Strona 437 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 11:45
autor: tibby
donatka, tobie ten brzuch przykleili? :D super wyglądacie! ;-)

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 12:00
autor: tibby
my na spacer pierwszy poszliśmy jak młody miał 6 dni.. poszlismy chyba na jakieś właśnie 30-40min. Słoneczko jest, zimna nie ma, kocykiem otulisz cieńszym i wioooo! Nie ma co się kisic w mieszkaniu. Ja nie planuję z Tomkiem za długo siedziec w domu. Poza tym Tobik domaga sie codziennego chodzenia na plac zabaw, więc chcac nie chcąc będę musiała Toma z ranca oporządzic i siu na plac! :D

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 12:07
autor: donatka26
coś na tym zdjęciu mały się wydaje ten mój brzuszek :)

ja to nie pamiętam kiedy wyszłam pierwszy raz z Szymkiem :ico_noniewiem: , to był styczeń, więc mroźno, ale teraz będzie ciepełko :-),
Szymka w wakacje nie dam do przedszkola, więc będziemy codziennie spacerować to do mamy, to nad jeziorko, na rowerek, na plac zabaw :ico_haha_02:

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 12:15
autor: tibby
spacery muszą byc, bo jakoś trzeba wrócic do formy sprzed ciąży ;) A na początek każdy ruch dobry ;)

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 13:14
autor: jenny1983
Donatko, ale super brzuszek widzę, że tylko w brzuszek Tobie kilo idą. Chyba zgadałyśmy się z brzuszkami,bo mój brzuszek macie w galerii.
Moniko koniecznie podpytaj położnej o wszystko mam nadzieje, że doradzi Tobie coś. Jak czytam, że to karmienie takie trudne to już na samą myśl stresuje się.

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 15:19
autor: misia81
witaski

Co do mojego brzuszka moim zdaniem nie opadł,nadal ciężko mi się oddycha i mam zgage i jak siedze mam brzuch pod cyckami :-/
jenny jak fajnie się czyta,że u Ciebie wszystko dobrze i brzuś ci rosnie ojj nawet nie wiesz jak ja się ciesze :-)
ojj a ja już niedługo ucałuje te sliczne usteczka mojej Milenki ojj wycałuje :-) całą ją wycałuje! :ico_haha_02:
tibby jutro wizytuje także nie wyjde bez skierowania bo starczy tego trzymania mnie pod presją :ico_noniewiem:
Monika Moim skromnym zdaniem to ja również uważam,że mozesz już spokojnie zrobić spacerek z Patryczkiem,ja posiedze z małą tydzień i potem w świat jedziemy :ico_haha_02:
Donatka Jaka ty szczupła jesteś :ico_szoking: tibby ma racje,przykleiłas go ? :ico_oczko: bomba normalnie :-)


Mój mąż juz wraca do domku po pracy zjemy obiadek on sie połozy a ja ide z kolezanką do rossmana na spacerek i może jakieś truskawki soboie przy okazji kupie... kurcze już zaczyna coraz boleśniej napinać mi się ten brzuch cały plus plecy... coraz gorzej jest,juz nie wspomne o chodzeniu bo biodra i wzgórek łonowy mi chyba odpadną :ico_noniewiem:

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 15:24
autor: monikaA88
Z piersi nie musisz wiedzieć ile zjadł. To karmienie na żądanie. Także będzie głodny da znać i go przystawisz.
Nam położna mówiła, że średnio od początku karmienia za 3h maluch upomni się o kolejne jedzonko i u nas się to sprawdzało doslownie co do minuty. No i to od Ciebie zależy czy chcesz karmić piersią, czy butlą... bo odciągając pokarm i podawając go w butelce szybko Ci się zatraci.

teraz tez je na zadanie co 3 godziny mi zjada z butli po 80 ml :-) ale zobaczymy moze zakupie te kapturki i wroce do karmienia piersia bo w lato to nie wiem nie bedzie mi sie chyba chcialo siedziec i odciagac mleka. troche z tym schodzi jakby nie bylo a tak cyca wywale i ognia.

tibby oj tak to prawda mi tez by sie przydalo wyjsc z domu bo jak patrze ze takie cieplo na polu i slonce swieci wszyscy w krotkim rekawku chodza to az zal sciska d... ze ja w domu sidze choc nie powiem wychodze na balkon sie dotlenic ale to nie to samo. jutro jak mi polozna powie ze juz moge chodzic na spacery to pewnie w srode juz pojdziemy :-)

donatka no brzuszek rewelacja :-D jakby Ci ktos pileczke wsadzil taki okraglutki sliczny :-D

dzisiaj tak siedzialam i myslalam wlasnie nad pytaniami do poloznej i sporo mam ich bo sporo jest jakis watpliwosci wiadomo przy pierwszym dziecku nie wie sie prawie nic bo niby skad. ehhh juz sie jutra nie moge doczekac.

