Marcys od jakiegos czasu juz mowi baba, a od wczoraj mama i umie robic papa
moja dzis cos wypaplała miedzy swoimi bububleyhummmeee mama
-
emilia7895
- Cyber rusałka
- Posty: 7551
- Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41
rozgadane te nasze dzieciaki 
[ Dodano: 2008-10-15, 10:30 ]
jak sie nei zepsuej pogoda to kilo 11 wybierzemy sie na spacerek
wczoraj tez bylismy i zaczelo kropic, pprzykrylam malego w wozku folia przeciwdeszczowa, bo oczywiscie nie umialam jej zamontowac
Asiu wiesz jak ja sie zaklada?? (na ta spacerowke)
[ Dodano: 2008-10-15, 10:30 ]
jak sie nei zepsuej pogoda to kilo 11 wybierzemy sie na spacerek
wczoraj tez bylismy i zaczelo kropic, pprzykrylam malego w wozku folia przeciwdeszczowa, bo oczywiscie nie umialam jej zamontowac
Asiu wiesz jak ja sie zaklada?? (na ta spacerowke)
tam gdzie masz taką gumeczke to na budke nakładsz a po bokach masz dziurki to na wustajace po bokach wózka kołeczki a na dole wózka tymi rzepami spinasz . cieszko to tak wytłumaczyc a czy dostałas instrukcje do wózka tam jest obrazek jak powinno byc załozone .Asiu wiesz jak ja sie zaklada?? (na ta spacerowke
My tez idziemy na spacerek bo franko juz marudzi pa
Witam. U nas nocka taka sobie. Mała do mnie trafiła okollo 1 ale nie dostaal cyca. Ryczała sporo ae w koncu wypiola herbatkę i poszła spac i spala do 4 dostala cyca i spała do 7 a o 7 wyniosłam ja do meża i poszlam spac
Dzisiaj ugotowalam malj ogórkową. ciekawe czy jej bedzie smakowala
No i dzis idziemy na szczepienie. Ale bedziwe ryk. Juz to czuje
Dzisiaj ugotowalam malj ogórkową. ciekawe czy jej bedzie smakowala
No i dzis idziemy na szczepienie. Ale bedziwe ryk. Juz to czuje
-
emilia7895
- Cyber rusałka
- Posty: 7551
- Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41
-
kamila_torun
- Profesor Tik-takologii
- Posty: 1708
- Rejestracja: 24 maja 2007, 11:42
jak ja wam zazdroszcze ze wasze maluchy zasypiaja wiecej niz 20 minut 
moj tak nie robi, spi po 20 minut 3 x razy dziennie wlasnie jest juz drugie dzis 20 minut
jestem wykonczona nasza dzisiejsza nocka byla koszmarem, maly budzil sie co chwile, krecil niemilosiernie i od 6 rano nie chcial wiecej spac.
moj malutki w porownaniu z waszymi to jakis leniuszek jest, gada po swojemu ale zeby cos z tego wyszlo to nie.. chociaz jak w niedziele bylismy u tesciowej a tesciowa do niego gadala, maly powiedzial nonono autentycznie
ale to po pierwsze nieswiadomie, po drugie juz nie powtorzyl tego,
musze sie wam wyrzalic jak juz tu jestem. na poczatek dodam ze chodzi o tesciow, sa nieznosni.
otoz caly czas wtracaja sie do wychowania naszego synka, a to za lekko go ubralam, a to skarpety mam mu zalozyc, a to juz jest rozpieszczony i szybko trzeba "robic" jak oni to pieknie nazywaja drugiego "dzieciaka" a rozpieszczenie wedlug nich to polega na tym ze konradek sie do mnie przytula, ze chce bym go na raczkach trzymala, ze sie do cyca przytula, to wedlug nich jest rozpieszczone dziecko ach no i ze samo w lozeczku nie usypia tylko, kolysane we wozku badz na cycu. SZLAK mnie trafia!
wczoraj moj maz wjechal do szwecji, bedzie w piatek. a dzis tescie urzadaja impreze urodzinowo-imieninowa, maz zadzwonil wczoraj ze nie bedzie nas na imprezie, i powiedzial ze kamili i kondzia tez nie bedzie bo sami nie przyjada.
a wiec niby sprawa zalatwona, dzis tesciowa do mnie dzwoni i pyta czy nie przyjade, a ja mowie ze nie, a ona ze przyjedz bo bedzie mi przykro, ja na to ze sama bez tomka nie dam rady. z kondziem ciezko jest to ona na to ze przyjada po mnie, a ja ze nie. (swoja droga bedzie impreza czyli duzo osob jak zwykle papierosy halas, a do tego moj syn nie przyzwyczajaony) no i mnie namawiala i namawiala. na koncu ja mowie ze nie przyjade, a ona ze jest jej przykro ze nie chcemy przyjechac. k..a co za baba!!!!
moja tesciowa nalezy do uczuciowych wymuszaczek, jak bylam sama i meza w domu nie bylo to jezdzilam, ale teraz..ciagle wymusza. jeszcze zeby to tesciu wyrazil chcec przyjechania po mnie to co innego, a oni poszukali by transportu dla mnie bo tesc to alkoholik i zapewne od rana juz ciagnie. alkoholik ktory nie przyznaje sie do nalogu.
k..a moj maz zalatwia mu transporty, to jeszcze robi laske zeby pojechac, bo np, musi pomoc zaladowac towar na busa. ale to nie wazne ze gdyby nie ten kursik siedzil by w domu pierdzial we fotel a o 13 wyszedl by do pijalni jak co dzien. ten durny czlowiek pracuje do 13, jak do 13 nie ma zadnego kursu to idzie chlac, bo jemu sie nalzey tak twierdzi. no a za czuja kase chleje, otoz za emeryture tesciowej i kase ktora tesciowa za jego plecami od nas pozycza!!!!!!!!!!!!!!!!
to jeszcze nic, kiedys wam pisalam ze moja szwagierka chojnie rozdaje prezenty zwlaszcza te ktore nie sa z jej kieszeni. otoz na urodziny tesciowej wymyslila ze kupi jej karnet do spa, takze powiedziala ze fajny zabieg jest za 200zl, i ona jest w stanie dac 100 ze swoim facetem a ile my damy? no i badz co badz trzeba dac 100!!!!! za ktora mialabym bujaczke dla kondzia,
lipa teraz u nas z kasa ale co tam, ich to nie interesi, nawet nie zapytaja czy mamy kase. to moi rodzice caly czas finansowo nam pomagaja
dobra zaczelam plakac, ide sobie jesc zrobie poki malutki spi
moj tak nie robi, spi po 20 minut 3 x razy dziennie wlasnie jest juz drugie dzis 20 minut jestem wykonczona nasza dzisiejsza nocka byla koszmarem, maly budzil sie co chwile, krecil niemilosiernie i od 6 rano nie chcial wiecej spac.
moj malutki w porownaniu z waszymi to jakis leniuszek jest, gada po swojemu ale zeby cos z tego wyszlo to nie.. chociaz jak w niedziele bylismy u tesciowej a tesciowa do niego gadala, maly powiedzial nonono
autentycznie ale to po pierwsze nieswiadomie, po drugie juz nie powtorzyl tego,
musze sie wam wyrzalic jak juz tu jestem. na poczatek dodam ze chodzi o tesciow, sa nieznosni.
otoz caly czas wtracaja sie do wychowania naszego synka, a to za lekko go ubralam, a to skarpety mam mu zalozyc, a to juz jest rozpieszczony i szybko trzeba "robic" jak oni to pieknie nazywaja drugiego "dzieciaka" a rozpieszczenie wedlug nich to polega na tym ze konradek sie do mnie przytula, ze chce bym go na raczkach trzymala, ze sie do cyca przytula, to wedlug nich jest rozpieszczone dziecko ach no i ze samo w lozeczku nie usypia tylko, kolysane we wozku badz na cycu. SZLAK mnie trafia!
wczoraj moj maz wjechal do szwecji, bedzie w piatek. a dzis tescie urzadaja impreze urodzinowo-imieninowa, maz zadzwonil wczoraj ze nie bedzie nas na imprezie, i powiedzial ze kamili i kondzia tez nie bedzie bo sami nie przyjada.
a wiec niby sprawa zalatwona, dzis tesciowa do mnie dzwoni i pyta czy nie przyjade, a ja mowie ze nie, a ona ze przyjedz bo bedzie mi przykro, ja na to ze sama bez tomka nie dam rady. z kondziem ciezko jest to ona na to ze przyjada po mnie, a ja ze nie. (swoja droga bedzie impreza czyli duzo osob jak zwykle papierosy halas, a do tego moj syn nie przyzwyczajaony) no i mnie namawiala i namawiala. na koncu ja mowie ze nie przyjade, a ona ze jest jej przykro ze nie chcemy przyjechac. k..a co za baba!!!!
moja tesciowa nalezy do uczuciowych wymuszaczek, jak bylam sama i meza w domu nie bylo to jezdzilam, ale teraz..ciagle wymusza. jeszcze zeby to tesciu wyrazil chcec przyjechania po mnie to co innego, a oni poszukali by transportu dla mnie bo tesc to alkoholik i zapewne od rana juz ciagnie. alkoholik ktory nie przyznaje sie do nalogu.
