: 29 lut 2012, 11:04
hej
mój dzisiaj pojechał z bratem do Zielonej Góry i jak jego brat kupi koparkę to A będzie nią wracał i zawita do domu po pólnocy...a na 7 rano w czwartek do pracy...no ale ma mu zapłacić 20 zł za godzinę jazdy...
ja jakiegoś powerka dostałam bo już w pokoju sprzątnięte,2 pranie się kończy,w piecu napalone,zakupki zrobione,nawet spacerek mały był i dałam Milenie po podwórku podreptać troszkę a jaka zadowolona była
,potem tylko gary mam do umycia i obiad zrobić
no ale co się dziwić jak pobudka już o 6.25 była
w nocy na szczęście tylko 2 pobudki były...
w ogóle to mnie mała wczoraj wieczorem zdziwiła bo nie chciała nic jeść aż A wpadł na pomysł,że może mleko chce bo widziała jak Hania pije i faktycznie,wypiła 180
Mariola_Larose, współczuję ci tak absorbującego maluszka
może z wiekiem mu to wszystko minie
emilia7895, teraz już Marcel nie mdleje jak gorączkuje? musieliście się strachu nieraz najeść przy nim
fajnie,że do Ikea pojedziecie,udanych zakupów
a jaką Marcel chce tablicę?taką na kredę czy może na magnesy?
stawiam
na 10 miesięcy Milci 
mój dzisiaj pojechał z bratem do Zielonej Góry i jak jego brat kupi koparkę to A będzie nią wracał i zawita do domu po pólnocy...a na 7 rano w czwartek do pracy...no ale ma mu zapłacić 20 zł za godzinę jazdy...
ja jakiegoś powerka dostałam bo już w pokoju sprzątnięte,2 pranie się kończy,w piecu napalone,zakupki zrobione,nawet spacerek mały był i dałam Milenie po podwórku podreptać troszkę a jaka zadowolona była



w ogóle to mnie mała wczoraj wieczorem zdziwiła bo nie chciała nic jeść aż A wpadł na pomysł,że może mleko chce bo widziała jak Hania pije i faktycznie,wypiła 180

Mariola_Larose, współczuję ci tak absorbującego maluszka


Co na obiadek dziś szykujecie??
pulpeciki w sosie pomidorowym i ziemniaczki + buraczkico robicie na obiad?
emilia7895, teraz już Marcel nie mdleje jak gorączkuje? musieliście się strachu nieraz najeść przy nim


stawiam



