Strona 448 z 482

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 03 wrz 2013, 20:34
autor: Mad.
Ja mam jakiś zwykły mikser :P Na tyle ile go używam to wystarczający jest. Ale z czasem pewnie klęknie. Nawet nie wiedziałam że książkę wydają Moje Wypieki :P Ciekawe jaka cena, może bym się skusiła ...

Oby choróbska Fifi nie załapał, szkoda by było.
Tak właśnie myślę, żeby już zacząć podawać małej tran. Tylko zastanawiam się jaki najlepszy.


nostromo20, to co... działać działać i chwalić się 2 kreskami proszę :P

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 03 wrz 2013, 21:12
autor: nostromo20
Ty pierwsza :ico_haha_01:
a cena książki Moje Wypieki to 60zł w przedsprzedaży, potem będzie 10zł droższa.

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 03 wrz 2013, 21:18
autor: Mad.
Łooo to się cenią za księge przepisów ;) pozostanę chyba przy e wypiekach ;-)
Ja pierwsza ? kto wie :D

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 03 wrz 2013, 22:03
autor: nostromo20
fuckt, mnie też początkowo cena zaskoczyła negatywnie, ale z drugiej strony spodziewam się solidnej lektury. poza tym tak się cieszę na tą książkę, że jestem gotowa na nią wydać :ico_brawa_01:

a co do Twojego "kto wie..." - znaczy się, nie przejęłabyś się zbytnio, gdyby się okazało? bo ja to w sumie jestem gotowa zdać się na los :ico_oczko:

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 03 wrz 2013, 22:37
autor: Mad.
Już po ostatnich chockach klockach byłam gotowa na 2 kreski :) teraz @ męczy a potem nie wiem... Decyzja ciężka pod względem takim że znowu powrócił temat wyjazdu z kraju. Całą naszą trójką ... a ciąża pokrzyżowałaby plany. Co będzie to będzie :) Kochane i chciane :)

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 04 wrz 2013, 11:08
autor: nostromo20
no to tym bardziej za granicę przecież! tam to tylko dzieci rodzić, same korzyści, bez porównania z tym co u nas "oferują"...

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 04 wrz 2013, 12:46
autor: margolcia
mad nostromo nie pisac tu tylko brac sie do roboty im mniejsza roznica tym lepiej :)) zaszlam w ciaze gdy Igor miał 22 miesiace :))
powrócił temat wyjazdu z kraju. Całą naszą trójką ... a ciąża pokrzyżowałaby plany
dlaczego pokrzyzowala by plany :) mam znajomych ktorzy wlasnie wyjechali do Niemiec i jakis tydzien temu tam urodził im sie ich drugi synek
Jak w szkołach, przedszkolach ?
w tym roku przedszkole to zupelnie inna bajka niz w ubieglym nie ma placzu ze nie chce isc itp wstaje sam [przed budzikiem nawet :))

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 04 wrz 2013, 14:09
autor: Mad.
Jeśli się zdecydujemy to początkiem przyszłego roku. Wtedy przeprowadzę się z małą do mamy na ten krótki czas aż D. przygotuje grunt dla naszej rodzinki. A jak już dolecimy i ogarniemy się to ciąża wskazana nawet bo różnicy dużej nie chcę, maksymalnie 3 lata. Zobaczymy jak się wszystko poukłada, nie mniej jednak decyzja o wyjeździe to bardzo ciężka decyzja... Przewrócenie życia do góry nogami. Bardziej niż pojawienie się dziecka ... dużo niepewności.

To fajnie, że lepiej Igor znióśł przedszkole :P widać zrozumiał że dzieci nie gryzą ani panie :D

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 04 wrz 2013, 22:28
autor: nostromo20
ale tooo, czekaj czekaj Mad, bo nie nadążam - Twój małż gdzieś wybywa? w sensie za granicę do pracy? kurcze, ja bym się nie zastanawiała na Twoim miejscu, mnie cały czas korci, żeby spieprzać stąd :( ale mi szkoda, z drugiej strony :( wszystko i wszystkich tak zostawić...
tak się zastanawiam, co się dzieje z dziewczynami :ico_noniewiem: gdzie Beatka, Agata, dzwoneczek i reszta? - na fejsbuku się coś tam udzielają, a tu nic? :(

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

: 04 wrz 2013, 22:34
autor: Mad.
Nie da się wyjechać w 3 naraz. Więc najpierw musi jechać jedno, nagrać mieszkanie zorientować się by ściągnąć resztę rodzinki. Generalnie to wyjechać chcę, ale gryzie te zostawienie np. dziadków małej, że będą ją mieli na odległość. To, że nie wiadomo na ile wyjedziemy czy na chwilę czy dłużej... No i wiele pytań się pojawia, z którymi trzeba się zmierzyć.

Nie wiem co u dziewczyn, chyba nie lubią już tu zaglądać.
Szkoda, bo jak już nie raz mówiłam lubiłam te nasze pogawędki.