Moj Patrys oporzadzony najedzony i probuje zasnac ale cos mu to troche nie idzie bo sie kreci wierci przeciaga i od czasu do czasu zaplacze. to jest taki juz gagatek ze zaczelismy go brac na rece i kolysac i jemu to spasowalo i teraz caly czas by tak chcial :ico_sorki:

ja sie zaraz chyba tez na chwile poloze i odpoczne bo dzis troche w domu robilam bo maz pojechal do pracy na 2 zmiane a trzeba bylo malemu ubranka wyprac. poki mam czas to musze korzystac. jak ja bym chciala zeby juz miesiac minal bo ponoc pierwszy miesiac to jest taki najorszy bo razem z malym sie dopiero poznajemy i docieramy z karmieniem ze wszystkim a miesieczne dziecko to juz takie mi sie wydaje potem unormowane jest do wszystkiego.

jenny powiem Ci tak ze ja nie spodziewalam sie ze karmienie to takie trudne jest bo nikt mi nie powie ze jest latwe. troche sie kobieta przy tym nacierpi omeczy ale jak to moja mama mi dzis powiedziala wazne ze karmisz Patryka swoim mlekiem a nie modyfikowanym. choc do MM nic nie ma za specjalnie ale co matki mleko to matki.

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 15:38
autor: moni26
bo w lato to nie wiem nie bedzie mi sie chyba chcialo siedziec i odciagac mleka.
obawiam się że z odciąganiem do wakacji nie dasz radę :ico_sorki:

Jenny z karmieniem bywa różnie :ico_oczko: najważniejsze są pierwsze godziny życia dziecka i tutaj dużo zależy od położnych. To one powinny pomóc na samym początku, pokazać jak przystawić dziecko itd A są i takie dzieci które od razu załapują co i jak :-) więc nie ma co się martwić na zapas :ico_oczko:

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 15:56
autor: tibby
misia, u mnie też czuję jakby brzuch pod cycami. Boli gora jak za dlugo siedzę :/ Do tego młody wie gdzie nóżkę wsadzic by się upomniej o rozprostowanie maminych kości. Żebra cierpią, oj i to mocno. A do końca jeszcze daleko... :ico_noniewiem:
ajważniejsze są pierwsze godziny życia dziecka i tutaj dużo zależy od położnych. To one powinny pomóc na samym początku, pokazać jak przystawić dziecko itd
Oj tak, położne czasem potrafią pomóc. Ja nie omieszkam się teraz porządnie wypytywac o wszystko, co dotyczy karmienia piersią. Wtedy mi nie wyszło, ale teraz nie odpuszczę.
Tylko zbadam pokarm przed porodem czy nie mam gronkowca wciąż w sobie i jeśli będę czysta, to walczę o cycowanie.
Gosia pisała, że jej maluchy wypijały mleko z jej krwią - u mnie było to samo na początku! Zanim sutki się przyzwyczają, niestety trwa i cena tego nie mała. Ale wierzę, że z czasem będzie coraz lepiej. Trzeba byc silną! :ico_sorki:

A może Patrysia weźmiesz trochę choc na chwilę w nosidełku na balkonik? Na jakieś 10min? Może zaśnie lepiej ;-)
A karmienie co 3h to dobre karmienie. Właściwe.
Położna nam mówiła, że nie ma się co martwic, jeśli dziecko chce jeśc nawet co 2h, bo nasze mleko wbrew pozorom jest bardzo lekko strawne (a przynajmniej o wiele lżej je dziecko trawi niż MM) i dlatego tak szybko przez dziecko przepływa. :ico_haha_02: No i fakt, mówiła, że karmienie właściwe zaczyna się dopiero po jakiś max. 7min od rozpoczęcia ssania. Najpierw leci taka "woda" gasząca pragnienie, a zaś treściwe mleko.
Dasz radę. Ja w ciebie wierzę! A odciąganie mleka na dłuższą chwilę zdecydowanie nie jest czymś fajnym i wygodnym. Wiecznie z laktatorem w ręku... Szkoda czasu. zainwestuj w kapturki jak najszybciej, bo im dlużej karmisz butlą, tym bardziej rozleniwieasz małego. Potem będzie problem z zassaniem cyca. Bo przecież z butli samo leci. :ico_noniewiem:

Re: wiosna-lato 2013

: 06 maja 2013, 16:12
autor: misia81
My juz po obiadku :-)

Monika Nadal nie pomoge w doradzaniu :ico_sorki:

Tibby ojj wiem co czujesz doskonale,moja Milena to już tak ma mało miejsca u mnie,że dupke wypina mi pod zebrami po prawej stronie nóżki po lewej a główka w dole pewnie ładnie biedna musi byc tam zwinięta :ico_noniewiem: Ale zobaczysz jak to zleci szybko,najgorsza to wiesz, z doswiadczenia,ze jest końcówka :ico_sorki: a ja znowu mam skórcza z plecami racem oszaleje chyba :ico_olaboga: