Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Oj kobietki, jesteście niepoprawne! Wchodzę tu, czytam co serwujecie na posiłki i później biegnę do kuchni pichcić hihi. Albo męża zaganiam
Wczoraj też się na pastę jajeczną skusiłam A zaraz Krzyś chyba będzie smażył placki ziemniaczane

Aniu, to Ty juz za 4 dni
Evik, pamietam jak kiedys zastanawiałaś się na imieniem Dorian, ale Gabriel bardziej mi się podoba.

mi to już się nawet pisać nie chce zaczynacie sie rozdwajac a ja już zazdroszczę mam dosyć chodze jak sloń a opieka nad Łukaszkiem mnie wykańcza chcialą bym juz byc po

kasia1983, wiem coś o tym. Mój Tymuś niby grzeczny, nie marudzi zbytnio ale same zajmowanie się nim, bawienie i pilnowanie daje mi nieźle w kość. Tym bardziej że czuję się jak słoń, schylić się nie mam jak a o noszeniu go już nie wspomnę. Mam nawet wyrzuty sumienia że nie bawię się z nim tak jak powinnam no ale niestety choć bym chciała to mi to nie wychodzi.
No a od kilku dni to już wogóle bym tylko narzekała i leżała z brzuchem do góry no ale nie pozostało nam nic innego jak cierpliwie poczekać na swoją kolej

Tak dziś mówiłam do koleżanki że zapomniałam już jak wygląda ten ostatni miesiąc i nie mogłam sobie przypomnieć dlaczego ja już chciałam urodzić oczywiście do pierwszych skurczów bo wtedy chciałam jeszcze trochę pochodzić z brzuszkiem

aniafs, no mi też się bardziej podoba ale mój M nie chce się zgodzić już przy pierwszym synusiu się zastanawiałam nad tym imieniem no zobaczymy, może uda mi się go przekonać tym bardziej że do Tymka też nie był przekonany (zgłosiliśmy go do Urzędu tydzień po porodzie ) ale dziś już bardzo mu się podoba

ania1980, no tak u ciebie już tylko cztery dzionki zostały. Nic nie piszesz nam jak się czujesz?? dzieje się już cosik

No a co z Motylkiem- czemu się nie odzywa? Kurcze, to wszystko może tyle trwać?- prosze Was, nie przerażajcie mnie

[ Dodano: 2008-12-02, 19:47 ]
Głodna jestem... znów

tosia, no niestety pierwszy poród może trwać nawet kilkanaście godzin no ale może już jest po wszytkim a Motylek po prostu odpoczywa

Ja właśnie wcinam mandarynki

Evik.kp pisze:
ania1980, no tak u ciebie już tylko cztery dzionki zostały. Nic nie piszesz nam jak się czujesz?? dzieje się już cosik

Mam nadzieję, że 4 z nie więcej, bo czuję się mniej tak jak Ty i też mam wyrzuty sumienia, że nie tak jak trzeba zajmuję się Helenką. Ale w zasadzie to ostatni tydzień, więc mimo tych wyrzutów od pon do Lenki przychodzi opiekunka i zabiera Ją na godzinę-dwie na spacerek.
Co do symptomów zbliżającego się porodu to w zasadzie nic Tzn brzuch pobolewa, czasem w krzyżu i tyle... Mam nadzieję, że Weroniczka urodzi się w terminie - Jej starsza siostrzyczka była bardzo punktualna, ja mam regularne cykle więc jest szansa, że nie przenoszę
Tak w ogóle to zastanawiam się kiedy jechać do szpitala, bo mój pierwszy poród rozpoczął się sączeniem się wód...
Aha, zapomniałam - wczoraj myślałam, że już się zaczęło, 4 mega bolesne skurcze w ciągu godziny... nastawiłam się, że pojedziemy rodzić, do męża zadzwoniłam, żeby powoli zwijał się z pracy i cholipa - przeszły skubane! Do końca dnia chodziłam zła jak osa na ten fałszywy alarm. Prawdopodobnie skurcze były efektem dźwigania Helenki...

p.s. imię Gabriel też mi się bardzo podoba

Dziewczyny a moze Motylek lezy teraz szczesliwa z swiom Filipkiem i nie ma sil na to aby pisac....Teraz to jest pewnie dla niej najwazniejsze.Na pewno sie odezwie jak tylko bedzie mogla:)

Evik w sumie to jeszcze troche czasu masz na wybranie imienia dla maluszka:)

No a Ania1980 i Kasia1983 to w sumie tez maga juz rodzic....

Witajcie

Kilka dni mnie nie było bo netu nie miałam i zastanawiałam się co tu zastanę a tu tylko jedno maleństwo poza maminym brzuszkiem


KASIU GRATULACJE

No to teraz czekamy na ciąg dalszy

http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopi ... sc&start=0 wiem że nie można umieszczać linków www w postach ale zerknijcie na to kochane