Strona 433 z 668

: 17 lut 2008, 20:09
autor: ULA_TOMEK
no hejka ja dopiero teraz bo dzis u nas mroźno ale spacerek zaliczylismy :-D maluszek uwielbia taka pogode wiec słodziutko sobie spał 2,5 godzinki :-D pewnei odsypiał bo w nocy obudził sie o 4 bo chciał sobie pogdac z nami :-D i zasnał dopiero po godzinie :ico_noniewiem: bo tak sie rozgadał :-D
ale mamy nowe słówka: daj, dziadzius i git :-D no i za dzidziusia dostał dzis dwie dychy :-D od dzidziusia :-D

Aniu śliczna foteczka :-D a mi sie tez smiac chce bo mój maluszek jak sie gdzies walnie to jak by dopiero za chwilke kapuje ze jednak go cos zabolało :-D

no mój ma tylko jednego zabeczka ale tak ostrego ze jakos sobie nie wyobrażam ze miałbym mi tak na piersi go ostrzyc :ico_noniewiem:

a i sprzedałam w koncu ta moja chuste, dzis ja wystawiałam i po godzinie juz ja ktos kupił :-D normalnie w szoku jestem :-D

: 17 lut 2008, 20:55
autor: Anulaf
Tutaj ceny rzeczy z okazji sa coraz tansze, wiec juz nie bede sprzedawala! Nie oplaca sie tak za grosze, bo to robota jest! :ico_oczko: Teraz daje tym co chca i tez fajno jest :-D

: 17 lut 2008, 21:35
autor: abegano
Anulaf, cuuuuuuuuuuuuuudne zdjęcie Amalii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co do guzów to Natala wciąż odkąd nauczyła się stawać samodzielnie się przewraca (nie opanowała powrotu na 4......) ale guzów na szczęście brak
Asia, Sandra macie utrapienia z tym karmieniem........
A my dziś byliśmy na przerywanym spacerku bo zachaczyliśmy o dziadków i dostaliśmy obiad :-D :-D :-D a wracając Natala przespała się i potem kaplica już niw chciała. Padła dopiero o 19.15 na 15 minut, jak wstała to była przyspieszona kąpiel i lulu....... Ciekawe o której się obudzi..... I ile razy w nocy...... :ico_placzek: :ico_olaboga:
ULA_TOMEK, za dziadziusia jak najbardziej się należy nagroda!!!!!!!!!!!!!!!!

: 17 lut 2008, 22:30
autor: sosim
heloł babeczki

Basiu :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_sorki: dzieki za tak fantastyczne zyczonka

Ula gratulacje z udanej sprzedaży, mi sie tez udalo sprzedac juz kilka rzeczy :ico_brawa_01:

Juli widac tak posmakowała normalnego jedzonka , ze za nic mam mamusinego cycolka :ico_nienie: :-D

tez sie zgadzam ze fotki Amalkisa super :ico_brawa_01:

: 17 lut 2008, 22:34
autor: barbapuppa
ale się naczytałam...
i przyznam, że padam na nosek
bardzo mi się podoba to zdjęcie Amalki, jest urocze

a my dziś byliśmy na obiadku u teściów, a właściwie u siostry męża, ale oni razem mieszkają, więc na jedno wychodzi
panienka obroniła doktorat, więc był okolicznościowy obiadek
pierwszy raz wszyscy mieli Tadzia na rękach, ale mój synek coś ma wyraźną awersję na teściową (nie wiem czy dzieci wyczuwają "fałszywe" osoby?) w każdym razie póki nie wiedział, że go trzyma to był grzeczny, a potem ryk, a jak siedział u bratowej a babcia do niego zagadała, to znowu ryk, nawet na moich kolanach robiła podkówkę jak kobita do niego ględziła
no cóż...

a Tadzik tak ostatnio lubi zupę, że zasuwa jak mały samochodzik, a i najlepiej piłby to co ja, jadłby to co ja i ogólnie jest bardzo niezadowolony, kiedy nie uda mu się nic wyżebrać
myślę, że szybciej odstawi się od cyca niż Wiki
jakby już zrobił sobie dłuższe przerwy w nocy, to byłoby całkiem fajnie, ale cóż to, widać wyśpię się dopiero na emeryturze, no chyba, że prawnuki mi będą podrzucać

: 17 lut 2008, 22:38
autor: sosim
dziewczyny :ico_sorki: jak pozbyłyscie sie nadprogramowych kiligramow????????
ja juz nie moge na siebie patrzec, :ico_placzek: :ico_placzek:
niby musze jakies 6 -7 kg zrzucic, ale nie moge sie pozbyc natarczywej chcei pochlaniania mega ilości słodyczy
jak nie zjem codziennie chocby slodkiej bułki to sie normalnie trzese jakbym byla jakas uzalezniona :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_placzek:
zrobilam wiosenne :ico_oczko: porzadki w szafie i ........................... w nic nie wchodze z letnich ciuszkow

: 17 lut 2008, 22:43
autor: barbapuppa
sosim ja mam odwrotnie, chciałabym przytyć a chudnę, nie pomaga ani podjadanie słodyczy, ani czasami podjadanie zupek Tadzia...
może zamienimy się dziećmi, ja ci podeślę Tadzika, on jako dieta działa cuda (wstawanie nocami co 2 godzinki na papu, noszenie żywego srebra w wadze ponad 9 kilosików, tarzanie się z nim po podłodze...)

: 17 lut 2008, 22:45
autor: sosim
barbapuppa pisze:ale mój synek coś ma wyraźną awersję na teściową (nie wiem czy dzieci wyczuwają "fałszywe" osoby?)

z tego co wiem dzieci sa bardzo intuicyjne wiec Tadziu zapewne wyczuwa ze od "babci" bija nieprzyjemne mysli kierowane do ciebie, a ze nasze maluchy sa z nami powiazne nierozerwalna nicia to tez on pewnie odbiera te mysli tak jakby były kierowane do niego
wiec jesli tesciowa nie zmieni nastawienia do ciebie to Tadziu jeszcze dlugo bedzie na nia uczulony :-D
a co do wyspania sie to tez o tym juz marze :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-02-17, 21:47 ]
barbapuppa, zazdroszcze wagi
hmmm ale ja tez karmie w nocy co 2 godz, taszcze tylko 7,5 kg no ale nie mam 2 dziecka :-D

: 17 lut 2008, 22:51
autor: joanna1111
Basiu to prawda z tymi dziecmi przynajmniej tak zawsze mi mowila moja polozna ze to najlepsi psycholodzy wiec tesciowa aut :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Ja mam taka sasiadke co Juli ja widzi to ryk.Ale to dobrze bo ja tez jej nie lubie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Sosim nie boj zaby to nie tak duzo bedzie cieplo i spalisz wszystko zobaczysz.A co tyczy sie Juli to masz racje.To maly zarlocek i posmakowala cos innego i lepiej jej smakuje jak mami cyc :ico_noniewiem:

: 17 lut 2008, 22:52
autor: barbapuppa
to fakt, drugie dziecko w moim przypadku to jeszcze: zimne moje jedzenie, ewentualnie zjadane w wolnej chwili, za to na słodkie zawsze mam czas, tym bardziej, że przez ostatnie 5 miesiączków były tylko biszkopciki, więc sobie teraz odbijam
sosim nie wiem czy to 2 tak działa na wagę, ale faktem jest, że przy Wiki nie schudłam aż tyle, teraz większość garderoby powinnam wymienić na mniejszy rozmiar

[ Dodano: 2008-02-17, 21:53 ]
sosim a Zosia ma oddzielny pokoik czy razem z tobą jest?

[ Dodano: 2008-02-17, 21:58 ]
joasiu są dwa ekstremalne typy dzieciaczków:
jedna za nic nie chcą innego żarełka niż cyc
drugie wolą wszystko inne niż mleczko mamusi
najlepszy jest kompromis, ale znam takie drastyczne przypadki i powiem, że i jedne i drugie mamuśki miały poważny problem