Melduje sie w dwupaku ale powiem Wam ze zaczynam schizowac po wczorajszych wydarzeniach
w kazdym razie zaciskam mocno nogi i nie mam zamiaru jeszcze rodzic...moja gin sama powiedziala ze dobrze by bylo donosic jeszcze choc dwa tygodnie...Kurcze mialam byc majowka wychodzi na to ze bede kwietniowka ale marcowka nie zamierzam bo to by bylo przegiecie
... zostalo mi do terminu albo 43 dni albo 23 i cos czuje ze w tym drugim terminie syn zapragnie ogladac swiat z drugiej strony