: 27 kwie 2009, 10:42
Witam u nas noc jak zwykle - jedna pobudka o 2. Wczoraj młody padł przed 20 i o 6 był już wyspany. JA ostatnio też jakoś dziwnie 22 nie mogę doczekać - padam na nos , a zawsze chodziłam spać po północy.
Zamierzam poczekać aż Bartek skończy 4 miesiące i wprowadzać mu jedną nową rzecz tygodniowo, a zacznę klasycznie od jabłka. Tylko u mnie jest trochę inaczej, bo cycem karmię. Jednak nie zamierzam czekac do 6 miesięcy. Młody i tak za mocno za cycem świruje jak na mój gust - czasami to jedyna rzecz jaką go można uspokoić. Dlatego wprowadzę mu nowe pokarmy po ukończeniu 4 miesięcy tak jak dzieciom karmionym butelką.
Marcia olej schematy, ja uważam, że nie można się dać zwariować. Trzeba podchodzić do sprawy zdroworozsądkowo.tez myslałąm zeby od tego zaczac..a wg nowego schematu powinnam zaczac od zupki..
Zamierzam poczekać aż Bartek skończy 4 miesiące i wprowadzać mu jedną nową rzecz tygodniowo, a zacznę klasycznie od jabłka. Tylko u mnie jest trochę inaczej, bo cycem karmię. Jednak nie zamierzam czekac do 6 miesięcy. Młody i tak za mocno za cycem świruje jak na mój gust - czasami to jedyna rzecz jaką go można uspokoić. Dlatego wprowadzę mu nowe pokarmy po ukończeniu 4 miesięcy tak jak dzieciom karmionym butelką.