Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Madleine, chyba bym się rozpłakała z bezsilności

wlasnie to zrobilam,nienawidze takich wypadkow...bylam taka zła,ze nawet nie bylam w stanie tego posprzatac Dobrze,ze byl moj brat i mi pomogl,ale teraz caly czas sie mnei pyta nie czy mam ochoty na sernik złośliwiec

Madleine, no złośliwość rzeczy martwych:/ Następnym razem sprawdzisz 3 razy i będzie ok!
Lecę do łóżka bo poprzednią noc bardziej czuwałam niż spałam. Mąż wracał z tej delegacji i cały czas się martwiłam żeby szczęśliwie dojechał. A był dopiero po 8 rano

hej dziewczyny

nie wiem dlaczego i co to zmienia bo tak czy siak musiałabym pić te swoje 75 g

no ja też nie wiem. Chyba że jak zły wynik na czczo byś miała to wtedy może byś już nie piła

dlaczego Tymek ma głowę w mojej pupie

Madleine kurde ale bym się wkurzyła

Wczoraj babka mi napisała smsa że wysłała wózek kurierem to może dzisiaj dojdzie

Witam 2 w 1

Madleine, a mialas taka ochote na ten serniczek

gosia888, no to czekamy na wozeczek

Ja po wizycie mala napiera na szyjke jak narazie 1cm rozwarcia szyjka miekka jakby zaczely sie skorcze to prosto do szpitala jak nie to za tydzien wizyta i umowimy sie na ciecie dzis doktorka dzwonila do szpitala ale niestety byla operacja i nic sie nie dowiedzialysmy

A co tu u nas taka cisza dziewczyny gdzie wy sie podziewacie!!!!!!!!!!!!!!!

Madleine, a mialas taka ochote na ten serniczek

nooo nawet mi nei mow
Zrobie na dzien matki drugi i tym razem sprawdze 3 razy czy dobrze zapiełam tortownice

ja sie zabieram za porządki...ale mi sie nie chce

a dzis na 18 pierwsze zajecia w szkole rodzenia

ja się melduję ale weny do pisania brak, wybaczcie
Madleine, mój synuś to by chyba z podłogi zjadł jakbym wywaliła

Ja się opalałam na dworze a wcześniej gotowe na wszystko oglądałam. Teraz jadę po Tomka do szkoły i mam plan umyć mu basen i nalać wodę bo upał mamy chociaż jutro już ochłodzenie

[ Dodano: 23-05-2012, 12:20 ]
Ale to ochłodzenie może na Marty poród bo chciała w weekend i chciała by chłodniej było

Teraz jadę po Tomka do szkoły i mam plan umyć mu basen i nalać wodę bo upał mamy

Zazdroszcze....ale bym sie popluskała w wodzie na sloneczku....a jedyne co moge to wejsc do wanny

Witam:)

Ja nie zaglądałam od rana ponieważ ledwie żyłam. Ale po 9 zaciągnęłam moje dziecię do sypialni i zdrzemnęłam się troszkę. Mała buszowała po szafach aż w końcu położyła się obok mnie i śpi do teraz
Na dworze skwar
A ja na obiad robię rosołek na schabiku a na drugie danie ziemniaki, schabik i mizerie

mam plan umyć mu basen i nalać wodę bo upał mamy chociaż jutro już ochłodzenie

Przed chwilą to samo mi przyszło do głowy...ale bym sobie nóżki chociaż pomoczyła Tylko boję się o małą bo nadal jakaś marudna jest jakby walczyła z przeziębieniem.

Dziewczyny, ja dziś też ledwo żyję - Młody pomimo skwaru wyciągnął mnie na spacer i po 10 min już go ciągnęłam w strone domu, a on mnie w strone parku - błagałam o litość, ale był nieugięty - trudno - na szczęście w praku było dużo cienia i lekki wiaterek więc dało się znieść. Zato w drodze powrtonej musiałam niezły odcinek pchać go w wózku po kilka górek - myślałam że padnę - starsznie mnie bolą te mieśnie u góry przy pośladkach Poza tym zmieniłam dzisiaj pościele, poprałam, troche ogarnełam i biore się za gotowanie barszczyku

Qanchita, a jak to rosół na schabie? Ja zawsze na kurze robiłam

Madleine, współczuję wypadku z serniczkiem

Gosia, super z tym basenem na dworze - jadę do Was!
A ten aparat sąsiada, to Sony DSC-H20, ale bardzo trudny do zdobycia bo już nie produkowany, a jego następca to H50 lub X1, ale są niestety dużo większe. Podobno kompaki Canonów też są niezłe

Aniula, kurcze, Ty już zaraz będziesz tulić Polę
Marta, Ty też już niebawem Agatkę zobaczysz
Ależ ten czas leci...

Coś Asi nie widać Mam nadzieję że wszystko u niej dobrze

A Kasiala pewnie gdzieś szaleje na bazarku wybierając truskawki