: 12 maja 2010, 08:24
witam i ja, mojemu dzieciowi coś sie zaczyna przestawiac
niby nie jest jeszcze zle ale oby gorzej sie nie robiło
tzn chodzi mi o to że sypiała juz od 19 do 6:30 rano i obie byłysmy zadowolone, a teraz zaczyna sie gorzej, wczoraj o 19 ledwo ją uspałam i pospała bagatela do 21 potem z nią wojowałam do 22:30 i juz od 5 jęczała w łóżeczku, no to zabrałam do siebie na łózko bym mogła chociaz jeszcze troche poleżec... wiem wiem że dla niektórych do marzenie ale ja juz sie przyzwyczaiłam do większego lenistwa
Magda33, oby z mamą sie poukładało... moja też mnie wkurza ale u mnie inna sytuacja, moze wieczorem napisze...
wiolaw,
za strzyżenie i siedzenie
moja leniuszka to nawet mało co sie przekręca, chociaz widziałam ostatnio jak leżała na brzuszku że próbowała nogi pod brzuszek włożyć
nom nic, ide na śniadanie bo od tej 5 to tak zgłodniałam...



Magda33, oby z mamą sie poukładało... moja też mnie wkurza ale u mnie inna sytuacja, moze wieczorem napisze...
wiolaw,


moja leniuszka to nawet mało co sie przekręca, chociaz widziałam ostatnio jak leżała na brzuszku że próbowała nogi pod brzuszek włożyć

nom nic, ide na śniadanie bo od tej 5 to tak zgłodniałam...