k..a
moj maz zalatwia mu transporty, to jeszcze robi laske zeby pojechac, bo np, musi pomoc zaladowac towar na busa. ale to nie wazne ze gdyby nie ten kursik siedzil by w domu pierdzial we fotel a o 13 wyszedl by do pijalni jak co dzien. ten durny czlowiek pracuje do 13, jak do 13 nie ma zadnego kursu to idzie chlac, bo jemu sie nalzey tak twierdzi. no a za czuja kase chleje, otoz za emeryture tesciowej i kase ktora tesciowa za jego plecami od nas pozycza!!!!!!!!!!!!!!!! to jeszcze nic, kiedys wam pisalam ze moja szwagierka chojnie rozdaje prezenty zwlaszcza te ktore nie sa z jej kieszeni. otoz na urodziny tesciowej wymyslila ze kupi jej karnet do spa, takze powiedziala ze fajny zabieg jest za 200zl, i ona jest w stanie dac 100 ze swoim facetem a ile my damy? no i badz co badz trzeba dac 100!!!!!
za ktora mialabym bujaczke dla kondzia, lipa teraz u nas z kasa ale co tam, ich to nie interesi, nawet nie zapytaja czy mamy kase. to moi rodzice caly czas finansowo nam pomagaja
dobra zaczelam plakac, ide sobie jesc zrobie poki malutki spi
kamila torun zal sie ile tylko wlezie jesli tylko ci troche na sercu lzej,bo ja tez tak mam ze jak sie wyzale to mi troche lzej,
jak ja sie ciesze ze mam tesciow tak daleko to jeden z plusow emigracji hihihi
moja na szczescie w wychowanie zuzki sie nie wtranca ale czasami tez mnie wkurza,bo jak przyjedziemy i naprzyklad jedziemy do osroleki to nas wszedzie iaga to do pawla siostry to do brata chociaz ich zazwyczaj i tak odwiedzamyale ostatnio oprucz tego jeszcze ostatnio jak bylismy to marudzila zeby do pawla chrzesnych jechac no to my nato ze nich jej bedzie jak juz od nich wyszlismy ja zadowolona a ona jeszcze ze chcialaby na chwile do swojego brata zebysmy zajechali juz wtedy tak sie wkozylam i ja jej kilka slow powiedzialam ze nie bede dziecka tak po wszystkich ciagac bo ona zmeczona i sie denerwoje i troszke dosadnie jej to powiedzialam to ze 2 dni sie nie odywala noralnie tylko tak bardziej sluzbowo,szczeze nie rozpaczalam z tego powodu
[ Dodano: 2008-10-15, 14:43 ]
brawa dla wszystkich maluchow zdolne z nich bestje ,a nasz franus tyle juz mowi
moja zuzka tylko baba nic poza tym papa tez nie umie leniucha z niej pelzac ani raczkowac tez nie ona nawet z brzuszka na plecki sie sama nie przewroci tylko ryczy umie tylko kleczec w lozecku jak ja posadze to sie lapie podciaga na kolanka i tak kleczy i sie smieje
[ Dodano: 2008-10-15, 14:46 ]
http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/sto ... -_-Kellkoo
a taki zamowilam zuzi fotelik
[ Dodano: 2008-10-15, 14:47 ]
asia brawa dla franulka ze tak dzielnie sam spi oby tak dalej i jeszcze lepej
[ Dodano: 2008-10-15, 14:50 ]
ide niedlugo do przychodni po recepte na oilatum
a pogoda beznadziejna tylko czekac az sie rozpada
[ Dodano: 2008-10-15, 14:50 ]
a i ja tez wolalam jak byl tik-tak
jak ja sie ciesze ze mam tesciow tak daleko to jeden z plusow emigracji hihihi
moja na szczescie w wychowanie zuzki sie nie wtranca ale czasami tez mnie wkurza,bo jak przyjedziemy i naprzyklad jedziemy do osroleki to nas wszedzie iaga to do pawla siostry to do brata chociaz ich zazwyczaj i tak odwiedzamyale ostatnio oprucz tego jeszcze ostatnio jak bylismy to marudzila zeby do pawla chrzesnych jechac no to my nato ze nich jej bedzie jak juz od nich wyszlismy ja zadowolona a ona jeszcze ze chcialaby na chwile do swojego brata zebysmy zajechali juz wtedy tak sie wkozylam i ja jej kilka slow powiedzialam ze nie bede dziecka tak po wszystkich ciagac bo ona zmeczona i sie denerwoje i troszke dosadnie jej to powiedzialam to ze 2 dni sie nie odywala noralnie tylko tak bardziej sluzbowo,szczeze nie rozpaczalam z tego powodu
