Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

24 lut 2011, 15:23

Przynajmniej się nie denerwują jak im coś nie idzie zgodnie z planem
to prawda

A ja się coraz bardziej tą glukozą zamartwiam... Jakoś podejrzanie wysoka wyszła, jak na to co ostatnio jadłam... Im więcej o tym czytam, tym bardziej sobie wkręcam najgorsze. Teraz najchętniej bym się przytuliła do męża i popłakała porządnie, od razu by mi się lepiej zrobiło... a tak nawet z nim pogadać nie mogę... tylko te smsy

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

25 lut 2011, 13:54

Hej kochane :ico_brawa_01:

Wczoraj już nie wchodziłam bo jakoś sił brakło, głowa bolała jak ostatnio często
wieczorami :ico_olaboga:

Wczoraj widzieliśmy nasze maleństwo :ico_brawa_01: oczywiście się wzruszyłam :ico_wstydzioch:
Na szczęście jedno, serduszko pięknie biło :ico_sorki:
Eliza zachwycona, że mogła zobaczyć dzidzie, przynajmniej wie, że tam w brzuszku ktoś
mieszka :-D jak na własne oczka zobaczyła. Teraz to starsza siostrzyczka,
całuje brzuszek, udaje że gilga i gada do niego :-D
Jesteśmy zachwyceni i od razu człowiek spokojniejszy :ico_sorki:
Maleństwo chyba sobie spało w najlepsze bo takie spokojniutkie, tylko rączką pomachało.
I tak fajnie podskoczyło :-D
Następne usg mam już umówione na 15/04 także przed samym wyjazdem do PL
jeszcze zobaczymy :ico_brawa_01:
A no i oczywiście rozwija się prawidłowo, wzrostowo idealnie do wieku ciąży :-D
I przeziarność karkowa w normie :ico_sorki:
I przytyłam kilogram jupi :ico_brawa_01:

A oto nasze CUDO
Obrazek

Inia ehh... te rury :ico_puknij:
A z tym cukrem to jednak niebezpieczne :ico_olaboga: Ale nie zamartwiaj się.
Kiedy masz powtórzyć badanie???
Wszystko będzie dobrze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
A jak tam katarek Wiki i jej oczka lepiej już??

Zmykam na jakieś zakupki bo dziś znajomi na noc wpadają.

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

25 lut 2011, 15:35

Kinga_łódź, super, że wszystko dobrze :ico_brawa_01: Dzidziuś śliczny, a reakcja Elizki słodka :-D
Ale nie zamartwiaj się.
już się nie martwię, bo dziś sobie sprawdziłam cukier glukometrem i miałam 74 :ico_oczko: Pierwszy raz mierzyłam sobie sama. Kiedyś za 0,50 zł kupiłam glukometr w aptece, bo była taka promocja, leżał sobie grzecznie, może teraz częściej będę go używać, tak kontrolnie. Wydaje mi się, że to jednak ten kawałek sernika, który jadłam do południa w środę był sprawcą tego poziomu cukru, hormony swoją drogą też musiały zadziałać, dlatego tak długo się ten cukier utrzymywał. Do poniedziałku z rana będę sprawdzać cukier na czczo i po konsultacji z lekarzem zobaczymy co dalej, ale chyba niepotrzebnie się martwiłam :ico_oczko:
A jak tam katarek Wiki i jej oczka lepiej już??
oczka już ok, a katarek bez zmian :ico_noniewiem: Nawet mnie złapało, od wczoraj czuję się kiepsko...

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

25 lut 2011, 15:35

Kinga_łódź boskie te twoje maleństwo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

25 lut 2011, 16:26

Inia no widzisz :ico_sorki: te słodkości nas zgubią :ico_oczko:
Najważniejsze, że jesteś już spokojniejsza :ico_sorki: dzidzia też :-D

Aniu dziękuję :ico_sorki:

[ Dodano: 2011-02-25, 15:27 ]
Nawet mnie złapało, od wczoraj czuję się kiepsko...
Oj to żeby się nic nie rozwinęło :ico_sorki:
U mnie znów mąż dziś lichutki jakiś :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

25 lut 2011, 21:48

te słodkości nas zgubią :ico_oczko:
i to pod każdym względem :ico_oczko:
Oj to żeby się nic nie rozwinęło :ico_sorki:
gorączki nie mam, ale słaba jestem i senna, wszystko mnie boli. Tak szczerze myślę, że to ze zmęczenia...

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

26 lut 2011, 13:39

To zdróweczka Inia

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

26 lut 2011, 14:56

To zdróweczka Inia
dzięki, dziś się już czuję o niebo lepiej :-D

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

26 lut 2011, 15:52

Hej Wrześnióweczki, jak zdróweczka i samopoczucia?
inia1985, to dobrze, że już lepiej się czujesz, oby tak dalej, nie daj się chorobie:)

Ja też lepiej drugi dzień aż z rzędu:) Już byłam na spacerze i u kolezanki, mała teraz na drzemke poszła, a ja kanapkę wcinam, bo na śniadanie barszcz jadłam, heh miałam chęć na ciepłe:)
Nie mam pomysłu na obiad dziś, nie lubię tak, ale może w koncu łazanki zrobie?tyle że na mielonym a nie na kiełbasie, bo kiełbasy brak a mielonego masa:)sama nie wiem jeszcze, najgorzej jak nie wie się na co ma się smaka hehe

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

26 lut 2011, 21:22

to dobrze, że już lepiej się czujesz, oby tak dalej, nie daj się chorobie:)
popołudniu już tak dobrze się czułam, że pojechałyśmy na parapetówkę do kuzynki :ico_oczko: Zawsze jakaś rozrywka

elibell, to ciekawy jadłospis dzisiaj miałaś :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość