Strona 443 z 708

: 22 maja 2012, 10:32
autor: gosia888
No to racja,ja mowie o przypadkach kiedy sie nie ma na to czasu :-)
no właśnie, ja bym chciała aparat co robi piękne zdjęcia ale nic nie przestawiając :ico_haha_01: mój Paweł jeszcze gorsze zdjęcia robi. A tak myślę że aparat by się nowy przydał. Więc jak macie jakieś propozycje to słucham :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja ni grochówki ani fasolowej nie znoszę :-D w ogóle jestem wybredna w jedzeniu. Taka babka co gotowała u nas w pracy to się smiała że albo czegoś nie mogę jeść albo nie lubię :-D
podobnie jak w pierwszej ciąży jak lemoniadka
no ciekawa jestem. Bo dla mnie to ohyda była :ico_chory: dobrze że już to za mną :ico_sorki: No ale Tobie życzę by to była super lemoniadka :ico_sorki:
ja też poszłam do samochodu na te 2h i czytałam książkę. Jednak fotele w samochodzie wygodniejsze niż ławka w poczekalni :ico_haha_01:

: 22 maja 2012, 10:44
autor: Kasiala
Witam po nieprzespanej nocy :ico_kawa:
od 02:40 do 7 nie spałam... no a o 7 zasnęłam do 10 wrrrr......dzisiaj zamoerzam dokonczyć Kajkowe pranie i zacząć to prasować :ico_szoking: :ico_olaboga: do jutra mi chyba zejdzie :-D albo dłużej...
Pogoda zapowiada się pod znakiem zapytania bo niby słonko przypiera ale widze ze mleko robi się na niebie...
Miłego dnia brzucholki :ico_brawa_01:

: 22 maja 2012, 12:10
autor: julchik22
No była lemoniadka :-D Wprawdzie zanim doszło do picia, to myślałam, że zwymiotuję 10 razy, bo nocka prawie nieprzespana - pewnie znowu któryś ząbek, a przez to ja bardziej głodna (a jak jestem głodna, to mnie mdli), później w drodze do laboratorium gigantyczny korek :ico_olaboga: , pobieranie krwi na czczo, czekanie na wynik ok pół godz i dopiero później picie boskiego drinka :ico_haha_01:

Marta, ja też się jeszcze rozkoszuje beztrosko Maleńką w brzuszku, bo najbardziej właśnie tych nocek się boję - jak sobie przypomne co było z Dawisiem, to :ico_olaboga:
Humory zmienne mnie też dopadają, ale dobrze że się wypłakałaś i wyrzuciłaś to z siebie - mi to też pomaga. Pomaga też przelanie "żalu" na papier - nikt nie musi tego czytać póxniej - można szybko zniszczyć, ale samo napisanie rozładowuje :-)
Gosia, zapytam się sąsiada jaki ma aparacik - wiem że kompakt, ale robi świetne zdjecia nawet w mocnym przybliżeniu :ico_oczko:

Kasiala, współczuję bezsenności :ico_olaboga: Ja miewam rzadko - raczej iwecznie śpiąca jestem, ale jak kiedyś miewałam to pomagała mi zasnąć szklanka mleczka z miodem - nie musi być ciepłe - ja zimne piłem, a miód łyżką jadłam i póxniej błogo zasypiałam :ico_oczko:

Gosia, wkleję 2 fotki do porównania - pierwszą robiłam ja - ma pokazać gdzie stoimy, bo nie robiłam przybliżenia, a drugą robił stojący obok sąsiad w przybliżeniu właśnie tym kompaktem:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Przepraszam, jeśli komuś nie podobają się bohaterowie zdjęć :ico_oczko: Mnie osobiście ta księżniczka z błota rozłożyła na łopatki - nie wiem dlaczego postanowiłam że jest to osobnica płci żeńskiej :ico_haha_01:

: 22 maja 2012, 18:10
autor: gosia888
Pogoda zapowiada się pod znakiem zapytania bo niby słonko przypiera ale widze ze mleko robi się na niebie...
u nas upał :ico_brawa_01:
czekanie na wynik ok pół godz i dopiero później picie boskiego drinka
a czemu czekałaś pół godziny na wynik? Ja od razu jak mi pobrali krew piłam.
Mnie osobiście ta księżniczka z błota rozłożyła na łopatki
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: niezła. I koniecznie się spytaj sąsiada co ma za aparat :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja truskawki już takie dobre jadłam polskie po 12zł. Właśnie zjadłam banany w cieście z lodami i chyba truskawki sobie pojjem :-D

: 22 maja 2012, 19:27
autor: julchik22
Gosia, z tym pobieraniem było tak, że oni najpierw musieli zbadać jak mi cukier wychodzi na czczo - nie wiem dlaczego i co to zmienia bo tak czy siak musiałabym pić te swoje 75 g :ico_noniewiem:

O aparat zapytam sąsiada przy najbliższej okazji jak go zobaczę :-)

Idę bełtać truskawy z cukrem i śmietanką :-D

: 22 maja 2012, 19:28
autor: Madleine
a ja zaraz zabieram sie za sernik na zimno z brzoskwiniami :-)
Ale mam na niego ochote mmmmm
U nas dzis tez gorąco bardzo,ale na szczescie mamy klime w mieszkaniu :ico_sorki:
Potem moj brat dp nas wpada na mecz :-)

: 22 maja 2012, 23:17
autor: Qanchita
Witam:)

Ale dziś było upalnie :ico_olaboga: Na nic siły nie miałam :ico_noniewiem:
Nawet moje dziecko jak strzeliło sobie drzemkę o 10:30 to spało do 14:00 :ico_szoking:
Za to teraz jeszcze się wierci i wymyśla :ico_zly:

Opiszę Wam zabawną sytuacje:) Moja 6letnia bratanica patrzy dziś na mnie i pyta czy ja urodzę dziecko niedługo bo mam taki duży brzuch. No to się zaczęłam śmiać i mówię że tak. Wzięłam jej rękę i położyłam na brzuchu bo mały akurat był mocno wypięty i mówię, że zobacz....tu Tymek ma wypiętą pupę. A ona że czuje a gdzie ma główkę. To tłumaczę jej że dzieci w brzuchu zazwyczaj są do góry nogami i główkę na w dole no i ok :ico_haha_01:
Chyba dało jej to do myślenia bo za jakąś godzinę przychodzi znów do mnie i pyta dlaczego Tymek ma głowę w mojej pupie :ico_szoking:

: 22 maja 2012, 23:19
autor: julchik22
dlaczego Tymek ma głowę w mojej pupie :ico_szoking:
:ico_haha_01:

: 22 maja 2012, 23:20
autor: Madleine
dlaczego Tymek ma głowę w mojej pupie
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
heheh dobre :-)
ja jestem złą bo robilam ten sernik na zimno,i niose w tortownicy tą mase do lodowki i okazalo sie,ze zle zapiełam boki tortownicy i całe ciasto mi spadło na podłogę :ico_placzek: :ico_zly:

: 22 maja 2012, 23:27
autor: Qanchita
całe ciasto mi spadło na podłogę :ico_placzek: :ico_zly:
_________________
Madleine, chyba bym się rozpłakała z bezsilności :ico_zly: