Hej dziewczyny...
wczoraj juz nie wchodzilam bo nie bylo kiedy ale teraz Was doczytalam i sprobuje nadrobic zaleglosci
Wczoraj Bylam z Patrykiem popoludniu na spacerze i az szkoda bylo isc do domu tak ladnie sobie spal caly czas, pasowalo mu tylko mnie juz nogi od chodzenia bolaly
Dzis maz wybral sie sam na spacer z nim a ja w tym czasie moglam sobie na spokojnie posprzatac w domu
Musze Wam sie pochwalic ze moj Patryk w nocy nas zszokowal bo wczoraj go wykapalismy o 19 i zaraz po kapieli dostal mleko i nastepne karmienie mialo byc o 22 ale spal jak zabity i dopiero go karmilam o 2 w nocy przespal nam 7 godzin
ziolo juz niebawem i Ty bedziesz miec przy sobie synka juz nie duzo Tobie zostalo zleci szybko
donatka my mu te lapki niedrapki zakladamy zeby sie nie podrapal bo jeszcze pazurkow mu nie obcinalismy bo polozna powiedziala zeby jeszcze sie wstrzymac i dlatego ma zalozone ale jak spi czasem mu sciagamy zeby mu raczki troche oddychaly. na noc ma zakladane bo za bardzo tez tymi raczkami rusza a nie chce zeby potem mial jakies szramy i slady na buzi.
misia wspolczuje puchniecia stop wiem co to jest jak puchna nic przyjemnego
ja juz na szczescie mam za soba to i w tej chwili mi juz nie puchna choc wczoraj z tego upalo troszke mi spuchly ale nie do takiego stopnia zeby mi kostki nie bylo widac.
tibby niestety u nas nie ma realu
wiec nie skorzystam z tej promocji a szkoda bo by sie przydaly pampersy bo ich strasznie duzo idzie teraz.
kaczorek jejjjj jakie wiesci super. to czekamy na Basie!
mam nadzieje ze juz masz ja przy sobie
jenny kochana ja rowniez nie wiedzialam ze jestes w szpitalu
bedzie wszystko dobrze trzymam mocno kciuki za Was! :ico_buziaczki_big: