Strona 440 z 572

: 03 gru 2008, 00:11
autor: magda83
Ja rowniez gratulije MOTYLKOWI I FILIPKOWI :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_prezent: :ico_dziecko: :ico_prezent:

Karola nie wytrzymalam i zrobilam sobie na kolacje te kluski-dodalam troche za duzo maki ale i tak mi smakowalo :-D .jutro zrobie lepiej :-D

No to teraz ktora rodzi??? :-D

: 03 gru 2008, 09:05
autor: milutka204
Hejka ja juz motylkowi gratulowalam na listopadówkach :)

a wiec tak noc umnie koszmarna mam juz czasem tego cholernie dosc.. budze sie ze strachem czy dziecka nie przygniotlam i czy daje znaki zycia... sikam co 15 minut kurde ile mozna?? skurcz byl i to nie maly..... az sie ruszyc nie moglam!!! wzielam nospe... moze zwieksze dawke fenetrolu sama nie wiem juz chce zeby bylo po !!!!! :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

musze pojechac na zakupy bo maz juz sobie z tym wszytskim nie radzi i go wszystkow idze zaczyna draznic jestem bardzo dla niego mila on dla mnie tez ale te obbowiazki to jednak nie dla faceta...widze jego bezradnosc...a przeciez jakos kanapke do geby musze wsadzic... a jemu cos szkrabnac ugotowac ehh ... juz nazwet pomysly mi sie pokonczyly co na obiad...a to zawsze czegos brakuje i trza do sklepu i rezygnuje... jak moglam chodzic po sklepach to niczego nie brakowalo :ico_zly:

narzekam jak stare przescieradlo ale taka prawda ehh nawet nie moge dokladnie posprzatac :ico_zly: dzis chyba zmusze go rozlozyc łozeczko :D jedyna radocha z tegoo

aa wczoraj kupil mi magnez i feminatal i powiedziala mu ze magnez jest do stycznia 2009 no dobra to wyjem nie... a ja patrze date waznosci 01 2008... osz co za klu**a.... moja mamuska jak zadzwonila i ich schrzanila.... i dzis idzie do oddania... pierwszy raz kupil lek przeterminowany... tzn nie ja mąż

: 03 gru 2008, 09:50
autor: Evik.kp
No tak miałam nadzieję ze jak rano tu zajrzę to Motylek będzie już z Filipkiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: super bardzo sie cieszę :-D

Ja się dziś wyspałam bo mały pięknie spał. Idę teraz na śniadanko, potem zajrzę :-)

: 03 gru 2008, 10:21
autor: Karolina2411
Dzień dobry, brzuszelki :-D
Witam po kolejnej koszmarnej nocy :-D Tak już się do tego przyzwyczaiłam, że gdybym nagle się wyspała jak trzeba, byłabym wielce zdumiona... :-D
Evik, co tam masz na śniadanko...? :-D Bo ja mam galart od wczoraj... :-D Starczy dla wszystkich, ładować się w drzwi :-D
powiedziala mu ze magnez jest do stycznia 2009 no dobra to wyjem nie... a ja patrze date waznosci 01 2008...
To się nie nadaje tylko do opieprzenia, ale złożenia skargi, bo tak żywność, jak leki, przeterminowane na półce nie mają prawa leżeć!!! Rany, co dzieje się w tym kraju...? W imię kilku złotych życie pacjenta ryzykować???

Miłego i spokojnego dnia, kochaniutkie :-D

: 03 gru 2008, 10:26
autor: asika82
Jak byłam w :ico_ciezarowka: to wydawało mi się,że jak zacznie się kwiecień to bedzie tak wspaniale, wyniośle,że będę unosić się kilka centymetrów nad ziemią bo nadszedł mój miesiąc , mój czas. Że będzie tak wyjątkowo z kazdym kolejnym dniem bo zbliża się termin. Natomiast z 1 kwietniem nic się nie zmieniło :ico_noniewiem: Wcale nie było wyjątkowo, tak ot po marcu przyszedł kwiecien i nic więcej. Tak się czułam jak bym czekała na Gwiazdkę i nic szczególnego się nie wydarzyło. Też tak macie, wyczekiwanie na grudzień a tu nic jak już się zaczął.

: 03 gru 2008, 10:26
autor: ananke
hej hej Wam :-)

nocka taka jak zwykle... :ico_olaboga: noo, ale dzionki lecą na szczęście...

Karolina2411, ja, ja, ja na galaretę :ico_szoking: :-D a z octem można prosić? :-D

: 03 gru 2008, 10:30
autor: milutka204
Karola ja tez chce galarete :ico_szoking: :ico_szoking: kurde smaka mi narobiłas :ico_placzek:

: 03 gru 2008, 10:30
autor: Karolina2411
a z octem można prosić? :-D
Bez octu to ja w ogóle nie podaję, bo to profanacja... :-D

[ Dodano: 2008-12-03, 09:31 ]
Milutka, z buta dawaj i też się załapiesz :-D

: 03 gru 2008, 10:35
autor: milutka204
Karola juz ide :D a moze mąz mnie tirem podwiezie hihi

: 03 gru 2008, 10:51
autor: Evik.kp
Karolina2411, to już lekka przesada. Jeszcze ziemniaków to mogłam sobie natrzeć na placki no ale robić galaretę :ico_sorki: :ico_sorki: miej litość nade mną :ico_olaboga:

Za mną to chodzi bigos, potem już nie pojem ale jak sobie pomyślę że cała chałupa będzie kapuchą śmierdziała :ico_olaboga: no nic ale chyba i tak zrobię :ico_noniewiem: asika82, ja tak naprawdę to wcale tak nie wyczekiwałam na grudzień. Nadal oswajam się z myślą że będę podwójną mamą, do tego tyle przygotowań :ico_olaboga: no nic ale czasu nie zatrzymam....