Helo!
Idę doczytać co napisałyście
[ Dodano: 2009-06-15, 11:03 ]
Dieta mamy karmiącej Wojtuś był i jest alergikiem wiec wiadomo, że musiałam się ograniczać m.in. właśnie truskawki, nabiał. Ale najbardziej mnie zaskoczyło, że jak zajdłam surowe jabłko mały miał takie ataki bólów brzuszka, straszne to było
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Natomiast Martusia- mogłam jeść wszystko, nic jej nie było.
Myślę, że po troszkę kosztować wszystkiego i zobaczyć jak dziecko zaakceptuje nowość.
TVN Dziewczyny, właśnie przed chwilką dzwoniła ... przedstawi w redakcji moje sprawy i zobaczymy.
Karmienie Ja karmie w zależności od dnia- czasami częściej czasami mniej ale co ok. 2-3 godziny albo zaraz po karmieniu np. obiadku sobie dojada cycem.
W nocy czasami je bardzo często- w zależności ile zjadła w dzień ... ale tez auważyłam, że jeśli ją mały popieściłam, niosłam i tuliłam to w nocy sobie to nadrabia przy cycu- tez tak macie?