Strona 447 z 793

: 23 lis 2007, 17:01
autor: agi
Jogo, tak jak pisala Mordeczka, kazda mama wie co dla jej dziecka jest najlepsze. Ja tez jestem bardzo ostrozna w podawaniu nowosci. Niektorzy pewnie stukaja sie po glowie, kiedy mowie ze my dopiero zaczelysmy wprowadzac nowe smaki, ale mam to gdzies. Nie bede nikomu dogadzala kosztem wlasnego dziecka, zwlaszcza, ze mam podstawy przypuszczac, ze moze sie to skonczyc nadwrazliwoscia na niektore pokarmy lub wrecz alergia (jako dziecko duuuzo chorowlam, leczona bylam w przychodni alergologicznej). Dlatego wychodze z zalozenia, ze u mojego dziecka zasada "im pozniej tym lepiej " sprawdzi sie, no i cale zycie przed nia na nowosci. A mleko mamy przeciez najlepsze...kazdy o tym wie tylko nie zawistne, 'wszystkowiedzace" cioty.
caro,
agi napisał/a:
Chyba powoli zaczynam doceniac fakt, ze swojej tak naprawde nie znam, a relacje ograniczaja sie do telefonicznych.


dlatego wydaje się jeszcze sympatyczna

[ Dodano: 2007-11-23, 15:18 ]
agi napisał/a:
Nie wiem co by to bylo i co to bedzie kiedy wreszcie bedzie "normalnie", tak twarza w twarz.


faktycznie może być róznie, chyba że trafisz na jakiś ludzki przypadek, czego Ci bardzo życzę
_________________


I tak i nie. Ja jestem strasznie narwana i niektore zdania wypowiedziane przez nia juz mna zatrzesly.Tlumacze sobie to wlasnie "nadopiekunczoscia", tylko, ze na dluzsza mete to moze byc meczace, a ja moge tego nie wytrzymac. W ciazy ciagle mi przypomnala, zebym regularnie chodzila do lekarza, bo to b. wazne...no kurna ja nie mialam 15, ani 20 lat tylko znacznie wiecej i na lekarzach zeby zjadlam, to znaczy moja mama zjadla chodzac ze mna po lekarzach. Niby drobnostka (zwlaszcza w porownaniu z Waszymi problemamai), ale...

U nas wczoraj popruszylo lekko pierwszym sniegiem, ale wszystko roztopilo sie. W nocy natomiast temp. spadla do -8. W tym roku wyjatkowo dlugo pogoda byla bardzo laskawa dla nas, co mnie bardzo cieszy :-D . Caly czas zaluje tylko, ze nie mielismy takiej pogody w zeszlym roku, kiedy bralismy slub(wtedy jak na zlosc b. szybko zrobilo sie zimno).Drzewa gole, bez lisci. Na zdjeciach robionych w plenerze tak strasznie wymarzlismy, brrr, az sie dziwie ze nie chorowalismy, zwlasza ja, bo ja :ico_ciezarowka: , a wiadomo, ze wtedy odpornosc spada.

[ Dodano: 2007-11-23, 16:10 ]
Kolka,
Kolka pisze:Ja mam zapalenie gardła, zapalnie krtani z zaczątkami zapalenia oskrzeli...

O matko, wiem jak mozesz sie czuc, u mnie tak wyglada kazde przeziebienie. Rano bol gardla, a wieczorem kaszel, przy ktorym mozna wyzionac ducha. Dbaj o siebie, odpoczywaj kiedy tylko mozesz i Julcia Ci pozwoli. Duzo, duzo zdrowka dla Was!

U nas po swiecie dziekczynienia, zatem oficjalnie rozpoczal sie sezon przedswiateczny, bo nieoficjalnie trwa juz od ok. 3-4 tyg.(mam na mysli sklepy) :ico_oczko:

OK, ja tez musze sie wreszcie ubrac i ogarnac troszke mieszkanko.

: 23 lis 2007, 19:12
autor: Mróweczka
Dzieki Mordeczko,Koleczko,Katrin,Caro,Agi :ico_buziaczki_big:

Agi to mamy podobnie-tylko,że Ty jeszcze dalej masz Rodzinke niż ja!!!

caro Eryczka wiele ludzi kocha ale ich niema tu przy nas tylko daleko-to o to chodzi!!!

Zdrowiejcie Kochane-Ciebie Koleczko to wziełona całego-wiem co to zapalenie oskrzeli-jako dziecko(w sumie nadal dzieckojestem:)) wiecznie zapalenie płuc i oskrzeli miałam!!! Zdrówka dla Was dzieciaki i Rodzice!!!!!!!!

Ale sie macie z tymi tesciowymi-ja z natury choleryk jestem(baran jestem-jak wiekszosc dzieciaków) i bym niewytrzymała chyba!!! no coment na te Wasze jedze-mimo,że czasem niemaja złych intencji to i tak wkurzaja ucho-bez pomyślenia :ico_olaboga:

A co do karmienia to mam zamiar do roku karmic,bo do wtedy niby najbardziej wartosciowe,ale to okaze sie w praniu jaktobedzie z cyckiem-ja doiłam do 3 roku życia :ico_szoking:

U nas dzis o wiele lepiej niz wczoraj!!!!!! :ico_brawa_01: Niedawałam nic bo dziś niepotrzebne to było-tylko cichutenko bo jeszcze usłyszy :-D

caro sprobuj moze niejadkowi barszczyk zrobić-Eryk sie zajada jak głupi-wziełam buraczki piersiatko i macheweczke ugotowalam i zmiksowalam i bylo takie pol geste i ziemniaczka osobno i mniej zmielilami wrzucilam do barszu-pycha-bez przypraw a nawet mi smakowalo :-D

Dzis mu dałam żółtko pierszy raz-samo to wypluwal,ale zostalo barszczyku z wczoraj to mu dodałam i zjadł ze smakiem :-D

[ Dodano: 2007-11-23, 18:15 ]
jejku jak ja czytam posta swojego to taki haotyczny lub chaotyczny(niewiem jakie h :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: ) strasznie-mam nadzieje ze coś rozumiecie z tego co pisze!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2007-11-23, 18:19 ]
zapomniałam jeszcze sie pozalic troszke :-D

W nocy była porazka-budzil sie Erysiolkowaty co chwilke :ico_placzek: ,a od 5 to juz skakał po mnie i ciagnol za włosy :ico_noniewiem:

całe szczescie ze juz w dzien Go tak niemeczyło jak wczoraj :ico_sorki:

: 23 lis 2007, 21:36
autor: Kolka
A ja tu ze złymi wieściami... Julka ma zapalenie oskrzeli :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Dostałyśmy całą torbę leków, których podanie jej graniczy z cudem :ico_placzek:
Tylko czopek i maść rozgrzewającą bez problemu jej podaję :ico_placzek:
Jest mi strasznie smutno... Was nie ma, nie mam co robić.... a jestem sama w domciu. Na szczęście moje maleństwo śpi i mam nadzieję, że dłuuugo pośpi :ico_sorki: Mój teść wpadł na chwilkę, wypytał o zdrowie Julci, powspółczuł i oznajmił, że "w niedzielę mamy przyjść na obiad i koniec kropka, bo babcia dawno Julki nie widziała i chce się nią nacieszyć" Mi słów zbrakło jak to usłyszałam. Na szczęście szwagier spytał, czy cyt. ciebie dziadku całkiem pojebało? Dziecko chore a wy będziecie sie nią cieszyć jak małpką w zoo? :ico_brawa_01:

Jak byłyśmy w przychodni to było multum dzieci... przy czym, Julka była jednym ze starszych a prawie wszystkie z tą samą dolegliwością. Straszna epidemia panuje, lekarze mają urwanie głowy, szpitale przepełnione- szok!

No i nie mogę sobie darować i pluję cały czas w brodę: czemu ja wczoraj z nią nie poszłam do tego lekarza?? Teraz mam wyrzuty sumienia, że ona przeze mnie tak cierpi :ico_placzek: :ico_placzek:

Agi wiesz, ja swoją w okresie narzeczeństwa to nawet lubiłam :ico_puknij: :ico_puknij: Ale miałam z nią mało kontaktów. Dopiero przed samym ślubem i po ślubie zdarła maskę i pokazała swoje prawdziwe JA. Dlatego ciesz się kobieto, że swoją masz tak daleko od siebie, no chyba, że Twoja akurat jest w porządku, czego Ci życzę.

Zapomniałam co miałam jeszcze napisać, wybaczcie mi, jestem troszkę rozkojarzona :ico_puknij:

[ Dodano: 2007-11-23 ]
i jeśli chodzi o karmienie dzieci to trzeba słuchać przede wszystkim SIEBIE a nie jakichś porypanych doradców, co całą wiedzę na temat dzieci posiadają z kolorowych czasopism przeczytanych nad kawą. Nie cierpię takich mądrali. Ja tez często dostaje takie złote rady, ale wybieram z nich to co mi pasuje :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-11-23 ]
Mróweczka, dobry pomysł z tym barszczykiem :ico_brawa_01: Ja buraczki gotowałam razem i nie przyszło mi do głowy, że można tak :ico_puknij: Jak to się mówi- najciemniej pod latarnią. Jutro może spróbuję :-)

: 23 lis 2007, 23:48
autor: kasi.k
Hejka :-D

To my... czyli strrrrraszecznie zmeczona Kasia i rozrabiara Vikula. A dokładnie to dzisiaj nie rozrabiara tylko moja mała bidulka :ico_placzek: nie wiem skąd ale dorwała ją gorączka - 38,6C :ico_placzek: i moja biduleńka cały dzionek sobie popłakiwała i przysypiała. Nie chce mi nic jeść ani pić :ico_placzek: Obstawiam na wredne zebiska bo nie ma ani katarku ani kaszlu...

[ Dodano: 2007-11-23, 22:59 ]
Delicja brokuły najpierw się blanszuje (obgotowuje kilka minut we wrzatku) a potem do woreczka i do zamrażarki... tak w każdym razie robiła moja mama i bylo ok... a z alergiami róznie bywa, nawet na ziemniaka może się zdarzyć... ja dawałam Viki kleik kukurydziany i na 90% ją uczulił :ico_placzek: na szczęscie po ryzowym nic jej nie jest, ufff...

Katrin aż się wierzyć nie chce że taka babcia może o własnym wnuczku mówić :ico_olaboga: :ico_puknij: to jakaś psychoza normalnie :ico_szoking: :ico_olaboga: kiedy ta kobita da ci spokój i wróci do Polski??? a z testem to się zgadzam z Delicją - nie róbie by nie dać jej satysfakcji...

Kolka serdecznie współczuję i życzę duuuuużo zdrówka... i nie miej wyrzutów bo nic nie wskazywało na zapalenie oskrzeli a ty wróżką nie jesteś... a najważniejsze że poszlaś dzisiaj i możesz zacząć leczyć Julcię...

[ Dodano: 2007-11-23, 23:05 ]
Jogo nie przejmuj się pierdołami jakie gadają jakieś beznadziejne baby :ico_zly: ja bym baaaardzo chciała karmić piersią, bo przecież wiadomo ze to najepsze dla dziecka... a poza tym jako mama wiesz najlepiej co i kiedy Laura potrzebuje...

Agi ja mam tak samo, tzn. w czasie gdy Viki spi to sprawdzam maile czytam TT a jak się obudzi to wtedy robię 1000 rzeczy na raz... a potem na koniec dnia jestem wykończona :ico_puknij: a macie w planach wizytę w Polsce??

Kamelek kurczę, ja nadal twierdzę że te nasze panny to jak bliźniaczki :-D ten sam rozczochrany włos, wlosy rozjasnione, rozrabiarski usmiech i oczy aniołeczka :-D masz prześliczną córeczkę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Mordeczka duuuuzo zdrówka dla Kacpiego... i wielkie brawa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za chodzenie za rączkę :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-11-23, 23:13 ]
Caro a co to jest te Pinguini?? Super że Oskarek znowu je ładnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Syla baw się dobrze na imprezce... ale ci superasnie, ja tez bym chciała...

Mróweczka znam twój ból, bo my tez tutaj sami jak palec :ico_placzek: niby mamy znajomych ale żadnemu z nich bym nie powierzyła mojej Vikuli :ico_nienie: cieszę się, że Eryczek ma się juz lepiej i oby tak zostało...

Justyna gratuluję wyjazdu do męża do Danii :ico_brawa_01: wg mnie to świetna decyzja :ico_brawa_01: a dlaczego tylko na rok??

A dziewczyny, gdzie się podziała: Iw_rybka?? Nie pisała że jedzie do mamy :ico_nienie: :ico_olaboga: To samo z Kari 0 też już jej dawno nie było :ico_olaboga: I IM :ico_olaboga: U Gabrysi na gg widze, że ma wolny weekend więc może do nas zajrzy :ico_haha_02: A Dorunia pojawiła się i mimo obietnic znowu znikła :ico_olaboga: :ico_nienie: Natomiast brak Dagles baaardzo mnie martwi, czy coś się stało?? Obraziła się na nas?? Bo na gg jest codziennie :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-11-23, 23:30 ]
No tak, ja jestem to wy pouciekałyście :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
To i ja sobie idę...

: 24 lis 2007, 01:01
autor: katrin
Kochane Dziewczyny jak zwykle macie racje-wreczajac tej Krowie test damy jej w reke dla niej dokument dzieki ktoremu bedzie pokazywac swiatu, ze jej biedny syn nawet test na ojcostwo musial zrobic bo ma taka zone k...-Sytuacja trudna, bo jak nie zrobimy to zrobimy zle, ale ja tego tak sobie nie zostawie i nie bede goscic tego POPIERDOLONEGO FALSZYWCA w naszym domu-jak maz ma ochote na mamuske to prosze bardzoa, ale ja z Antosiem bedziemy wychodzic.
Dziekuje WAM wszystkim za dobre i cieple slowa-mamie sie wyzalic nie moge, bo ona by ja chyba zabila za to jakie pieklo mi robi na ziemi.Nie chce, zeby mama, ktora jest tak daleko ode mnie zamartwiala sie o mnie a i tak niczego nie jest w stanie zmienic.

Agi-ciekawa jestem czy upieklas na Dziekczynienie indyka jak na kazdym amerykanskim filmie :ico_haha_01: Ja tez powoli rozszerzam diete malenstwa, wiec nie jestes sama.Dzis jadl szpinak i mu smakowal-a sama papka miala kolor wiecej niz obrzydliwy.Jak on to umial z usiechem przelykac :ico_szoking: A Ty myslisz, ze co ja robie jak Antos spi?Tez buszuje po internecie a potem narzekam, ze z nim nic nie umiem zrobic :ico_wstydzioch: Zdjecie Mayeczki ze sluchawkami zajefajne, ale ja zawsze jak Antosiowi kropla slinki zawisnie na ustach wspominam to piekne zdjecie Mayeczki zrobione wlasnie w takim momencie :-D

Kolka-nie obwiniaj sie, ze nie poszlas dzien wczesniej, niestety tego nie da sie przewidziec czy przeziebienie sie rozwinie w jakies swinstwo czy nie.Kurujcie sie .Buziaczki dla WAS.A masz bardzo fajnego szwagra podsumowal tescia jednorazowo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

jutro dokoncze, musze leciec papa

: 24 lis 2007, 10:35
autor: caro
Dzień Dobry kochane!

Mój smyk kończy dziś 8 miesięcy wiec stawiamy


Obrazek

: 24 lis 2007, 10:44
autor: Kolka
OSKARKU KOCHANY! ŻYCZYMY CI WSZYSTKIEGO NAJ NAJLEPSZEGO!! DUżO ZDRóWKA, SłONKA I PYSZNEGO JEDZONKA :-) :ico_prezent:

A teraz do mnie gorączka wróciła :ico_placzek: Mała marudzi a ja myślę tylko o tym jak najszybciej znaleźć się w łóżku :ico_noniewiem: Przez ten kaszel w nocy tak się nie wyspałam, że szok. A dziś rano na wymioty mnie wzięło, pewnie po antybiotyku :ico_olaboga: :ico_noniewiem: A mojego męża znów nie ma :ico_placzek:
Bieda z nędzą podsumowując.

: 24 lis 2007, 10:49
autor: caro
Agi masz rację mleko mamy jest najlepsze i jeśli mama nie chce wprowadzać innych pokarmów szybko tylko powolutku, to jest jej decyzja i każdy powinien ją uszanować!
Takie nadopiekuńcze teściowe to też mogą dać w kość!
No włąśnie - piekłaś indyka? :-D

Mróweczko a Oskarek niby ma blisko dużo ludzi, ale tak naprawdę którzy go kochają to są trzy............
Muszę spróbować z tą buraczkową, teraz jest lepiej z jedzonkiem, to pewnie zje :-D
Mróweczka pisze:od 5 to juz skakał po mnie i ciagnol za włosy


wiesz co ja mam tak codziennie, tzn. pobudka o 5-tej, albo nawet przed 5, bo dla nas noc przespana znaczy właśnie do 5-tej :-D , a dziś się budził parę razy w nocy, ajajaj

Kolka nawet się nie waż oskarżać siebie, że to twoja wina :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: , przecież musiałaś iść do przychodni!
Dobrze,że szwagier zachował się w porządku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla niego!
Mam nadzieję, że to oczywiste, że nie pójdziecie!
Dużo zdrówka życzę

Kasi.k jak sama gorączka, to faktycznie mogą być zęby albo ta 3-dniówka
A te Pinguiny to są takie jakby kanapeczki mleczne w cienkiej czekoladzie, rozpływa sie wustach, małemu bardzo smakuje, tylko że on nie jest uczulony więc mu daje, ale Vikulce to nie za bardzo!

katrin pisze:nie bede goscic tego POPIERDOLONEGO FALSZYWCA w naszym domu-jak maz ma ochote na mamuske to prosze bardzoa, ale ja z Antosiem bedziemy wychodzic.


:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

i to mi się podoba, bo niemożesz zostawić tego wszystkiego bez echa :ico_nienie: :ico_nienie:

A włąśnie miałam się pytać, czy mąż wie o tych wszystkich fałszywych oszczerstwach?

No i włąsnie gdzie dziewczyny się podziały????????????????????????

[ Dodano: 2007-11-24, 09:52 ]
Kolka to niezaciekawie, a nie może ktoś do Ciebie przyjechać, np, mama żeby Ci pomóc? Przecież ty się wykończysz zanim twój przyjedzie z pracy :ico_olaboga:

: 24 lis 2007, 11:21
autor: Kolka
caro pisze:Kolka to niezaciekawie, a nie może ktoś do Ciebie przyjechać, np, mama żeby Ci pomóc? Przecież ty się wykończysz zanim twój przyjedzie z pracy


moja mama ze mną mieszka :-) Ale też jest teraz chora i leży w łóżku :ico_placzek: Rafał zaraz będzie, bo pojechał tylko mojemu ojcu przy samochodzie pomóc. Teraz przyszła moja siostra i zajmuje się Julcią :ico_sorki: A ja śmigam do łóżka :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-11-24 ]
caro pisze:ja mam tak codziennie, tzn. pobudka o 5-tej,
:ico_olaboga: A ja ok 7 i się nie wysypiam :ico_wstydzioch:

: 24 lis 2007, 12:55
autor: kasi.k
A u nas nocka tragedia :ico_olaboga: Od północy Viki budziła się co kilka minut cała zapłakana :ico_placzek: Cała gorąca a głowa aż parzyła :ico_placzek: Koło 1 w nocy dałam jej Calpol i usnęła na.... 30 minut!!! :ico_placzek: Musieliśmy z mężem na zmianę ją nosić.... A dokładnie to mąż ją brał na ręce, ponosił minutę a ona cały czas oczkami za mną i płacz... więc wstawałam,brałam ją od męża a ona uśmiech, przutuała się do piersi i w kimkę... NIECH TE ZĘBISKA JUŻ JEJ WYJDĄ :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2007-11-24, 12:21 ]
[center]Obrazek

Obrazek[/center]