maj i czerwiec 2011

[markotka]

wróciłam już dawno, ale musiałam troszkę ochłonąć nie jest dobrze, a właściwie jest źle mam niewydolność ciśnieniowo-szyjkową szyjka jest miękka i skróciła się o połowę w każdej chwili grozi mi przedwczesny poród mam nakaz bezwzględnego leżenia, jutro rano lekarz zamawia pessar i jak tylko przyślą, to od razu mi go zakłada na szczęście z Krzysiem wszystko dobrze, ładnie urósł, waży już 988g Nie czułam żadnych skurczy, brzuch mnie nie bolał, nie twardniał, żadych plamień jestem w szoku

[aniawlkp86]

markotka kurczę to się porodbiło,ale słuchaj lekarza i leż i niech szybko ci pessar założą na pewno będzie dobrze i donosisz jeszcze ciążę tylko się mocno oszczędzaj
dla Krzysia że pięknie rośnie

[markotka]

aniawlkp86, mam nadzieję, że będzie dobrze chociaż lekarz mnie solidnie nastraszył i sam był bardzo zaniepokojony, szczególnie, że tak bezobjawowo się to potoczyło A widziałam zdjęcia Twojego brzuszka, super i faktycznie coś nisko jest

[wiola85]

markotka, kurka to nie fajnie, uwazaj na siebie, na pewno wszystko bedzie dobrze.
Mam kilka kolezanek ktore miała załozony krazek i wszystko było dobrze u ciebie na pewno tez tak bedzie
Czasami tak sie dzieje bezobjawowo, ale najwazniejsze ze juz to jest wykryte, wiec teraz bedziesz ostrozna

[Motylek22]

markotka, ojej! Kochana strasznie Ci współczuję nerwów Oszczędzaj się jak lekarz kazał Mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy A z Krzysia już spory chłopaczek

[ Dodano: 2011-03-05, 08:12 ]
Motylek22, witajcie Kochane

Ja ostatnio się budzę z bólem głowy chyba przez pogodę, dziś u nas pochmurno się zrobiło.

[emilia7895]

czesc

markotka, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok, odpoczywaj duzo kochana

aniawlkp86, bardzo fajny brzuchol

u nas w miare ok, Marcel czuje sie juz lepiej

milego dnia

[markotka]

nie śpię już od 2h w nocy ciągle się kręciłam, chyba nerwy nie dały mi spać myślicie, że mogę na plecach poleżeć trochę, bo lewy bok już mi zdrętwiał?

Motylku cieszę się, że mały tak ładnie rośnie, bo gdybym wczesniej urodziła, to jakoś sobie już poradzi

[ Dodano: 2011-03-05, 09:00 ]
emilia7895, cały czas odpoczywam i już zmęczona tym jestem

[emilia7895]

myślicie, że mogę na plecach poleżeć trochę, bo lewy bok już mi zdrętwiał?

ja mysle, ze tak, ja czesc nocy spie na plecach
(a dlaczego nie mozna ?)

[markotka]

nie powinno się zbyt długo leżeć na plecach, bo wtedy jest ucisk na duże naczynia krwionośne i może to prowadzić do niedokrwienia dziecka, ale niewiem ile w tym prawdy ogólnie zalecane jest leżenie na lewym boku

[Koroneczka]

markotka, bidulko, oszczędzaj się kochana! Na pewno będzie wszystko dobrze, tylko musisz teraz dużo odpoczywać, żeby jak najdłużej maluszek w środku wytrzymał. Najważniejsze, że wiesz co jest grane! Trzymamy za Ciebie kciuki
Co do spania na plecach ja też głównie na nich śpię! Na bokach nie jest mi niestety wygodnie, bo wszystko mnie boli. Myślę, że spanie na plecach ma negatywne skutki głównie dla nas, uciskamy naczynia, jelita, kręgosłup, ale dzidziusiowi nic nie powinno być
Ja właśnie zjadłam jajecznicę na śniadanko i zabieram się za sprzątanie Muszę jeszcze po kurczaczka na obiad wyskoczyć do mięsnego na przeciw
Wczoraj nagotowałam wielki gar fasolki po bretońsku, ale coś na nią ochoty nie mam Ciekawe kto to zje....:P:P:P

[ Dodano: 2011-03-05, 10:03 ]
markotka, aha na zajęciach z pediatrii byliśmy któregoś dnia na oddziale dla wcześniaczków i były tam maleństwa urodzone w 24 tyg z wagą 0,5kg i przeżywały. Lekarze teraz wiedzą co mają robić, więc główka do góry. W razie najgorszego maluszkowi nic nie będzie. Ale oczywiście wszystkie jesteśmy dobrej myśli, że pochodzisz jeszcze z tym brzuszkiem jak najdłużej!!! Może co najwyżej zostaniesz majówką Oszczędzaj się ile możesz!!!!!!