Strona 446 z 858

: 07 mar 2011, 15:41
autor: markotka
ja teraz zakupy chyba tylko przez internet będę robić, a wózek małż sam pojedzie zamówić :ico_sorki: jutro przywiozą nam szafę, przydałoby się w niej poukładać, a tu dup.... :ico_noniewiem:

: 07 mar 2011, 15:56
autor: aniawlkp86
wiecie co,u mnie już 3 tydzień taka energia siedzi,że ciągle bym coś robiła :ico_szoking: no a jutro może okna pomyję bo już takie brudne po tej zimie że :ico_olaboga:
Właśnie wróciłam z basenu- prawie ludzi nie było, niemal cała pływalnia była moja :-)
no to sobie popływałaś :ico_brawa_01:

Motylek22 jaki masz pyszny dzisiaj obiadek :-D :-D
nie mam sumienia mężowi mówić, żeby zrobił to czy tamto :ico_noniewiem:
no ale jak musisz leżeć to samo się w domu nic nie zrobi i mąż chyba też by musiał trochę posprzątać :ico_sorki:
Mężuś powiedział że na początku kwietnia kupujemy łóżki piętrowe :ico_brawa_01: i zaczynamy robić pokoik Filipka.
fajnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

co do szczawiowej to ja sama robię,tylko czekam aż szczaw urośnie na polu :-D :-D

: 07 mar 2011, 16:40
autor: Koroneczka
co do szczawiowej to ja sama robię,tylko czekam aż szczaw urośnie na polu :-D :-D
Babcia ma jeszcze swój w słoiku :-) Ja to bym poszła na łatwiznę i kupiła w sklepie hehe
a teraz zakupy chyba tylko przez internet będę robić, a wózek małż sam pojedzie zamówić :ico_sorki: jutro przywiozą nam szafę, przydałoby się w niej poukładać, a tu dup.... :ico_noniewiem:
Tak mi Ciebie szkoda! No ale może coś się poprawi i będziesz mogła troszkę więcej się poruszać! A póki co najważniejsze leżenie dla dzidzi :-)

Właśnie listonosz przyniósł mi herbatki z herbapolu :ico_brawa_01: Pachnie mi w domku apteką :-)

: 07 mar 2011, 16:43
autor: Murchinson
Ja właśnie wróciłam od lekarza.Powiedział, że dobrze zrobiłam nie biorąc tego antybiotyku bo po pierwsze nic by nie pomógł, po drugie byłabym jeszcze bardziej osłabiona. Mam nadal leżeć i się wygrzewać, i robić jak najwięcej inhalacji. Nic wykrztuśnego mi nie dał bo bał się, że będzie mnie brzuch bolał od kaszlu. W oskrzelach i płucach czysto.

Wiola zdrówka życzę.
Markotka leż i odpoczywaj, a mąż niech sprząta.

[ Dodano: 2011-03-07, 15:45 ]
Właśnie listonosz przyniósł mi herbatki z herbapolu :ico_brawa_01: Pachnie mi w domku apteką :-)
Oj, mocno pachną anyżkiem i chyba tych herbatek nie tknę bo sam zapach mnie odstrasza :ico_oczko:

: 07 mar 2011, 16:46
autor: aniawlkp86
Ja to bym poszła na łatwiznę i kupiła w sklepie hehe
ja ni ufam tym sklepowym :ico_oczko:
Właśnie listonosz przyniósł mi herbatki z herbapolu :ico_brawa_01: Pachnie mi w domku apteką :-)
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2011-03-07, 15:50 ]
Murchinson dobrze,że poszłaś do lekarza,no i z tym antybiotykiem to mnie rozbroiło,inny lekarz przepisuje,bo może pomoże (i to jeszcze ciężarnej),i dobrze że go nie wzięłaś :ico_sorki: zdrowiej

: 07 mar 2011, 16:55
autor: Koroneczka
Oj, mocno pachną anyżkiem i chyba tych herbatek nie tknę bo sam zapach mnie odstrasza :ico_oczko:
No zobaczymy jak będą smakować, też mam obawy! :-)
Dobrze, że osłuchowo nic nie wyszło. Ja tam niektórych lekarzy nie rozumiem, przecież na zwykłe przeziębienie czy grypę antybiotyku się nie bierze- przecież nie pomaga a jeszcze osłabia organizm. Po takiej kuracji przez miesiąc organizm dochodzi do siebie.

Dobra uciekam bo mąż u progu zawitał, trzeba obiada mu zrobić :-)

: 07 mar 2011, 17:13
autor: markotka
Murchinson dobrze,że już lepiej :ico_brawa_01: a jak herbatka anyżem zalatuje, to już nie dla mnie :ico_oczko: ale mojemu mężowi na pewno by smakowała :ico_haha_01:

Aniu żal mi męża męczyć ze sprzątaniem, bo chory jest :ico_sorki:

Koroneczka z tym szczawiem w słoiku ze sklepu różnie bywa, bo czasem łyka się trafiają

: 07 mar 2011, 17:15
autor: aniawlkp86
ja z anyżem piłam herbatkę i nawet znośna jest ;-)
Aniu żal mi męża męczyć ze sprzątaniem, bo chory jest :ico_sorki:
to zdrówka dla męża
a masz kogoś kto będzie ci pomagał w razie jakiś porządków itp?

: 07 mar 2011, 18:54
autor: Mariola_Larose
Hej Dziewczyny :)
Wybaczcie że dopiero teraz piszę ale jeszcze mi meble przestawiali dzisiaj to komp odłączony był :)
Pokoik dla maluszka malowałam a teraz to i moja sypialnia będzie :)

: 07 mar 2011, 19:20
autor: NOWA
hej

My niedawno przyjechałyśmy do domku, wysiedziałam się u mamy :ico_sorki:, w pracy byłam też chwilę, ale z mojego pokoju nikogo akurat nie było wiec trochę pogadałam z kierownikiem i koleżanką z innego działu:-)
Będę musiała tam jeszcze w tym tyg. pojść, w czwartek mam dentystę (blisko pracy chodzę) więc podskoczę :ico_sorki:

Zrobiłyśmy z mała galaretkę (Pola bardzo lubi, chyba bardziej robić, niż jeść :-D )

markotka współczuję bardzo leżenia, dla mnie to byłoby straszne, ale maluszek najważniejszy :ico_sorki: , a jak będziesz miała krążek to może będziesz mogła być bardziej mobilna :-)

murchinson, wiola zdrówka :ico_sorki:

motylek smakowity obiad miałaś, my dziś jadłyśmy u mamy

koroneczka korzystaj póki możesz :ico_sorki: , ja jutro, jak teściowa mi z małą zostanie wybieram się na fitness.

ania to niezłego powera dostałaś, ja mam raczej lenia. Zresztą z Polą za większą robotę nie mam się co zabierać, bo trzeba ją jednak na oku non stop mieć :ico_sorki: