zanim urodzę a których potem juz nie skosztuję bo sa za ostre. :-D

[ Dodano: 01-09-2011, 08:33 ]
Jutro jade sobie do Ikei razem z M. bo ma spotkanie firmowe, a ja jak zawsze ide pobuszzować po sklepie

[ Dodano: 01-09-2011, 08:39 ]
A ciekawe co sie dzieje z Kingą bo coś sie nie odzywa??

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

01 wrz 2011, 09:07

hej :ico_ciezarowka:

Jula81 gratuluję syneczka :ico_brawa_01: i współczuję z powodu cukrzycy :ico_olaboga: zagladaj do nas :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

właśnie juz wczoraj Kinga cicho siedziała wieczorem nic nie napisała, mam nadzieje ze ja też skurcze dopadły na dobre :ico_oczko:

wiecie co ja nawet torby do szpitala jeszcze nie mam spakowanej :/ mam wciśnięte koszule i szlafrok i tyle :ico_haha_01:
musze dokupić podpaski i podkłady bo dalej nic nie kupiłam :ico_haha_01:

elibell i Sandrusia jakby co to dajcie znać :-D

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

01 wrz 2011, 09:14

wiecie co ja nawet torby do szpitala jeszcze nie mam spakowanej
ja jak dostalam od połoznej listę to od razu spakowałam za pamięci wszystko, Oliwki rzeczy tez bez problemu zmiescilam do swoejej torby. Wiec teraz w razie awarii jestem spakowana. A jakby nie patrzeć został mi miesiac do porodu.
właśnie juz wczoraj Kinga cicho siedziała wieczorem nic nie napisała, mam nadzieje ze ja też skurcze dopadły na dobre
tez mnie ciekawi co z nia, ma 2 dni do terminu porodu w końcu

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

01 wrz 2011, 09:23

izabelllla123, ja sie nie łudzę ze na dniach urodzę wiec uważam że mam jeszcze czas :ico_oczko: zdecydowana większość kobiet rodzi blizej terminu :ico_oczko:
poza tym mam wizytę 9 września u gina i wtedy dowiem sie co z tym szpitalem na Łubinowej
a jakby co to nie wiem jeszcze czy tam trzeba ciuszki dla dzidzi itp to bede musiala druga torbe spakować

nastawiam sie ze na pewno po 15 września nie prędzej :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

01 wrz 2011, 09:32

Doberek, minęło po jakimś czasie:( niestety, ale rozciagające skurcze w brzuchu są, no cóż tak to bywa z tymi skurczami, trzeba czekać nadal
wezmę się za mycie okien dziś to może się coś ruszy)

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

01 wrz 2011, 09:36

elibell, ty lepiej odpoczywaj teraz, organizm musi mieć siłę zeby zaczać akcję porodową :ico_oczko: i będzie zwlekał do momentu kiedy odpoczniesz na tyle zeby mieć siłę rodzic :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość