kochane doczytalam sie 
...
haha powiem Wam cos bardzo smiesznego... otoz moja droga tesciowa dostala od swojej mamy worek bobu.. ktory ja uwilebiammmmm
ale moja tesciowa mi zaznaczyla ze ja nie moge jesc bobu bo bob trujacy dla kobiet w ciazy i moze zabic mi dziecko 
niektorzy ludzie maja cos z glowa 
jak ona byla w ciazy i palila papierosy to nie bala sie o dziecko ale ja jesc bobu nie moge bo sie otruje ... ( a przed ciaza jadlam normalnie )
... haha powiem Wam cos bardzo smiesznego... otoz moja droga tesciowa dostala od swojej mamy worek bobu.. ktory ja uwilebiammmmm
ale moja tesciowa mi zaznaczyla ze ja nie moge jesc bobu bo bob trujacy dla kobiet w ciazy i moze zabic mi dziecko niektorzy ludzie maja cos z glowa jak ona byla w ciazy i palila papierosy to nie bala sie o dziecko ale ja jesc bobu nie moge bo sie otruje ... ( a przed ciaza jadlam normalnie ) kingoza co to za glupoty 
ludzie to maja pomysly....
bob nie jest trujacy ewentualnie moze powodowac wzdecia... :D
[ Dodano: 13-12-2011, 13:06 ]
idęwłoski prostowac malowac sie i hmmm moze pstrykne sobie jakas focie :P
[ Dodano: 13-12-2011, 13:35 ]
aparat mi sie popsul ..wlaczyc nie moge... tylko tak pyka i sie nie wlacza , baterie naladowane..wrzuce tylko fotke brzuszka..zrobione telefonem ...
ludzie to maja pomysly.... bob nie jest trujacy ewentualnie moze powodowac wzdecia... :D
[ Dodano: 13-12-2011, 13:06 ]
idęwłoski prostowac malowac sie i hmmm moze pstrykne sobie jakas focie :P
[ Dodano: 13-12-2011, 13:35 ]
aparat mi sie popsul ..wlaczyc nie moge... tylko tak pyka i sie nie wlacza , baterie naladowane..wrzuce tylko fotke brzuszka..zrobione telefonem ...
Sylwia, pizza zostala,zaraz wrzuce do mikrofali i podgrzeje ci SLiczny brzuszek i taki jak moj
Nie wiedzialam,ze w 2 trymestrze trzeba spac na plecach
Mi na lewym boku najwygodniej
co do ruchow,to chyba nie mamy sie czym martwic,ja tez w porownaniu do poprzednich ciaz slabo czuje,jednak z dnia na dzien wyrazniej i czesciej
asiab - daj znac po kontroli co z synkiem Ja mojego przy katarze i kaszlu smaruje na noc Pulmexem,taka masc o intensywnym zapachu,smaruje sie nia plecki i klatke,malemu sie lepiej przez to oddycha
ancurek - wspolczuje dolegliwosci zoladkowych
asienka - brawa za 25 tydzien
evelka - sledzie i tort,Ty w ciazy jestes czy jak?
wisnia - pochwal sie mebelkiem Zuzki A jak bezsmoczkowe noce? No i czy bawi sie kuchenka?
jagodka24 - a co sie z Majka dzieje?
mamazuzi - ja mam podobne odczucia,moje dzieci byly cyckowe,w nocy sie budzily na cycusia ale jadly 20 minut i spalismy dalej,rano budzily sie kolo 8-9,wiec ja tez zawsze wyspana bylam.Od pol roczku juz noci przesypiali,Zuzka na cycusia raz sie budzila,za niemowlaka lezeli na lezaczku i byle mama w zasiegu wzroku byla i byl spokoj i cisza,wszystko moglam przy nich robic.
A teraz ta dzidzia malo sie rusza,jak by jej wogole nie bylo i tez mowie,ze zbiera sily na zycie poza brzuszkiem i da nam ostro w kosc
No i podobnie jak Ty - jestem kochajaca mama ale wymagam i jestem konsekwentna
agasio - ja bym nie ryzykowala z tymi liscmi,mozna sprobowac ale tak w 36 TC,jak juz wiesz,ze dzidzius donoszony
Ja w ciazy z Andrzjkiem bylam podobno jak aniol,totalna zlewka na wszystko,prawdziwy stan blogoslawiony,troche stresow bylo,bo wyladowalam w szpitalu najpierw przez wymioty,potem przez konflikt a Andrzejek byl grzeczny jako niemowlak
Z Zuzka bylam tak nerwowa,ze sama ze soba wytrzymac nie moglam,do tego stres,bo lekarz wykryl u niej wodoglowie,bylam w szpitalu,potem znowu,bo wymioty i tez jako niemowlak byla spokojna,wiec chyba nie ma reguly na to
sorki 
Moja Zuzka zaczyna kichac ale ma zakaz chorowania do piatku,bo musze skonczyc ten turnus A Andrzejek juz do przedszkola nie poszedl,bo chory,nie ide narazie do lekarza,zrobie mu inhalacje,dam syrop i pomodle sie,zeby nie zachorowal bardziej
SLiczny brzuszek i taki jak moj Nie wiedzialam,ze w 2 trymestrze trzeba spac na plecach
Mi na lewym boku najwygodniej co do ruchow,to chyba nie mamy sie czym martwic,ja tez w porownaniu do poprzednich ciaz slabo czuje,jednak z dnia na dzien wyrazniej i czesciej
asiab - daj znac po kontroli co z synkiem
Ja mojego przy katarze i kaszlu smaruje na noc Pulmexem,taka masc o intensywnym zapachu,smaruje sie nia plecki i klatke,malemu sie lepiej przez to oddycha ancurek - wspolczuje dolegliwosci zoladkowych
asienka - brawa za 25 tydzien
evelka - sledzie i tort,Ty w ciazy jestes czy jak?
wisnia - pochwal sie mebelkiem Zuzki
A jak bezsmoczkowe noce? No i czy bawi sie kuchenka?jagodka24 - a co sie z Majka dzieje?
mamazuzi - ja mam podobne odczucia,moje dzieci byly cyckowe,w nocy sie budzily na cycusia ale jadly 20 minut i spalismy dalej,rano budzily sie kolo 8-9,wiec ja tez zawsze wyspana bylam.Od pol roczku juz noci przesypiali,Zuzka na cycusia raz sie budzila,za niemowlaka lezeli na lezaczku i byle mama w zasiegu wzroku byla i byl spokoj i cisza,wszystko moglam przy nich robic.
A teraz ta dzidzia malo sie rusza,jak by jej wogole nie bylo i tez mowie,ze zbiera sily na zycie poza brzuszkiem i da nam ostro w kosc
No i podobnie jak Ty - jestem kochajaca mama ale wymagam i jestem konsekwentna
agasio - ja bym nie ryzykowala z tymi liscmi,mozna sprobowac ale tak w 36 TC,jak juz wiesz,ze dzidzius donoszony
Ja w ciazy z Andrzjkiem bylam podobno jak aniol,totalna zlewka na wszystko,prawdziwy stan blogoslawiony,troche stresow bylo,bo wyladowalam w szpitalu najpierw przez wymioty,potem przez konflikt a Andrzejek byl grzeczny jako niemowlak
Z Zuzka bylam tak nerwowa,ze sama ze soba wytrzymac nie moglam,do tego stres,bo lekarz wykryl u niej wodoglowie,bylam w szpitalu,potem znowu,bo wymioty i tez jako niemowlak byla spokojna,wiec chyba nie ma reguly na to
- buhahahaahahahaahahale moja tesciowa mi zaznaczyla ze ja nie moge jesc bobu bo bob trujacy dla kobiet w ciazy i moze zabic mi dziecko
sorki Moja Zuzka zaczyna kichac ale ma zakaz chorowania do piatku,bo musze skonczyc ten turnus
A Andrzejek juz do przedszkola nie poszedl,bo chory,nie ide narazie do lekarza,zrobie mu inhalacje,dam syrop i pomodle sie,zeby nie zachorowal bardziej -
dzwoneczek82
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2143
- Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32
Czesc laseczki..
jagodka24, rozśmieszyłaś mnie z tym egzorcystą...też o tym myślałam ...ciesz sie z tych siedmiu nocek...bo moj kochany synuś ani jednaj nie przespał od urodzenia... i powoli tracę nadzieje... 
u nas tez nic nie pomaga...on nawet wstaje za mną w nocy do kibelka
...moja pediatra powiedziała ze jej syn dopiero zaczął ładnie spać po szóstym roku życia... pocieszyła mnie tylko tym ze drugi syn był spokojniejszy i ładnie spał od urodzenia...mam wielka nadzieje co do drugiego... U ciebie pewnie trzecie bedzie oazą spokoju
mamazuzi oddaj parę nocek przespanych...
Sylwia, słonko ślicznie wyglądasz...z brzusiem ci do twarzy
kingoza, ty to sie nasłuchasz w ciązy...hehe
a
ja już po glukozie...o wyniku dowiem sie w piatek...
jagodka24, rozśmieszyłaś mnie z tym egzorcystą...też o tym myślałam
...ciesz sie z tych siedmiu nocek...bo moj kochany synuś ani jednaj nie przespał od urodzenia... i powoli tracę nadzieje... u nas tez nic nie pomaga...on nawet wstaje za mną w nocy do kibelka
...moja pediatra powiedziała ze jej syn dopiero zaczął ładnie spać po szóstym roku życia... pocieszyła mnie tylko tym ze drugi syn był spokojniejszy i ładnie spał od urodzenia...mam wielka nadzieje co do drugiego... U ciebie pewnie trzecie bedzie oazą spokoju mamazuzi oddaj parę nocek przespanych...
Sylwia, słonko ślicznie wyglądasz...z brzusiem ci do twarzy
kingoza, ty to sie nasłuchasz w ciązy...hehe
aja już po glukozie...o wyniku dowiem sie w piatek...
-
dzwoneczek82
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2143
- Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32
chyba coś w tym jest..Dawidek był spokojny w brzuszkuA teraz ta dzidzia malo sie rusza,jak by jej wogole nie bylo i tez mowie,ze zbiera sily na zycie poza brzuszkiem i da nam ostro w kosc
a ten wydaje mi sie ze czesciej czuje jego ruchy... zdrówka życze dla Zuzi i Andrzejka
[ Dodano: 13-12-2011, 15:00 ]
agasio ja pierwszo słysze o takim magicznym naparze
ale jak wywołuje skurcze...to lepiej pic go już przed porodem...a moją ulubiona pozycją jest własnie lezenie na plecach...i jak narazie nie rezygnuje z niej
[ Dodano: 13-12-2011, 15:12 ]
a tak drzec sie w nocy też potrafi...wtedy nawet nie dam rady niczym go uspokoić...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość