Strona 439 z 482

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 04 lip 2013, 23:10
autor: nostromo20
Witam,
oj tak, agasio, jest czego gratulować :ico_zdrowko: nareszcie stresy za Tobą, przynajmniej te związane z pracą mgr i obroną :-) no i witam koleżankę po fachu :-D
ależ dziś upał był. Filip wreszcie się wypluskał w basenie, który mu kupiłam ostatnio - musiał się trochę naczekać, zanim został użyty (basen :ico_oczko: ) Filip ostatnio raczy wszystkich jedną miną, która jest rozbrajająca po prostu, a jak widzi aparat to już obowiązkowo musi zapozować po swojemu, efekty przedstawiam poniżej :ico_oczko: śmieszny jest ten mój synuś :-D
mój małż się dziś "integruje" z kolegami i koleżankami z pracy w knajpie, ciekawe o której do domu ściągnie :ico_noniewiem: tak więc mam wolny wieczór.
wakacje się zaczęły i teraz to już w ogóle nie liczę, że pracę znajdę. trzeba będzie znów do września czekać aż się coś ruszy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mad, superowa Martyna! :ico_brawa_01:

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 05 lip 2013, 13:42
autor: agasio
Nostromo- dzięki za gratki!!! a Ty się nie poddawaj, w końcu los się do Ciebie też uśmiechnie i znajdziesz upragnioną pracę. W miejscowości w której mieszkam jest np. 4 niemieckie firmy, które poszukują bardzo dużo ludzi do pracy, ważna przy tym jest znajomość języka. Oprócz tego są szkoły. a może warto by było coś swojego otworzyć, może szkołę językowa z nastawieniem na język niemiecki, jest tyle dofinansowań na tego typu działalności, pomyśl o tym. NA KONIEC ZAWSZE POZOSTAJĄ KORKI:)))
Mad - masz rację , jestem z siebie dumna, ostatni rok był dla mnie naprawdę trudny, ale dłąm rady, i to się liczy. Gratuluję ząbeczków u Martysi. U nas rozdrażnienie nadal trwa, a zęboli brak;(((

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 05 lip 2013, 13:44
autor: agasio
A zapomniałam- Nostromo- świetna mina Filipka i fantastyczny basenik:))

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 09 lip 2013, 13:01
autor: Mad.
O jaki fajny basen Filippo ma :) sama przyjemność dla malucha i odprężenie dla rodzica :)
My dzisiaj jedziemy na kryty po raz pierwszy. Ciekawa jestem jak się spodoba małej.
Postaram się porobić jakieś fotki i pewnie będą na blogu.
No i w planach mamy jednak wyjazd nad morze w sierpniu ! Ale się cieszę.

Nastrój mam średni, zwłaszcza po wczorajszej wiadomości...
Kiedyś pisałam Wam o przyjaciólce z Włoch która urodziła i synek zmarł..
Była w 2 ciąży, z córką. Urodziła i malutka też zmarła :( okropna choroba !

***
A u Was jak ?
Dziewczynki wątek upada na całego, mnie tego szkoda...
Zaglądajcie choć na chwilkę... czytania dużo nie ma przecież.
Albo zachodźmy w ciąże to się poprawi przepływ na wątku :D

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 09 lip 2013, 14:15
autor: nostromo20
ha! a to wymyśliła :621: nie kuś nie kuś :-D

kurcze a co dolega tej biednej dziewczynie o której piszesz? co za upiorna historia :( nie wiem nawet jak to skomentować...

no mi też szkoda wątku, ja tu zaglądam regularnie, ale jak widzę, że nikt nic nie pisze, to sama też się nie odzywam - aż tyle się nie dzieje w moim nudnym życiu :ico_oczko: liczę jeszcze tylko na nasze sierpniowe spotkanie :-)

jadę dziś do fryzjera pierwszy raz od roku - rozpusta :ico_oczko: postanowiłam coś zmienić na głowie, ale nie mam pomysłu, zobaczę co mi zaproponują.

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 09 lip 2013, 20:59
autor: margolcia
Mad jej :( smutne to :((

ja to nie mam zbytnio czasu na internet i laptopa :/ na fb zagladam z tel ot tam od czasu do czasu tak jak dzis zajrze co slychac na forum gdy mam chwilke wolniejsza
jutro moja mala gwiazdka konczy 18miesiecy rany JUZ toż zdaje sie wczoraj ja urodziłam... czas mija stanowczo za szybko
od dziś Melcia mówi nara hehe i to brzmi mnie wiecej tak "narrra" takie dzwieczne RRR wymawia :)) moze w koncu cos ruszy z mowa

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 09 lip 2013, 21:24
autor: Mad.
Synek zmarł z powodu pęcherzycy. Okropnej choroby. Niestety genetycznej... Można być zdrowym nosicielem tak jak moja koleżanka i jej mąż.

Byliśmy na tym basenie, ale super sprawa ! Początkowo mała troszkę wystraszona bo dużo ludzi, głośno... dziwna woda bo inna niż w brodziku :P a potem to już dziecka nie było :P

No wymyśliłam wymyśliłam.... Coraz częściej myślę o drugim .... ale to nie takie łatwe zadecydować.
Najlepiej jak się podzieje i już :P

Na sierpień też liczę !

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 10 lip 2013, 21:38
autor: Mad.
Chcemy do Władysławowa gdzieś, bo i na Hel blisko i Westerplatte ;) Spontaniczny wyjazd, nawet noclegów nie szukamy :P
A wy ? Pisałaś, ale nie pamiętam.

Zdrówka dla babci i sił dla Ciebie ;*

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 12 lip 2013, 08:35
autor: Kaja
Witajcie dziewczyny
u nas wakacje na całego a ja ani chwili czasu nie mam Kuba rozrabia ile wlezie z dziewczynami a ja się miotam między domem pracą a babcią i niby rodzice przyjechali i miało byś trochę lżej a jest jeszcze więcej zamieszania :ico_olaboga:

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 15 lip 2013, 16:33
autor: agasio
hej, widzę, ze najwyraźniej nasz wąteczek umiera. Wpadam poczytać, ale pisać nie mam o czym, Ostatnio Ola nam zachorowała. okazało się , ze to zęby, bo idą jej chyba ze 4 w tym samym czasie. była biegunka, katar i kaszel :ico_placzek: /ale już jest prawie dobrze.