Re: ZIMOWO-WIOSENNO-LETNIE MALUSZKI 2012/2013
: 01 lis 2013, 07:34
witajcie
dzis swieto wiec postawie [*] swiatelko pamieci za tych ktorzy odeszli. za wszystkiech Waszych bliskich i za wszystkie aniolki.
Tesciu juz jest na sali pooperacyjnej ma sie chyba dobrze. jego stan jest stabilny juz jest poodlaczany od aparatur oddycha sam jest swiadomy. tesciowa nawet z nim wczoraj chwile rozmawiala przez telefon. operacja sie udala wiadomo jest caly obolaly bo jakby nie bylo to byla powazna operacja ciecie przez cala klatke piersiowa wraz z mostkiem jesli dobrze pojdzie dalej wszystko to za kilka dni dadza tescia do sanatorium na rehabilitacje. tesciowa cos mowila ze moze beda jechac jutro (sobota) do niego do szpitala to moze i my z mezem sie zabierzemy i z Patrykiem. co prawda mnie z dzieckiem do szpitala tam nie wpuszcza ale mozna zrobic tak ze na chwile najpierw pojdzie do taty maz a ja w tym czasie poczekam chwile po szpitalem z Patrykiem pospaceruje a potem ja pojde do tescia.
dzieki Bogu ze operacja sie udala
U nas z nowosci to Patryk wczoraj pierwszy raz przewrocil sie sam z brzuszka na plecki co prawda tylko raz mu sie to udalo ale z czasem z dnia na dzien moze zalapie o co kaman i bedzie czesciej sie tak obracal
Po za tym to od niedzieli Patryk robi mi zielone kupki nie wiem po czym
dziewczyny czy te zielone kupki to moga byc tez na zabkowanie ??????????
bo ja to juz sama nie wiem po czym daje mleko Patrykowi 2 bebiko juz od jakiegos czasu i nie sadze zeby to po mleku tym bardziej ze jak pil mleko 1 to byly normalne kupy. zupy mi zaczal powoli jesc ale po zupach tez nie sadze zeby byly takie papkowe zielone tym bardziej ze zazwyczaj byly normalne. w sobote tydzien temu jadl buraka z marchewka i juz wtedy zrobil po tym zielona kupke a powinna byc czerwona. ostatnio jadl marchewke z dynia i byla normalna pomaranczowa a wczoraj jadl marchewke z kurczakiem i juz byla zielonkawa. Wszystko bierze do buzi Patryk slini sie a jak sprawdzam mu dziaselka to jak tylko poczuje mojego palca odrazu mi gryzie tak go swedza te dziasla albo bola. zabawki to takie wyslinione wszystko co mu wpadnie w rece to cale w slinie. urania tez zaslinione mokre tez cos ostatnio mi czesto Patryk zwraca mleko albo jak zupe zje odbije mu sie po niej i potem chwile polezy i jak go na rece wezme to czasem tez zupe zwroci nie wiem czy porostu nadimar tej zupy zwraca czy zle mu sie w zoladku uklada to wszystko. czasem to juz sama nie wiem co mam robic.
Mi Patryk w ciagu dnia to spi roznie zalezy od dnia jaki jest czy deszczowy czy sloneczny i od tego gdzie jestesmy bo poza domem we wozku tez na spacerach mi spi wiec jesli liczac nawet spanie na spacerze to zdarza sie ze spi mi w ciagu dnia 4 razy a jesli w domu siedzimy to tak standardowo 3 razy rano kima, w poludnie i poznym popoludniem przed kapiela musi sobie kimke uciac zdarza sie czasem ze tylko 2 razy spi. wtedy to tylko w poludnie i poznym popoludniem czasem to poranna kimke po mleku omija jak sie caly czas bawimy to wtedy nie mysli tak o spaniu
dzis swieto wiec postawie [*] swiatelko pamieci za tych ktorzy odeszli. za wszystkiech Waszych bliskich i za wszystkie aniolki.
Tesciu juz jest na sali pooperacyjnej ma sie chyba dobrze. jego stan jest stabilny juz jest poodlaczany od aparatur oddycha sam jest swiadomy. tesciowa nawet z nim wczoraj chwile rozmawiala przez telefon. operacja sie udala wiadomo jest caly obolaly bo jakby nie bylo to byla powazna operacja ciecie przez cala klatke piersiowa wraz z mostkiem jesli dobrze pojdzie dalej wszystko to za kilka dni dadza tescia do sanatorium na rehabilitacje. tesciowa cos mowila ze moze beda jechac jutro (sobota) do niego do szpitala to moze i my z mezem sie zabierzemy i z Patrykiem. co prawda mnie z dzieckiem do szpitala tam nie wpuszcza ale mozna zrobic tak ze na chwile najpierw pojdzie do taty maz a ja w tym czasie poczekam chwile po szpitalem z Patrykiem pospaceruje a potem ja pojde do tescia.
dzieki Bogu ze operacja sie udala
U nas z nowosci to Patryk wczoraj pierwszy raz przewrocil sie sam z brzuszka na plecki co prawda tylko raz mu sie to udalo ale z czasem z dnia na dzien moze zalapie o co kaman i bedzie czesciej sie tak obracal
Po za tym to od niedzieli Patryk robi mi zielone kupki nie wiem po czym
dziewczyny czy te zielone kupki to moga byc tez na zabkowanie ??????????
bo ja to juz sama nie wiem po czym daje mleko Patrykowi 2 bebiko juz od jakiegos czasu i nie sadze zeby to po mleku tym bardziej ze jak pil mleko 1 to byly normalne kupy. zupy mi zaczal powoli jesc ale po zupach tez nie sadze zeby byly takie papkowe zielone tym bardziej ze zazwyczaj byly normalne. w sobote tydzien temu jadl buraka z marchewka i juz wtedy zrobil po tym zielona kupke a powinna byc czerwona. ostatnio jadl marchewke z dynia i byla normalna pomaranczowa a wczoraj jadl marchewke z kurczakiem i juz byla zielonkawa. Wszystko bierze do buzi Patryk slini sie a jak sprawdzam mu dziaselka to jak tylko poczuje mojego palca odrazu mi gryzie tak go swedza te dziasla albo bola. zabawki to takie wyslinione wszystko co mu wpadnie w rece to cale w slinie. urania tez zaslinione mokre tez cos ostatnio mi czesto Patryk zwraca mleko albo jak zupe zje odbije mu sie po niej i potem chwile polezy i jak go na rece wezme to czasem tez zupe zwroci nie wiem czy porostu nadimar tej zupy zwraca czy zle mu sie w zoladku uklada to wszystko. czasem to juz sama nie wiem co mam robic.
Mi Patryk w ciagu dnia to spi roznie zalezy od dnia jaki jest czy deszczowy czy sloneczny i od tego gdzie jestesmy bo poza domem we wozku tez na spacerach mi spi wiec jesli liczac nawet spanie na spacerze to zdarza sie ze spi mi w ciagu dnia 4 razy a jesli w domu siedzimy to tak standardowo 3 razy rano kima, w poludnie i poznym popoludniem przed kapiela musi sobie kimke uciac zdarza sie czasem ze tylko 2 razy spi. wtedy to tylko w poludnie i poznym popoludniem czasem to poranna kimke po mleku omija jak sie caly czas bawimy to wtedy nie mysli tak o spaniu