[ Dodano: 2008-10-15, 14:43 ]
brawa dla wszystkich maluchow zdolne z nich bestje ,a nasz franus tyle juz mowi
moja zuzka tylko baba nic poza tym papa tez nie umie leniucha z niej pelzac ani raczkowac tez nie ona nawet z brzuszka na plecki sie sama nie przewroci tylko ryczy
umie tylko kleczec w lozecku jak ja posadze to sie lapie podciaga na kolanka i tak kleczy i sie smieje [ Dodano: 2008-10-15, 14:46 ]
http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/sto ... -_-Kellkoo
a taki zamowilam zuzi fotelik
[ Dodano: 2008-10-15, 14:47 ]
asia brawa dla franulka ze tak dzielnie sam spi oby tak dalej i jeszcze lepej
[ Dodano: 2008-10-15, 14:50 ]
ide niedlugo do przychodni po recepte na oilatum
a pogoda beznadziejna tylko czekac az sie rozpada
[ Dodano: 2008-10-15, 14:50 ]
a i ja tez wolalam jak byl tik-tak
kamila_torun, 
dobrze jest sie wyrzalic . Mnie moja tesciowa teź wczoraj wku.... ogólnie to zawsze była spoko ale teraz jak franek już coraz wiekszy to mi tak na system nerwowy działa że szok , wczopraj do mnie mówi żeby małemu dawała kasze manne na mleku krowim bo on tak swoim dziecia jak miały 3 m-ce to juz dawała ja jej mówie że franek ma najlepsze mleczko na swiecie z cycusia a ona że juz go mam nie karmic bo to za długo 
ja chyba wiem lepiej a poza tym to że franek miał słabe wyniki to nie od tego że jest niedożywiony ona tak twierdzi , franus mi bardzo ładnie je zupki ogólnie je wszystko oprócz mleka sztucznego bo nie chce . AHHH te tesciowe . A i jeszcze jak mnie wkurza jak przychodzi do nas prosto z dworu zimna i od razu do franka i mi go wyszarpuje ani rece nie zagrzane a nie wspomne o umyciu 
tyle trąbią wszedzie o wirusach i zarazkach . Albo jak mnie wkurza tekstem że Franek znowu śpi jak przyjdzie i chce go obudzic bo chce sie z nim poszarpac bo ona go tak szarpie myslac ze on to lubi a wcale mu sie to nie podoba. Gdyby zobaczyła jak moja mama sie obchodzi z franusiem i jak sie z nim bawi to by zobaczyła co to jest zabawa z dzieckiem . uffff ale sie napisałam
[ Dodano: 2008-10-15, 14:56 ]
[ Dodano: 2008-10-15, 15:00 ] ja go nie uczyłam 
dobrze jest sie wyrzalic . Mnie moja tesciowa teź wczoraj wku.... ogólnie to zawsze była spoko ale teraz jak franek już coraz wiekszy to mi tak na system nerwowy działa że szok , wczopraj do mnie mówi żeby małemu dawała kasze manne na mleku krowim bo on tak swoim dziecia jak miały 3 m-ce to juz dawała ja jej mówie że franek ma najlepsze mleczko na swiecie z cycusia a ona że juz go mam nie karmic bo to za długo ja chyba wiem lepiej a poza tym to że franek miał słabe wyniki to nie od tego że jest niedożywiony ona tak twierdzi , franus mi bardzo ładnie je zupki ogólnie je wszystko oprócz mleka sztucznego bo nie chce . AHHH te tesciowe . A i jeszcze jak mnie wkurza jak przychodzi do nas prosto z dworu zimna i od razu do franka i mi go wyszarpuje ani rece nie zagrzane a nie wspomne o umyciu tyle trąbią wszedzie o wirusach i zarazkach . Albo jak mnie wkurza tekstem że Franek znowu śpi jak przyjdzie i chce go obudzic bo chce sie z nim poszarpac bo ona go tak szarpie myslac ze on to lubi a wcale mu sie to nie podoba. Gdyby zobaczyła jak moja mama sie obchodzi z franusiem i jak sie z nim bawi to by zobaczyła co to jest zabawa z dzieckiem . uffff ale sie napisałam [ Dodano: 2008-10-15, 14:56 ]
fajny.... my nie kupujemy bo nie stety żadne z nas nioe ma prawka ani samochodu czasem tesciu nas wiezie to mam taki używany fotelik od brata .taki zamowilam zuzi fotelik
[ Dodano: 2008-10-15, 15:00 ]
Frankowi tez sie tak raz wyrwałomaly powiedzial nonono autentycznie
ja go nie uczyłam Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość