Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dzien dobry!!!
Aniaaaa za wczorajszy 38 tydzien bo chyba przegapilam Wyglada na to ze jestes nastepna...

[ Dodano: 2011-03-12, 06:45 ]
EEEEeeee mi sie wcale jeszcze nie spieszy rodzic...dopiero po 22marca albo i blizej konnca bym wolala ze wgledu na te nieskonczone roboty budowlane!!!

Bo jakos mam przeczucie ze do samego terminu nie dotrwam chociazby ze wzgledu na wysokie cisnienie a mysle ze jesli synus sie nie przekreci do usg to ta jego pozycja plus wlasnie rosnace cisnienie beda powodem cc 38-39 tydzien (czyli ostatni tydzien marca lub pierwsze kilka dni kwietnia)
Pisza tez wszedzie ze wysokie cisnienie powoduje wczesniejszy porod a w ciezszych wypadkach komplikacje wiec na ogol sie taka ciaze rozwiazuje przed terminem ale mam nadzieje pochodzic z brzusiem 11-20 dni jeszcze!!!

Wczoraj odkrylam ze pomylily mi sie walizki jak pralam rzeczy dla synka od ciotki zamiast tej z 0-3miesiace wypralam ta wieksza 3m-ce i wiecej i wczoraj przypadkiem zajrzalam do tej drugiej a tu te malenstawa czekaja na wypranie Polowe wypralam wczoraj reszte mam nadzieje dzis zrobic ! Wyparzylam tez buteleczki i pompki do mleka -tylko smoczkow nie moge znalezc (gdzies wsadzilam i nie pamietam gdzie)
A u synka wpokoju jest normalana duza szafa 3 drzwiowa i zaczyna mi brakowac miejsca na te jego klamoty

[ Dodano: 2011-03-12, 07:01 ]
Serniczka ja tez nie wiem jak malemu dac na imie...tzn mis ie podoba Szymus ale tacie mniej wiec nie wiem jak to bedzie... aswojej rodzince wscibskiej mow ze imie malej to bedzie niespodzianka i ze dowiedza sie w swoim czasie

Wczoraj odkrylam ze pomylily mi sie walizki jak pralam rzeczy dla synka od ciotki zamiast tej z 0-3miesiace wypralam ta wieksza 3m-ce i wiecej i wczoraj przypadkiem zajrzalam do tej drugiej a tu te malenstawa czekaja na wypranie

dobrze ze zajrzalas teraz

A ja chcialabym troszke wczesniej urodzic pomimo ze czuje sie dobrze.Czasem tylko brzuch mi twardnieje i czuje takie kluje w kroku ale nie jest to jakos meczace czy bolesne

A ja chcialabym troszke wczesniej urodzic

ja ciut tez ale nie wiecej niz 1,5 tyg -2 !!! i mysle z kilku powodow tak wlasnie bedzie...
a Tobie tylko juz 2 dni zostaly do skonczonego 37 tygodnia...wiec wszystko moze sie zdarzyc!!!

[ Dodano: 2011-03-12, 07:36 ]

dobrze ze zajrzalas teraz

no tak mi sie wydawalo ze te nowordki to okropnie duze musza byc -patrzac po ubrankach
Ale dobrze ze to znalazlam ...tylko ze juz mi sie w szafie nie miesci!!!
zreszta przynajmniej polowa tych rzeczy ktore dostalam od ciotki -byla jescze z metkami wiec Jerek mial za duzo ubranek i pewnie synek tez wszystkiego nie zalozy

dzien dobry
dzisiaj to ja nie wiem co napisac
u nas tak w polowie ciazy byly debaty rodzinki P. nad imieniem dla malenstwa, a imiona byly naprawde dziwne, ale my jak postanowilismy tak juz zostalo i niewazne czy sie komus podoba czy nie...
a wczoraj w przedszkolu i szef dziewczynek i ich opiekun z grupy sie mnie pytali ile mi jeszcze zostalo, bo juz podobno widac, ze na wylocie no i szef stwierdzil, ze bardzo ladnie wygladam, bo nigdzie nie przytylam, ani na twarzy sie nie zmienilam, tylko wygladam jakbym pilke polknela bardzo to bylo mile z jego strony
A mojemu P. to chyba odbija, bo wczoraj jak wieczorem rozmawial z rodzicami przez tel to powiedzial, ze mam skurcze co 5-10 minut i wszyscy sie przestraszyli, ze juz ze mna pojedzie na porodowke a to nieprawda byla... brzuch mi twardnial jak zawsze
Fintifluszka, ja tez mam w poniedz. wizyte i ktg, moze dowiemy sie juz czegos sensownego... ja sie chyba zapytam prosto z mostu, czy moge juz rodzic, czy jeszcze nie..
tabogucka, mialam ktg i wyszly 3 solidne skurcze w czasie ktorych malej konkretnie tetno spadalo... obowiazkowo kolejne w poniedz. no i w sumie nic wiecej nie wiem, bo gin gadal przez tel. i nawet do mnie nie przyszedl... tylko tyle co znowu z karty wyczytalam, bo zapis oczywiscie inny niz ostatnio...

P. pojechal do pracy, a ja musze isc do sklepu, bo mi sie lazanek zachcialo a nic w domu nie mam ciekawe czy dojde bez problemu bo dziewczynki ostatnio czesciej w domu zostawiam, bo juz powoli nie daje rady ich odbierac z przedszkola

[ Dodano: 2011-03-12, 07:40 ]
no i ja oczywiscie tez sie zapisuje na liste tych, ktore chca wczesniej urodzic
ja mam nowe bole... bol ramion i rak, masakra jakas... juz 4 dzien
i w tej ciazy tez sie czuje duzo gorzej niz w poprzedniej, mimo, ze wtedy mialam w brzuszku 2 maluszki a teraz jest tylko Marcelina.

czy moge juz rodzic, czy jeszcze nie..

pewnie pytaj -zwlaszcza ze tobie na czasie zalezy rowniez przed wyjazdem P.
A te bole ramion irak to znam i wspolczuje
Chociaz mnie teraz bardziej brzucho dokucza -twrdnieje ciagnie kluje i boli tak jak na okres niz cokolwiek innego...
Nawet noga w takiej specjalnej opasce uciskowej (w ktorej nawet spie) nie jest juz taka spuchnieta

[ Dodano: 2011-03-12, 07:52 ]

i w tej ciazy tez sie czuje duzo gorzej niz w poprzedniej,

ale chyba wtedy to juz nie bylas w ciazy w pod koniec 37tygodnia bo blizniaczki sie urodzily wczesniej ...moze dlatego tak ci ciezko

pewnie pytaj -zwlaszcza ze tobie na czasie zalezy rowniez przed wyjazdem P.

moja znajoma to twierdzi, ze dziecko wie kiedy ma wyjsc i nawet jakbym skakala ze schodow itd to moze nic nie dac i mala moze w brzuszku do terminu siedziec... bo juz tylko 3 tygodnie zostaly to wszystko sie moze zdarzyc... a jak nie urodze wczesniej to P. poprostu nie pojedzie i bedzie draka w rodzinie... no coz...

[ Dodano: 2011-03-12, 07:54 ]
tabogucka, male urodzily sie w 35tygodniu, troszke ponad miesiac wczesniej... bo urodzily sie 8 grudnia a termin mialam na 11 stycznia... ale np. kopniaki to czulam podwojnie i zadyszka mnie wiecej lapala, ale bolu kregoslupa, rak, nog i bioder tak mocno nie odczuwalam, albo ich wogole nie bylo... bo juz nie pamietam

To bedzie draka -dziecko jest najwazniejsze!!!! nic sie nie przejmuj ale moze mala bedzie jednak wspolpracowac

[ Dodano: 2011-03-12, 07:56 ]
zreszta wyczytalam tez ze stres powoduje szybszy porod a Ty i tak z powodu tego wyjazdu P. bedziesz panikowac wiec sa duuuuze szanse ze jednak mala wyskoczy na zyczenie...

tabogucka, ja mam caly czas stres z urzedami itd... a im bardziej mysle o wyjezdzie P. tym gorzej, nie wyobrazam sobie, ze nie bedzie go caly tydzien, jak teraz jest z nami codziennie

dobra lece cos pozytecznego zrobic milego dnia!!!

Witajcie dziewczyny

Fintifluszka ja coś czuję,że dotrwam do 30 marca i będę musiała się położyć na oddział. Ale co zrobić, dzidzia sama dobrze wie kiedy się urodzić
Wszystko mi w sumie jedno,bo nie męczą mnie żadne dolegliwości

tabogucka dobrze,że z tymi ciuszkami teraz zauważyłaś,bo byś miała nie miłą niespodziankę po porodzie

NowaSejana takie komplementy zwłaszcza na końcówce ciąży są baaardzo miłe i to z ust faceta
A Twój P. to lepiej niech nie żartuje tak zbyt często,bo później jak faktycznie się coś zacznie to nie uwierzą

A ja dziś dostałam smska od magdy
Napisała,że leży sobie w szpitalu, synuś waży 2250g, czyli mniej niż doktor powiedział ale w usg w brzuszku i główce wszystko dobrze i przepływy też super. Za tydzień będzie miała skończony 37 tydzień i będą jej rozwiązywać ciążę, tylko jeszcze nie wiem czy normalnie będzie rodzić czy przez cc. Robione ma ktg 3 razy dziennie, ma dać znać jak już coś będzie wiedzieć konkretnego. Przesyła pozdrowienia

Trzymamy mocno kciuki,żeby już po wszystkim było wszystko dobrze !!!